przemek1207

Hej, wiem że temat ma 4 lata. Udało Ci się rozwiązać problem? Mam identyczną sytuację ?

Dla potomnych, winny był akumulator, który był już w bardzo słabej kondycji. Mimo, że auto odpalało, bateria nie trzymała swoich parametrów i stąd drgania świateł. Pozdro

Nikt nic? ?? podbijam

Raczej żadna, przekładałem słupek z AVJ na BEXa. Żadnych różnic, przynajmniej z zewnątrz ?

Witam Mam problem z moim Audi. Mianowicie podczas jazdy pojawia się dziwne buczenie. Dzieje się tak tylko powyżej 2tys obrotów na każdym biegu. Sytuacja występuje podczas delikatnego przyspieszania lub jazdy na stałych obrotach. Buczy przez chwilę, przestaje i pojawia się co jakiś czas w zależności od obrotów. Co ciekawe przy wciśnięciu gazu w podłogę wszystko ustaje i nie ma buczenia. To samo przy odpuszeniu gazu lub wrzuceniu na luz. Postanowiłem podłączyć auto pod OBD Eleven i sprawdzić błędy. Żadnych nie wyłapuje, ale wg mnie problem jest z turbiną, a bardziej jej sterowaniem. Pojeździłem trochę z włączonym kanałem 115 i poobserwalem doładowanie. Tutaj pojawia się dziwna sprawa. Gdy delikatnie przyspieszam, rośnie doładowanie osiągnięte, zaś doładowania zadane przez komputer stoi na poziomie atmosferycznego... Gdy dodam mocniej gazu zadane wyrównuje się z osiągniętym. I właśnie w tym momencie, gdy doładowanie zadane nie rośnie pojawia się dziwne buczenie. Domniemam , że jest to problem ze sterowaniem turbiną, ale czy takie objawy może powodować na przykład zacinający się zawór N75? Na zdjęciach screen z OBD Elevena, gdy jade na 5biegu i trzymam delikatnie gaz. Wówczas pojawia się wspomniane buczenie ?‍♂️

Mam pojedynczy ksenon. A w takim też może coś drgać? Składane były raczej dobrze, w serwisie zajmującym się wymianą odbłyśników i ostatnie co było przy nich robione mechanicznie

Mam dość nietypowy problem ze światłami w moim Audi. Zastanawiałem się co może być przyczyną i naprawdę już sam nie wiem. Posiadam światła ksenonowe, które wydawało mi się, już doprowadziłem do porzadku- nic bardziej mylnego. Wymieniłem odbłyśniki, wstawiłem nowe żarniki D1S (Osram) i co prawda światła ładnie świecą, ale na wolnych obrotach drgają niczym stroboskop. Podczas jazdy nie ma drgań, generalnie wszystko się stabilizuje przy obrotach powyżej 1,5k rpm. Oddałem auto do elektryka, który stwierdził, że to wina alternatora. Zregenerował go, wymieniając szczotki i coś tam jeszcze ( bez regulatora napięcia, który rzekomo jest ok). Na początku myślałem, że to pomogło, bo tak jakby drgało mniej. Niestety po jakimś czasie zauważyłem, że dalej jest tak samo. Nie chce znów do niego jechać ,bo może znów wymyśli coś innego i znów będzie naciągał na kasę. Postanowilem, że zapytam najpierw na forum, co realnie ma szansę mieć wpływ na to "migotanie". Kwestia alternatora brzmiała logicznie, ale dalej nie widzę źródła problemu. Mam swoje teorie, m.in drgająca lampa albo sam żarnik w gnieździe? Zrobiłem mały test włączając długie światła, bo w teorii chyba też powinny drgać skoro byłby problem z lampą. Niestety światła drogowe (długie) nie drgają i już sam nie wiem co jest nie tak. Jestem laikiem, więc proszę o wyrozumiałość ?

