Pawelek94

Sorki, że odgrzewam ale rozwiazaleś problem? 

3 godziny temu, bastiv40 napisał:

Zakręć od razu po odkręceniu.

Tyle,  że jak odkrecę od razu to idzie płyn do góry na gorącym silniku.  A na vagu jest błąd termostatu...

W ogl czy to normalne,  że jak się nagrzeje dobrze silnik i jak odkrecam korek to płyn idzie do góry?  Na zimnym jest tylko "psssyk"  i tyle. 

5 godzin temu, bastiv40 napisał:

Jak zostawisz auto na noc czy jakiś dłuższy postój, po zgaszeniu silnika, odkręć korek od zbiorniczka. Jeśli po ponownym odpaleniu nie będzie dymił, to uszczelka/głowica raczej.

Przed odpaleniem zakręcić korek? 

35 minut temu, przem8 napisał:

Uszczelka albo głowica mówi papa. Zobacz jeszcze jak wyglądają świece. Przy spalaniu płynu mają specyficzny nalot.

Właśnie znajomy robił mi test,  ale chyba coś mu nie wyszło,  włożył ten korek z rurką w miejsce korka zbiorniczka,  odpalił i kazał czekać,  koloru nie zmienił płyn był dalej niebieski,  ale w końcu podniósł się poziom płynu i zaczą uciekać przez tę rurke ? 

Teraz np nie dymił bardzo i zwykły zapach spalin był,  stal z 10 min na wolnych tak jak wtedy.  zobaczymy rano

Rano odpaliłem,  czekałem jakies 10 min,  nie dymił więc dodałem gazu i wtedy poszlo sporo dymku zapach dziwny slodkawy benzyną wydaje mi się,  po 5h postoju taka sama sytuacja.  Wczoraj wyglądało to inaczej.  Dziwne ?

Witam Was. 

Spotkał mnie kolejny problem z moim avj.  Rano odpaliłem,  poczekałem aż się rozgrzeje i przełącze na lpg i ok,  pojechałem do pracy ok 10km.  Stał jakieś 5h odpalam,  wysiadłem patrzę po 5 min siwo wokół samochodu,  wsiadłem trochę dodałem gazu ponieważ lpg nawet gdy jest odpowiednia temperatura nie przyłączy się trzeba dodać gazu mniej więcej do 2k obrotow.  Dym znikł.  Obserwowałem podczas jazdy w lusterkach niby nie dymił,  wróciłem pod dom wysiadłem także nie dymił.  Olej 2500 km temu wymieniany nie ubyło ani trochę jest tyle ile było,  za to wydaje mi się,  że przez te 2,5kkm ubyło płynu w zbiorniku ,  wtedy razem z  wymianą oleju był robiony krociec w bloku i wlany nowy płyn powyżej max delikatnie,  teraz jest równo na min.  Co może być uszkodzone?  

16 minut temu, influencer napisał:

Słabo czytasz ? łańcuszek rozrządu kolego w 1. 8T

Tyle,  że te cykanie bardziej przypomina popychacze,  i słyszę je dosłownie przez sekunde max dwie po odpaleniu i tylko i wyłącznie na zimnym. 

Witam serdecznie.  Tak jak w tytule,  niepokoi mnie krótki 2-3s dźwięk jakby cykanie?  Rano na zimnym silniku no i ogólnie gdy silnik jest zimny i odpalam auto.  Czytałem kilka postów na ten temat ale nic konkretnego się nie dowiedziałem.  Pozdrawiam 

W dniu 26.07.2019 o 20:26, Randor napisał:

 

Jeśli komuś się przyda,  dopiero teraz naprawiłem usterkę dotyczącą słabego odpalania.  Odkręcony został czujnik położenia walka rozrządu a w środku wszystko przemielone,  są tam nie wiem jak to nazwać ząbki?  Które były powyginane i zmieliły wszystko oprócz kabelków i blaszek.  Temat do zamknięcia.  Pozdrawiam i dzięki za pomoc

5 minut temu, Randor napisał:

Wierzysz tak wszystkim na słowo? Mogłeś dopytać o dokładne wyniki pomiary i o szczegóły jak został przeprowadzony. Tu kilka kumatych osób by Ci wszystko wytłumaczyło. Miskę zwalał czy tylko tak powiedział i nic nie zrobił?

Nie wierzę tak wszystkim na słowo ale ja nie zbyt się ogarniam w takich sprawach,  a o tym,  że mam zapytać o szczegóły dowiedziałem się ciut za późno chyba co nie?  Wróci znajomy mechanik będzie patrzył,  co do odpalenia pytam z ciekawości bo i tak raczej sam tego nie naprawie.  Zdrowka

58 minut temu, przem8 napisał:

Zacznij od odczytania błędów, coś może się zapisało. Albo reduktor puszcza gaz w kolektor i dlatego ciężko pali. Za każdym razem ciężko odpala czy tylko po dłuższym postoju?

Lato już przejeździj na tym oleju, a jesienią zmień na 5w40. Chyba, że Ci wymieni na swój koszt ten olej. W ogóle motul masz zalany czy jakieś ścierwo z beki, a tylko "firmowa" zawieszka?

olej raczej motul,  zrobię tak jak mówisz a co do odpalania to za każdym razem bez wyjątku czy to bym spróbował palić na gazie czy na benzynie,  cieply zimny silnik to samo łapie dopiero za 2 czasem nawet 4 razem... 

3 minuty temu, przem8 napisał:

A ustalałeś coś z mechanikiem co ma być zalane, czy zdałeś się na jego profesjonalizm? Do sprawdzenia ciśnienie paliwa po zapłonie i przy odpalaniu. Po zapłonie ma być 3,5bara.

