Skocz do zawartości

Scigacz52

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Scigacz52

Informacje

  • Imię
    Marek
  • Miasto
    Rzeszow

Auto

  • Model
    S4 B6
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    1986
  • Silnik
    4.2 V8
  • Kod silnika
    BBK
  • Napęd
    quattro
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    PB+LPG

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Scigacz52

0

Reputacja

  1. Auto złożone. Udalo się, wszystko chodzi ładnie i cicho. Jeżdżę juz parę dni wiec można powiedzieć że naprawa się udała. Pozdrawiam.
  2. Rozmawiałem z mehenke z prezesem. Ale już wtedy robił mi je ktoś inny. Obecnie mam wstawione tuleje w oryginalne nastawniki. W sobotę planuje wlozyc silnik. Jak odpale może się uda przed świętami, napisze co i jak się sprawuje. Pozdrawiam.
  3. Bardzo dziękuję wszystkim którzy włączyli się i uczestniczą aktywne na forum. Winowajcą w moim przypadku, są nastawniki fazatorow. Czy ktoś już je w jakiś sposób "regenerowal"?
  4. Z tego co pamiętam w samym fazatorze nie ma żadnych oringow. Ale nie pamietam na 100% sprawdzę w poniedziałek stare bo są rozebrane.
  5. Rozrzad był robiony przez wcześniejszego właściciela. A dla tego silnika to 160 tys. - ponoć katalogowo. Panewki są w porzadku zostały zamienione ponieważ są takie same a dolna wyglądała ciut lepiej. Co do oleju znajomy mechanik mówi ze nie miało by to aż takiego wpływu na to by zaraz się wszystko uciszylo. Zaworki to kwestia wymiany oringow i zaworek znów dziala jak należy. Bo ucieknie oleju przez zawór uszczelnia oring. Fazatory były rozbierane, co prawda dop. teraz bo mechanik byl ich pewien, nie są wyrobione jedynie co mają minimalny luz na tym bolcu który się ma blokować na sprężynie ale to mówił że w normie. Wymiana pierścieni bo na 1 cylindrze było bodajże 9bar, miałem wymieniać tylko na nim ale mechanik mówi ze nie ma opcji. Dodam że przed wszystkim bylem na hamowni drogowej i miał 340Km i 420Nm. Silnik brał olej do 1L. Głównie przy bucie na autostradzie. Ale okazało się też w praniu że zawór odmy był już do wymiany i przez to tez olej mu uciekał.
  6. Witam wszystkich. Jestem nowy na forum. Mam eske od jakiegoś czasu i mam z nią problem...na wstępie zależy mi, by ktoś podał lub zmierzył jakie ma ciśnienie oleju,( bądź o spotkanie najlepiej na Rzeszowie 600 989312 Z inną eską). Na cieplym silniku z trasy i na z grzanym jak by stojąc w korku 10 minut, u mnie jest 2.2bara normalnie na cieplym po trasie a jak go zgrzeje to spada do 1.8 i zaczyna wszystko grać. Opisuje to niżej. ...po wymianie pierścieni tłokowych, prowadnic i uszczelniaczy zaworowych, oringow i uszczelek, sprawdzeniustanu zużycia i zamianie panewek górna z dolną (wypisuje tylko to co wewnątrz silnika było robione) eska zaczęła po 1 odpaleniu i rozgrzaniu stukać prawym fazatorem. Ale tylko na ciepłym silniku. Dźwięk na biegu jałowym wygladal jak by fazator mial jakiś luz i tak cały czas, do tego pojawiało się nie spodziewanie co jakiś czas kilka stukow glośniejszych jak by ktoś w niego małym młotkiem uderzał. Z czasem (ok. 400km) przeszło na lewy fazator prawy się uciszyl. Do tego za 100-200km doszedł dźwięk łańcucha środkowego jak by zaczął "szeleścic" i zaczęła chodzić głośno lewa głowica walki... Po przejechaniu ok. 1100km tłukł się dodatkowo i prawy fazator i wszystko wraz. Auto ma 210tys. Przy 160 wymieniono rozrzad. Wiem bo auto sprowadzono z Włoch i od 100tyś. Opiekuje się nim 1 mechanik. A ja go kupiłem od wcześniejszego właściciela można powiedzieć. Auto było docieranie na mobilu 10w40 później zalałem 5w50 mobila - nic nie pomoglo. Mechanik był pewny rozrządu bo sam go robił. Obecnie silnik na stole. Sprawzdanie wszystkiego po kolei. Fazatory jak nowe, łańcuchy tez, ślizgi trochę widać rowki, jak na 50 tys... pompa oleju ok. Zaworki olejowe były regenerowane, zapomniałem dodać. Trzymają. Nie ma syfu w silniku. Silnik ma moc i pracuje ok oprocz tego hałasu z rozrządu. Proszę o pomoc bo juz tracę cierpliwość do eski, co może być przyczyną. I o to by ktoś sprawdził ciśnienie oleju w swojej esce. Pozdrawiam.
  7. Nie wiem dokładnie jakie temperatury oleju byly poszczególne u mnie ale pamiętam ze temp. Na gorącym silniku dochodziła do 100'C. A poza tym tak opisujesz to mniej więcej podobnie to wyglądało. Zatem można odrzucić zuzytą pompę bo wygląda ok i dobieranie się do panewek głównych - taki jest teraz plan bo juz one zostały do sprawdzenia... Nie przychodzi mi nic innego do głowy juz. A nie chce wymieniać wszystkiego po kolei. Dodam, że mam założony jednomas. Tak sobie teraz myślę czy to miało by jakiś wpływ na pracę samego silnika, łańcuchów a przez to fazatorow...?
  8. Witam wszystkich. Jestem nowy na forum. Mam eske od jakiegoś czasu i mam z nią problem...na wstępie zależy mi, by ktoś podał lub zmierzył jakie ma ciśnienie oleju,( bądź o spotkanie najlepiej na Rzeszowie 600 989312 Z inną eską). Na cieplym silniku z trasy i na z grzanym jak by stojąc w korku 10 minut, u mnie jest 2.2bara normalnie na cieplym po trasie a jak go zgrzeje to spada do 1.8 i zaczyna wszystko grać. Opisuje to niżej. ...po wymianie pierścieni tłokowych, prowadnic i uszczelniaczy zaworowych, oringow i uszczelek, sprawdzeniustanu zużycia i zamianie panewek górna z dolną (wypisuje tylko to co wewnątrz silnika było robione) eska zaczęła po 1 odpaleniu i rozgrzaniu stukać prawym fazatorem. Ale tylko na ciepłym silniku. Dźwięk na biegu jałowym wygladal jak by fazator mial jakiś luz i tak cały czas, do tego pojawiało się nie spodziewanie co jakiś czas kilka stukow glośniejszych jak by ktoś w niego małym młotkiem uderzał. Z czasem (ok. 400km) przeszło na lewy fazator prawy się uciszyl. Do tego za 100-200km doszedł dźwięk łańcucha środkowego jak by zaczął "szeleścic" i zaczęła chodzić głośno lewa głowica walki... Po przejechaniu ok. 1100km tłukł się dodatkowo i prawy fazator i wszystko wraz. Auto ma 210tys. Przy 160 wymieniono rozrzad. Wiem bo auto sprowadzono z Włoch i od 100tyś. Opiekuje się nim 1 mechanik. A ja go kupiłem od wcześniejszego właściciela można powiedzieć. Auto było docieranie na mobilu 10w40 później zalałem 5w50 mobila - nic nie pomoglo. Mechanik był pewny rozrządu bo sam go robił. Obecnie silnik na stole. Sprawzdanie wszystkiego po kolei. Fazatory jak nowe, łańcuchy tez, ślizgi trochę widać rowki, jak na 50 tys... pompa oleju ok. Zaworki olejowe były regenerowane, zapomniałem dodać. Trzymają. Nie ma syfu w silniku. Silnik ma moc i pracuje ok oprocz tego hałasu z rozrządu. Proszę o pomoc bo juz tracę cierpliwość do eski, co może być przyczyną. I o to by ktoś sprawdził ciśnienie oleju w swojej esce. Pozdrawiam.
  9. Scigacz52

