Skocz do zawartości

DW_4AA44

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez DW_4AA44

  1. No też o tym myślałem żeby dorwać drugie auto z klimą i powyciągać z niego co trzeba. Z tym, że mój mechanik twierdzi, że trzeba wyjąć motor, aby udało się powrzucać wszystkie węże na właściwe miejsca, a ja nie bardzo mam jak zrobić taką operację na podwórku w centrum miasta :D

  2. W końcu Audi dostało nowe koła :D Jak dla mnie auto super na nich wygląda ? Czekam jeszcze oczywiście na oryginalne dekielki do felg, które już są drodze do mnie.

    Schowek02.jpg

  3. Zdobyłem :P

     

    IMG_0182.jpg

    Co prawda ma padnięte silnikczki od obrotomierza i prędkościomierza, ale za cenę, która za niego dałem, nie mogę wybrzydzać, zwłaszcza że licznik w tej konfiguracji (VDO, bez FIS, do benzyny 260km/h - 8000 obr/min i w wersji przed lift) to rzadkość ?  Po wypłacie licznik wysyłam do regeneracji, przy okazji być może w końcu podłączę sobie w nim kontrolkę świateł mijania ?

     

  4. To akurat normalne, bo część oleju zawsze zostaje przecież w sprzęgle. Statyczna wymiana oleju w ASB wymienia tylko 70%-75% oleju (czyli mniej więcej dokładnie tyle ile napisałeś, że weszło). Pełna wymiana podczas jednego zabiegu jest możliwa jedynie w sposób dynamiczny z użyciem specjalistycznych narzędzi, dostępnych zazwyczaj tylko w warsztatach zajmujących się skrzyniami.

    A co do silnika moja rada jest taka - dopóki działa dobrze, nie bierze oleju, nie klepią zawory i jest moc to tylko regularnie wymieniać olej, filtry, świece, czyścić przepustnicę, i dbać o wężyki podciśnienia by nic się nie rozszczelniało, to nic więcej nie będzie trzeba. Jak dla mnie Ceramizer to można lać to Tico czy innego Matiza, nie do porządnej V6, choć oczywiście zrobisz jak uważasz ? 

  5. Hej :) Czemu chcesz lać ceramizera do auta z którym nic złego się nie dzieje? Nie lepiej przed wymianą oleju zrobić zwyczajnie płukankę?

    Ale gratuluję posiadania ciekawego egzemplarza, z zewnątrz taki niepozorny, a pod maską V6 :P

  6. Kolejny dzień walki z autem - tym razem z elektryką:

     

     

     

    IMG_0154.jpg

    Postanowiłem się zająć dwiema rzeczami - pierwsza to brak podświetlenia panelu nawiewów, a druga to znaczne przyciemnianie się wyświetlacza licznika km przebiegu i wyświetlacza radia po włączeniu świateł. Dodatkowo w samym radiu na wyświetlaczu przestały działać niektóre cyfry ?   

    I co się okazało - w panelu nawiewów założona niedawno nowa żarówa przeżyła jedynie kilka dni... Zanim na to wpadłem zdążyłem już przeczyścić wszystkie kostki, nawet zajrzeć do kostki stacyjki a tam taka sytuacja:

    IMG_0155.jpg

    Została więc wymieniona. Widząc w jakim stanie była stara kostka, postanowiłem też przejrzeć przełącznik pod kierownicą, i w nim po rozebraniu okazało się, że przydałoby się przeczyścić styki, co oczywiście zrobiłem.

    Następnie zająłem się drugim problemem. Aby sprawdzić, czy za ściemnianie się wyświetlacza km odpowiada sam licznik czy też może to jakiś problem z masą za pomocą licznika dawcy została wykonana próba:

    IMG_0146.jpg

    I okazało się, że drugi licznik przyciemna się dużo mniej, niż mój. Ale co ciekawe, zauważyłem też, że w moim w podświetleniu wyświetlacza od przebiegu była żarówka 1.1W, a w dawcy 2W. Zrobiłem więc podmianę i efekt wyraźnie się zmniejszył, choć wciąż jeszcze trochę występuje.