 

Awaryjne na gazie też nie odpala za 1 więc jest potrzeba sprawdzania?  Sam się zdał nawet nie zapytał,  zrobił co miał zrobić i 800 nie moje :d

42 minuty temu, przem8 napisał:

Brawo za olej ale taki przebieg to dobrze, że nie zalał 15w40 5w40 powinien być.

Zmieniać?  Bo jeśli tak to biorę się za to jutro.  Kolejny problem teraz auto pali za 3 razem,  wkład pompy paliwa wymieniany msc temu,  filtr tak samo orginalny. 

Jeździł,  mówił że jest wszystko ok,  szczegółów nie mówił,  olej zalał taki

Zmienione filtry oleju,  olej,  smok czyszczony,  korek założony w bloku i nalany płyn do chlodnicy,  ciśnienie mierzone na cieplym na zimnym wszystko ok,  do odebrania auto a jak się sprawuje będę wiedział kolo 14 jak sobie je odbiorę.  Tylko nadal zastanawiam się skąd ta kontrolka oleju? 

13 minut temu, JarekST202 napisał:

Dziać się będzie od momentu kiedy zostaniesz powiadomiony o braku płynu w układzie a mimo to nadal będziesz jechał....

Aha,  kontrolka się nie zapaliła,  płynu troszkę na dnie zostało więc Chyba ok.  Czekam co dalej Pan mechanik będzie robił. 

32 minuty temu, szpakuziom napisał:

U mnie też ciekło z tej zaślepki obok termostatu.

Naprawiłeś?  Coś przez to się działo?  

2 godziny temu, przem8 napisał:

I jak mierzy ciśnienie oleju to nie tylko na biegu jałowym ale przy 2 i 3 tys obr. na dobrze rozgrzanym oleju. Z resztą na Twoim miejscu i tak bym w ciemno michę zrzucał.

Będzie zarzucana jak tylko ogarnie ten korek,  w razie czego wymiana oleju na liqui moly 5w40 ew motul nie wiem który lepszy będzie  i czyszczenie smoka. 

Witam.  Mechanik mówił,  że wywaliło zaslepke bloku silnika to ten korek którego dawałem zdjęcie,  wywaliło płyn z chłodnicy i dlatego mógł pójść dym.  Pytał czy aby na pewno to była kontrolka oleju,  ponieważ na zimnym sprawdzali i cisnienie oleju w porządku,  na ciepłym sprawdzą jak zamontują korek i naleją płynu do chłodnicy.  Kontrolka zaswiecila się na 100% i silnik lekko cykał.  Jest możliwość że silnik zaczą się przegrzewać i przez to ta kontrolka?  Mogłem uszkodzić panewki czy raczej nie? 

Godzinę temu, JarekST202 napisał:

Jeżeli nie masz pojęcia co zrobić lub nie chcesz samemu za to się brać to nie męcz silnika odpalaniem tylko zaciągnij do mechanika i niech stwierdzi.Oczywiście informacją dobrze by było gdybyś później podzielił się tutaj na forum.

Nie nie,  raz tylko odpaliłem i tak stoi nic nie ruszam,  mechanik dopiero weźmie w poniedziałek więc muszę czekać.  Warsztat zajmuje się tylko audi wv itp więc wolę poczekać i mieć pewność co do stanu auta ew.  Zmiany silnika.  A pytanie czy bex podejdzie za avj na luzie bez żadnych kombinacji czy ładować avj? 

4 godziny temu, Mano4 napisał:

O ile się nie mylę ten ten korek to część termostatu.

To może być prawdopodobne,  tydzień wcześniej zaczął się problem z temperatura,  mianowicie zawsze gdy odpaliłem auto czekałem kilka minut aż się nagrzeje i gaz się przyłączy a od tygodnia mógł stać nawet 30 min i wskazówka ani drgneła gaz się nie włącza dopiero podczas jazdy wskazówka w dość szybkim tempie dojeżdżała do 90. Po uszkodzeniu o którym pisałem wtedy kiedy chciałem dojechać do domu podczas jazdy zaczęła spadać ? 

Zauważyłem jakiś jakby korek luzem w tym miejscu.  W chłodnicy płynu na samym dnie. 

1 godzinę temu, przem8 napisał:

Nie jeździj teraz tym samochodem. Micha w dół i czyszczenie. W 99% kontrolka ciśnienia spowodowana jest za***anym smokiem. Zmierz jeszcze ciśnienie oleju wcześniej.

Ok,  olej wiadomo nie dam ten sam,  5w40 wystarczy?  Miałem zamiar zmienić za tydzień ale gdzieś tam czytałem,  że nie powinienem z 10 na 5 zmieniać czy to prawda? 

Teraz po odpaleniu posłuchałem i to nie stukanie tylko takie lekkie cykanie czy to na pewno panewka czy może smok ew pompa oleju?  Czytałem kilka tematów na różnych forach i ludzie źle wypowiadają się o tym oleju. Aha i kontrolka oleju zaswiecila się tylko wtedy podczas jazdy,  teraz już nie pali się. 

1 godzinę temu, JarekST202 napisał:

Jeżeli ruszyło panewkę to już po samym oleju będziesz widział.Spuść olej i się przekonasz?Prawdopodobnie problem z ciśnieniem oleju i zaczynałeś zacierać silnik.A co dalej to zależy jak wygląda wał, wałki i podpory. Jeżeli ok to remont, jeżeli ruszyło to drugi słupek.

Ok,  zrobi to mechanik,  bo ja nie mam jak,  co mogło być powodem takiej usterki?  Olej poprzedni właściciel lał 10w40 castrol z tego co mi się wydaje to nie zbyt dobry do tego silnika,  wcześniej nie było żadnych objawów,  że coś się dzieje. Rano patrzyłem i olej na bagnecie full.