Skocz do zawartości

bamaz

Pasjonat
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bamaz

  1. Wtryski do sprawdzenia, filtr do wymycia i będzie chodzić. Jeśli problem Pojawił się dopiero od niedawna, to znaczy że już wcześniej miałeś z 0,2 litra popiołu. Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę że masz przebieg między 350 a 400 tys. km?
  2. U mnie spalanie bez zmian, wszystko w granicach błędu pomiarowego. Auto po cofnięciu aktualizacji szybciej reaguje na gaz, wyprzedzanie jest dużo sprawniejsze, nie ma takiego turbolaga.
  3. Trudno powiedzieć co w Twoim samochodzie było nie tak, ale ten soft po dieselgate tak nie działa. Owszem zmienia pewne parametry, ale na pewno nie zmienia trybu pracy wentylatorów. Jeździłem na tym programie cały rok i nawet podczas największych upałów wentylator mi się nie włączył.
  4. Trochę przesadzasz. U mnie w vagu na programie po aferze wypalanie następowało co około 500 km, po cofnięciu co 600, więc nie ma jakiejś drastycznej różnicy. Owszem, podobno EGR dostaje po tyłku, ale o wtryskach nic mi nie wiadomo. Chodził wentylator po 4 km? A o wypalaniu DPF słyszałeś?
  5. Słabo się wypalił. Pozostało ponad 6 gramów sadzy. Wrzuć zdjęcie za 200 km, zobaczymy czy jak to wygląda w uśrednionych warunkach eksploatacji. A z ciekawości, ile masz przebiegu? Ilość popiołu wskazuje na około 150 kkm.
  6. Sporo, mówią, że 10 ml na 15 tys jest ok, ale można mniej, u mnie jest 175 tys na budziku a popiołu 90 ml. Teoretycznie przy 250 ml należy już wymienić/wyczyścić filtr, przy czym znane są przypadki, że ktoś ma więcej i jeździ normalnie bez żadnych skutków ubocznych.
  7. Specjalnie się zalogowałem na tym forum, żeby wyjaśnić. Komputer posiada dwa parametry tak jak widzieliście na screenach, jeden to obliczona masa sadzy, druga to rzeczywista/zmierzona masa sadzy. Nie wiem czy to tutaj na pierwszych stronach nie było napisane, ale komputer rozpoczyna procedurę wypalania w dwóch przypadkach: obliczona masa sadzy przekroczy określoną wartość (w jettcie z 2.0 TDI CFFB to jest 24 gramy) zmierzona masa sadzy przekroczy w/w wartość. W praktyce jeśli mamy sprawne auto, to wyliczona masa sadzy będzie szła do góry znacznie szybciej niż rzeczywista i to ona będzie determinowała moment wypalania. Wyliczona masa sadzy nie zmniejsza się podczas jazdy po autostradzie, na moje oko to zależna jest głównie od ilości spalonego paliwa. Nawet jeśli rzeczywista/zmierzona masa będzie bliska zeru (bo np. na autostradzie wypaliło się pasywnie) to komputer i tak wymusi procedurę kiedy obliczona dojdzie do swojej granicznej wartości. Nie pytajcie mnie dlaczego VW tak wymyślił, w praktyce część aut które jeżdżą po autostradzie w ogóle nie musiałyby przechodzić procedury, a jednak każde auto ze stajni vaga i dieslem z dpf pod maską co 500 - 800 km będzie uruchamiać procedurę wypalania filtra. A jeszcze w kwestii wypowiedzi kolegi Charls'a: testowałem oba softy - ten sprzed i ten po aferze spalinowej. Obliczona masa sadzy w sofcie sprzed afery rośnie znacznie wolniej niż w sofcie po aferze. Jeśli masz sprawne auto i rzeczywista masa nie wyprzedza obliczonej, więc moment wypalania determinuje masa obliczona, to masz odpowiedź dlaczego na starym sofcie wypala się rzadziej... po prostu wartość obliczona dłużej dochodzi do wartości granicznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...