Odświeżę nieco temat, bo mnie nie było. Oddałem auto w ręce mechanika oraz osoby, która zajmuje się chipowaniem. Najpierw byłem u tunera celem usunięcia drugiej sondy, której błąd się ciągle pojawiał. Wywaliliśmy ją programowo, tuner obadał sprawę i stwierdził, że problem leży jedynie w tym, że cofa zapłon o jakieś 7 stopni. Przy okazji auto wpadło też na hamownie i wygenerowało 132KM i 213Nm. Moc ucinało na wysokich obrotach, wykres wyglądał ładnie do 4,5-5tys rpm. Więc postanowiłem wywalić wnętrze kata oraz sprawdzić pompę paliwa co zasugerował tuner. I tak, pompa daje odpowiednie ciśnienie bez żadnych problemów, a po wycięciu kata... No jest spora różnica Zlogowałem grupy 20, 115 i 118, dla porównania. Wydaje mi się, że wywalenie kata pomogło na to cofanie zapłonu. Trochę jeszcze to doładowanie jest "dzikie", ale jeszcze raz jadę sprawdzić dokładnie ten wydech, bo coś czuje, że niedokładnie pospawany, bo sam mechanik przyznał, że robione na szybko Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum

OK, logi jutro ogarnę. Kontynuuj myśl z tą turbiną. Co mogło puść nie tak w tak prostej turbinie bez geometrii?

Podpięcie kompa to jedyna rzecz na jaką miałem czas w ostatnim czasie niestety. Mieszkając w mieście, bez narzędzi, nawet nie bardzo miałem jak to sprawdzić. Turbo było regenerowane, sprawdzona też jego wydajność na maszynie, więc odpada. DV też kilka razy był sprawdzany i nawet nie przejawia żadnych objawów uszkodzenia. Ale sprawdzę go może jeszcze jutro. Myślałem, że takie objawy mogą się z czymś jeszcze skojarzyć, dlatego zapytałem

A więc mały Update. Od dwóch dni czułem brak mocy, podpiąłem kompa, ale błędów brak... Jechałem z podpiętym kompem na kanale 115 i 118. Co zaobserwowałem na samym początku to brak doładowania, doslownie nic. Zrobiłem parę kilometrów poza miasto, pogonilem trochę chociaż czułem muła. Z czasem turbo zaczęło wstawać, pomopujac powoli coraz więcej, aż po około 30km ładowało około 0,5-0,6 bara. Ktoś ma jakiś pomysł?

Już wstępnie rozmawiałem z @Łukasz13, zobaczymy czy faktycznie jest seria. Chociaż dalej sądzę, że coś go boli. Dzisiaj czuję, że znów brak powera, podepne kompa i sprawdzę błędy, bo najczęściej tak się działo przy tym nieszczęsnym 16804

Tak, mieszkam w Łodzi, ale gazownika mam z Opoczna, bo stamtąd pochodzę. Mechanik też z tamtych okolic ? On także twierdzi, że to auto nie może nie mieć serii, tylko ta hamownia jakoś dziwnie mierzy... Polecasz może kogoś właśnie z Łodzi, z dobrą hamownią i terminami jeszcze na ten rok? ?

Kurcze mega gorąco dziś było ? 28stopni na zewnątrz, więc też te logi pogorszone. W mieście nie ma gdzie wyjechać, po jakichś wsiach dopiero logowałem ? Powiedz mi, po czym to odczytujesz to spalanie stukowe? Nie ogarniam tego ?

Ale żeby miały one, aż takie znaczenie to nie chce mi się wierzyć. Może coś innego ma wpływ na to stukanie? Da się to jakoś jeszcze zdiagnozować, bez wymiany połowy rzeczy w ciemno? ?

Logi na benzynie 95. Świece nowe Beru, cewki stare

Sprawdziłem na szybko grupę 93

Nie wiem, nie znam się, dlatego zadaje głupie pytania ? Dzięki za podpowiedzi. Różnice czuć przy wysokiej temperaturze to fakt. Też jestem zdania, że szału nie ma, ale zanim wpadnie jakikolwiek program, chciałbym mieć wszystko w serii ? Zreszta nikt mi nie wgra programu przy 125KM.

Zrobię też na gazie, ale problem z mocą był jeszcze przed zakładaniem gazu. Tak się zastanawiam, czy te wskazania przepływomierza są prawidłowe?

