Skocz do zawartości

Prometeo7

Pasjonat
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Prometeo7

  1. Nie wiem czy jeszcze aktualne, ale mam też CGLC po przebiegu 240.000 i wczoraj ze szwagrem wyjmowałem egr po to żeby zdemontować dpf. Faktycznie ciężko cokolwiek znaleźć odnośnie tych zaworów, jest dużo materiałów o przedliftach albo o zaworach z tym wadliwym sterowaniem z tyłu.

    Ogólnie jest po prostu ciasno i przeszkadza najbardziej ta rurka czarna od płynu chłodniczego a ciężko jest ją wykręcić i wyjąć. My ją poluzowaliśmy i odchyliliśmy. Druga sprawa to nie ma się co spieszyć ze śrubami od rurek spalin, wd-40 i trochę cierpliwości.

    U mnie okazało się, że stoi na amen w środku ta klapka sterowana gruszką. Ja to spróbuję wyczyścić i poskładać, a jeśli nie przyniesie to efektu, kupię drugi.

    Pozniej może zrobię zdjęcie jak wygląda ten nagar.

  2. 2 minuty temu, Lukas84j napisał:

    Patrzę teraz na ten układ chłodzenia w etce i nic z tego nie kumam, tam jest taki makaron, że chyba zostawię u siebie tak jak jest, nie ma u mnie takiej tragedii, trochę dłużej się nagrzewa ale to przy minusowych temperaturach plus taki, że jak już złapie temperaturę to trzyma 90stopni. Boję się, że w tej sytuacji mogę tylko pogorszyć albo jeszcze coś uszkodzić. 

    Jeśli nie masz spadków przy spokojnej jeździe albo podczas postoju, to faktycznie dziwne, bo ja zmieniłem wszystkie termostaty i zaworek na nowe z ASO, a spadki w ww. sytuacjach i tak miałem. Albo ewidentnie jest coś nie tak z tym układem, albo nie jest to kwestia termostatów...

  3. 3 minuty temu, kamilch-1984 napisał:

    O cholera, to teraz dopiero jest zagadka . To co w tym wypadku,zawór zwrotny obracasz ?

    Ja w tej chwili mam, że tak powiem rozwiązanie hybrydowe - używany termostat EGR (ten który zmieniłem na nowy) zamontowałem w miejsce zaworu zwrotnego (który zresztą też zmieniałem na ori z ASO), także na chwilę obecną mam założone w sumie 3 termostaty.

  4. 37 minut temu, Mariusz D napisał:

    A ktoś wymieniał zawor zwrotny 3W0122351na nowy ?

    Ja wymieniałem, ale to bez sensu. Zamówiłem z ASO, ale co ciekawe - panowie twierdzili, że po VIN-ie to taka część nie występuje w moim aucie... Kawałek plastiku  z kulką za 80 zł. Wymiana kompletnie nic nie dała, rozważam odwrócenie zaworka.

    Ja teraz jeżdżę na trzech termostatach - trzeci, nieco skrócony jest założony w miejsce zaworu zwrotnego. Wykorzystałem stary sprawny termostat EGR. Różnica jest taka, że nieco szybciej się rozgrzewa, nadal są spadki temperatury, choć nieco mniejsze, wskazówka "lubi" oscylować w okolicach 70-80 stopni, olej ma podobną temperaturę, prawdopodobnie związaną z temperaturą otwarcia małych termostatów. Bardziej dynamiczna jazda potrafi dość szybko podbić temperaturę, natomiast jazda na niskich obrotach, bądź postój na biegu jałowym i spadek gwarantowany.

  5. 4 godziny temu, kaczy1217 napisał:

    U mnie odwrócenie zaworka zdecydowanie POMOGŁO. Teraz mogę stwierdzić to z całą pewnością.

    Wczoraj wieczorem była operacja, więc ciężko przy stosunkowo dogrzanym aucie było sprawdzić rezultat. Dziś rano przy temp. otoczenia 0st (woda na start miała jakieś 3st), ogrzewaniu manual początkowo na 21st, później na 20st. złapał 4 kreskę (81st.) po ok 11km celowo spokojnej jazdy (do 2000 obr., przy jakimś sporadycznym wyprzedzaniu i postoju na światłach) i co najważniejsze, widać ewidentnie, że jadąc spokojnie samochód cały czas "łapie" temperaturę, nie ważne czy wyprzedzam czy utrzymuję stałą prędkość. Stojąc w korku/na światłach woda stygnie o 3-4 stopnie max, a nie 10-15.

    Teraz po południu (godz. 16) jest troszkę cieplej (6st.) i jechałem tą samą trasą co rano, samochód na starcie miał wodę o temp. 15st. Złapał 4 kreskę po jakichś 8km znów spokojnej jazdy. Wracając stałem w 7-8 minutowym korku ledwo się tocząc i 4 kreska nie zgasła nawet na chwilę. Dodatkowy plus jaki zauważyłem to spadło mi spalanie na tej samej trasie (25km) o jakieś 0,7-0,8l.

    Temperatury logowałem Car Scannerem.

    Dla porównania: przed modyfikacją przy temp otoczenia 0 st. i temp. wody >60 st. tylko mocniejsze przyspieszanie powodowało zauważalny wzrost temperatury. 2 tygodnie temu jadąc tą samą trasą dość agresywnie przy takim samym ogrzewaniu 4 kreskę uzyskałem po 17-18km - podkreślam, jadąc agresywnie.


