Część. Mam problem ze swoją A 4 . Natomiast wyskakiwał błąd (wypadanie zapłonu) cewki i świece wymienione na nowe i nic. Mechanik stwierdził że walnięta głowica. Ok zrobiłem faktycznie wyrobione były "prowadnice " jeśli dobrze pisze i poprawiło się auto nie gaslo na wolnych obrotach dojeżdżając do świateł i zapał od pierwszego strzału. Ale dalej szarpie na wolnych obrotach tzn . Jakby nie chodził na wszystkie gary. Proszę o pomoc może ktoś miał taki problem . Bo mechanicy i elektrycy rozkładają ręce