    Ciśnienie oleju

    Witam wszystkich. Jestem nowy na forum. Mam eske od jakiegoś czasu i mam z nią problem...na wstępie zależy mi, by ktoś podał lub zmierzył jakie ma ciśnienie oleju,( bądź o spotkanie najlepiej na Rzeszowie 600 989312 Z inną eską). Na cieplym silniku z trasy i na z grzanym jak by stojąc w korku 10 minut, u mnie jest 2.2bara normalnie na cieplym po trasie a jak go zgrzeje to spada do 1.8 i zaczyna wszystko grać. Opisuje to niżej. ...po wymianie pierścieni tłokowych, prowadnic i uszczelniaczy zaworowych, oringow i uszczelek, sprawdzeniustanu zużycia i zamianie panewek górna z dolną (wypisuje tylko to co wewnątrz silnika było robione) eska zaczęła po 1 odpaleniu i rozgrzaniu stukać prawym fazatorem. Ale tylko na ciepłym silniku. Dźwięk na biegu jałowym wygladal jak by fazator mial jakiś luz i tak cały czas, do tego pojawiało się nie spodziewanie co jakiś czas kilka stukow glośniejszych jak by ktoś w niego małym młotkiem uderzał. Z czasem (ok. 400km) przeszło na lewy fazator prawy się uciszyl. Do tego za 100-200km doszedł dźwięk łańcucha środkowego jak by zaczął "szeleścic" i zaczęła chodzić głośno lewa głowica walki... Po przejechaniu ok. 1100km tłukł się dodatkowo i prawy fazator i wszystko wraz. Auto ma 210tys. Przy 160 wymieniono rozrzad. Wiem bo auto sprowadzono z Włoch i od 100tyś. Opiekuje się nim 1 mechanik. A ja go kupiłem od wcześniejszego właściciela można powiedzieć. Auto było docieranie na mobilu 10w40 później zalałem 5w50 mobila - nic nie pomoglo. Mechanik był pewny rozrządu bo sam go robił. Obecnie silnik na stole. Sprawzdanie wszystkiego po kolei. Fazatory jak nowe, łańcuchy tez, ślizgi trochę widać rowki, jak na 50 tys... pompa oleju ok. Zaworki olejowe były regenerowane, zapomniałem dodać. Trzymają. Nie ma syfu w silniku. Silnik ma moc i pracuje ok oprocz tego hałasu z rozrządu. Proszę o pomoc bo juz tracę cierpliwość do eski, co może być przyczyną. I o to by ktoś sprawdził ciśnienie oleju w swojej esce. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...