    Ale ogólny końcowy efekt prac przeszedł moje oczekiwania :) Po pierwsze wyświetlacz radia naprawił się sam... :P Podświetlenie również już w pełni działa:

    IMG_0162.jpg

    Największą niespodziankę przeżyłem jednak po odpaleniu auta i wyjeździe na drogę - auto wyraźnie dostało przyśpieszenia... Że o skrzyni, która teraz szarpnie o wiele mniej nie wspomnę... Czyli chyba jednak ta wymiana kostki stacyjki i czyszczenie przełącznika nie było takie całkiem bezsensowne... :D Ale kto by pomyślał, że takie drobnostki mogą dawać taki efekt ? 

    W ogóle strasznie spodobał mi się na żywo ten licznik z dodatkowymi wskaźnikami, co raz bardziej dojrzewam, żeby sobie taki sprawić, oczywiście w wersji właściwej dla silnika benzynowego ? 

    Na koniec dobra rada - jeśli w waszym aucie mimo czyszczenia wnętrza, wymiany filtra kabinowego wciąż czuć dziwny zapach stęchlizny czy czegoś takiego proponuję porządnie wyczyścić przestrzeń pod komputerem silnika, pompą hamulcową, i akumulatorem. Ja u siebie wydmuchałem stamtąd sprężonym powietrzem całe garście jakiś liści, ziemi i cholera wie czego jeszcze... Po takim czyszczeniu różnica jest kosmiczna ? 

  7. Ja najpierw podważyłem delikatnie stary, tak, żeby nie uszkodzić lakieru. Potem (jeśli nowy znaczek jest używany) to trzeba zdjąć z niego plastikowy uchwyt mocujący go i założyć na auto. Generalnie jest on chyba jednorazowy, ale mnie się udało go ściągnąć i nie popsuć. A jak już wszystko jest na miejscu wystarczy wcisnąć znaczek na swoje miejsce ? Efekt widoczny na zdjęciu :D

  8. Mała rzecz, a cieszy :D

    audi.jpg

    Oprócz nowego znaczka z lewej strony dzisiaj do auta wskoczyły także silniki regulacji wysokości świateł (bo któryś z poprzednich właścicieli wymieniał lampy i założył zamienniki bez nich), nowa, nie połamana osłona kolumny kierownicy (w końcu przestała mi deska rozdzielcza trzeszczeć na dziurach! :D), a także oryginalny zestaw lewarka :) W planach dalsze prace ? 

  9. Nie znalazłem podobnego tematu na forum, a mam ciekawe pytanie ? Jak wiadomo w wielu A4 B5 fabrycznie nie ma kontrolki "check engine". Ale dziś wymieniając kontrolki w moim liczniku z zaciekawieniem odkryłem, że szkiełko "check engine" tam jak najbardziej jest, jednak w miejscu gdzie normalnie montuje się żaróweczkę nie doprowadzonych ma żadnych blaszek zasilających. 

    Czy ktoś bawił się z jej samodzielnym podłączeniem, albo mógłby mi podpowiedzieć gdzie powinienem się wpiąć, żeby zaczęła działać?

    Moje A4 to 1997 rocznik, 1,6 benzyna, licznik VDO (typ 8D0 190 A), bez FIS.

  10. Masa może być, chociaż gdyby jej zabrakło to chyba by nie załączał nawet bendiksu, a kolega pisze że cyknięcie słychać :)

     

    A swoją drogą to że coś działało dobrze 99999 razy, nie znaczy że zadziała tak samo za 100000 razem :P Na tym właśnie polega złośliwość rzeczy martwych :D

  11. Mierzyłeś napięcie spoczynkowe w akumulatorze?

    Chociaż moja pierwsza myśl to rozrusznik do regeneracji, nie ma już siły kręcić i dlatego żre tyle prądu, że wszystko gaśnie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...