Już mi ręce opadają, niby to nie uszczelka pod głowicą bo ani masła pod korkiem, płyn chłodniczy na poziomie i nawet oleju nie musze dolewac zbytnio, chodzi pięknie, moc ma, odpala od pykniecia. Tylko ten wyciek dziwny. Jedyne co, to zapach jak się silnik rozgrzeje spod maski spalonego oleju albo paliwa, nie wiem ale taki drażniący. Zobaczę te wtyki pompowtryskow jeszcze.