Wróciłem z trasy i po wjechaniu do miasta przejechałem około 5 km na wysokich obrotach i przed dojazdem do domu (200 metrów) samochód zaczęło mocno trzesc i poszedł biały dym z wydechów. Sprawdzony stan płynu chłodzącego jest prawidłowy, olej na bagnecie koloru ciemnej zgniłej zieleni, miska olejowa mokra od oleju lecz bez widocznych plam na ziemi. Proszę o pomoc