Tak, logi na benzynie po skasowaniu właśnie tego 16804- intermitten. Mechanik zdejmował kata i mówi, że jak nowy. Był chyba kiedyś wymieniany, najwidoczniej przez poprzedniego właściciela. Już sam nie wiem, bo auto różnie jedzie. Czasami ładnie dmucha, a czasami muli. Logi widocznie przedstawiają tą pierwszą opcje

Witam, Od jakiegoś czasu moje Audi A4 + świeża instalacja lpg Stag ,trapi problem braku mocy. Auto odwiedzało kilka razy hamownie, ale co rusz generuje max. 125KM i dość dziwne, bo około 200Nm momentu. Gazownik, który przy okazji ma również hamownie sugerował, że jest coś nie tak z zasterowaniem turbo. Żaden mechanik nie widzi w nim problemu, a ja już sam nie wiem czemu auto nie jedzie. Z rzeczy, które były robione to: zregenerowane zostało turbo ( choć i tak było w dobrym stanie), wymienione sprzęgło, wstawiony używany ori przepływomierz ( według mechanika dobry ), nowe świece. "Sporadycznie występuje błąd 16804, ale po usunięciu pojawia się raz na dłuższy czas, więc olałem. Generalnie czytając forum postanowiłem wykonać logi, po których może komuś z Was uda się coś podpowiedzieć, odczytać. Rzuciłem okiem na sekcję 115-118 i mnie dość mocno niepokoi "wstawanie" turbiny. Ale nie znam się do końca ,więc proszę o pomoc kogoś kto zna się na rzeczy. Z góry dzięki Logi dynamiczne: Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum Logi statyczne: Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum

Nie miałem kabla do zrobienia logów. Ale napiszę dla potomnych co u mnie zadecydowało o negatywnych odczuciach dot. mocy i braku vmaxa. Powód może wydawać się śmieszny, ale zmiana kół na seryjne 16stki. Poprzednio miałem potężne wręcz 17, bardzo ciężkie (czuć przy zdejmowaniu). Auto na mniejszych kołach jest znacznie żwawe i osiąga 220km/h, co przy 17stkach było niemożliwe. Prawdopodobnie po wymianie przepływomierza, auto odzyskało całkowicie moc, ale nie było to odczuwalne, jeżdżąc na takich felgach. Dla pewności podjadę jeszcze na hamownie, ale auto teraz ładnie śmiga. Temat do zamknięcia

Witam, Zapewne takich tematów było mnóstwo, ale żaden nie dał idealnej odpowiedzi na pytanie. Otoż borykam się w moim Audi 1.8T AVJ z brakiem mocy, szczególnie odczuwalnym na wysokich obrotach. Generalnie mam auto pół roku, a zaraz po zakupie założyłem lpg. Gazownik dał dobra instalacje Staga. Przy okazji regulacji gazu zrobił pomiar na hamowni (generalnie dobry z niego gazownik) wyszło zaledwie 120KM. Po tym fakcie wymieniłem przepływomierz (używany ori) i świece. Logiczne było sprawdzenie turbiny, ale pomiary dają wynik 0,5bar doładowania. Czuć turbinie, słychać ja od 2,5tys rpm, ale po przekroczeniu 4tys obrotów auto nie ma mocy. Poprzednio miałem wersję 1.8 125KM w Passacie i on lepiej ciągnął u góry,co jest dość niepokojące. Nawet prędkość na autostradzie (niemieckiej oczywiście) to max 200km/h, gdzie Passatem osiągnąłem 210.. Niby to nie powinien być wyznacznik, bo przełamanie licznika, ale jednak czuć brka mocy na wysokich obrotach. Po dłuższym namyśle, zastanawiam się nad winowajcą jakim mogą być uszczelniacze zaworów. Objawy? Klasycznie na zimnym chmurka niebieskiego dymu przez 2-3 sekundy po odpaleniu. Na zimnym nie kopci, oleju nie wciąga jakoś dużo. Przez te pół roku zrobiłem z 7 tys. kilometrów i wolałem z 200-300ml. I teraz pytanie, czy zużyte uszczelniacze mogą mieć aż taki wpływ na brak mocy? Jeśli nie to co jeszcze może wpływać na takie braki? Trochę mi już ręce opadają Z góry dzięki