Witam serdecznie mam taki problem z swoją a4 b8 że porzycyzlem koledze on twierdząc że zrobił to nieświadomie wlał do zbiornika dwadzieścia litry wody odjechał i auto zgasło podobno wylał wszystko wlał czysto ropę auto pokręciło i zapaliło pochodziło trochę i coś zarzezalo i zgasło Tera ja wyczyściłem zbiornik i kręci auto ale nie odpala czy ktoś by mógł powiedzieć co się stanęło