    Na przyszłość:

    Ktoś sugerował przekładanie zaworka na porę letnią, ale mam jeszcze na to kilka miesięcy. Zastanawiam się czy nie przywrócić zaworka do swojej oryginalnej pozycji, a wstawić za niego jakiś zaworek kulowy, który mógłbym zakręcać zimą i latem odkręcać. Wydaje mi się, że działanie byłoby takie samo?? Odwrócony zaworek w chwili obecnej przecież nie przepuszcza wody od strony chłodnicy EGR (nr 5 na schemacie), tym samym upraszczając można by przyjąć, że w miejscu zaworka zwrotnego jest zaślepka. Nie wiem czy poprawnie rozumuję, poprawcie mnie proszę jeśli się mylę?? Wiem, że od jego drugiej strony napiera teraz również woda z bloku silnika tylko kwestia czy na tyle mocno by go uchylić, moim zdaniem - nie.

    Czy ktoś ma jakieś pojęcie/doświadczenie na temat ew. skutków ubocznych? Wiem, że chłodniczka EGR będzie się mocniej grzać przy ostrzejszej jeździe, ale proszę nie zapominać, że termostat EGR nawet przy całkowitym zamknięciu przepuszcza trochę wody, więc mimo wszystko przez chłodniczkę EGR cały czas płynie woda, tylko w mniejszej ilości i dzieje się to tylko do momentu ogrzania tej wody przez spaliny do bodajże 70-72st., potem termostat się uchyla i mocniej puszcza wodę, a dzięki naszemu modowi auto grzeje się szybko i ten stan rzeczy występuje pewnie tylko przy początkowej fazie rozgrzewania silnika.

    To wykres z dziś, z popołudnia. Logowałem tylko do osiągnięcia 90 st przez olej. Tylko tak mogłem pokazać na wykresie przebytą odległość, nie dało się tego odłożyć na osi X.

    image.jpeg

    No z jakimiś zaworami manualnymi to byś już musiał bardziej pokombinować. Ale zakładając, że tych silników nie projektują cymbały to aż trudno uwierzyć, żeby to miało tak beznadziejnie działać. Zasada dogrzewania silnika i trzymania tych przysłowiowych 90 stopni jest przecież znana od dziesięcioleci.

    Ja zamówiłem kolejny (drugi raz) termostat główny - tym razem z ASO, a także zawór zwrotny, ale o innych  numerach niż ten co siedzi. Może to akt desperacji już, ale chcę to wymienić, poskładać jak fabryka i zobaczyć czy utopiłem kasę, czy może jakoś pomoże.

    • Pomoc techniczna 1
  6. 2 godziny temu, kaczy1217 napisał:

    Ja myślę, że może mieć to sens, bo wtedy zimna woda (zanim osiągnie 70 st - temperatura otwarcia termostatu EGR) nie będzie płynęła do małego obiegu przez zaworek, natomiast po osiągnięciu 70st popłynie tylko do głównej chłodnicy przez termostat EGR. W ten sposób blok silnika nie będzie wychładzany niedogrzaną wodą, która normalnie przepływała zaworkiem zwrotnym. Termostat EGR mimo zamknięcia przepuszcza nieco wody, więc nie powinno być skutków ubocznych.

    Ten mały termostat faktycznie nie jest do końca szczelny na starcie - sprawdzałem stary i nowy kupowany w ASO i dało się spokojnie dmuchnąć przez niego powietrze

  7. 3 godziny temu, kaczy1217 napisał:

    No to mamy podobnie. Ja dziś rano przy -16 stopniach po 30km jazdy miałem temp oleju 65 stopni, ledwo druga kreska od wody się zapaliła, a po postoju na pierwszych światłach zgasła.

    A próbowałeś odwracania zaworka zwrotnego?

    Nie próbowałem, bo trochę dziwna wydaje mi się ta metoda - po prostu ciężko mi uwierzyć, że fabryka mogła coś tak spieprzyć aby zwykły użytkownik samochodu musiał się bawić w odwracanie zaworków... Myślałem o zmianie tego zaworka, ale podobno nie ma się tam co psuć. Myślałem też o kupnie kolejnego termostatu głównego, ale w sumie mam założony Behr Mahle (nie kupiony w ASO) i nie wiem czy nie szkoda kasy, jeśli to znowu nic nie da.

     

  8. W dniu 15.01.2021 o 23:26, kaczy1217 napisał:

    EDIT: W którymś temacie (chyba na tym forum) ktoś napisał też, że w poliftowych silnikach ponoć pompka wody od obiegu chłodniczki EGR załącza się dopiero po osiągnięciu jakiejś temperatury i w tamtych silnikach problemu niedogrzewania nie było, więc wszystko wskazuje na to, że ta część układu chłodzenia jest przyczyną problemów.

    Ja mam polifta (CGLC), dwa zmienione termostaty i problem niedogrzewania widoczny jest zwłaszcza teraz jak są duże mrozy...

    Dziś 200 km powrotu do domu w temperaturze od -8 na początku do -17 pod koniec trasy i wskazówka temperatury płynu latała jak chciała. 90 stopni na wskaźniku trzymało się podczas dynamicznej jazdy (110-160 km/h), a wszelkie spowolnienia powodowały spadki do środkowej kreski (chyba 70 stopni) a nawet poniżej. A podczas ostatnich 15 kilometrów, gdzie po oblodzonej drodze możliwa była jazda z prędkością 60-75 km/h (4-5 bieg) wskazówka opadła nieco powyżej 50 stopni, natomiast temperatura oleju wg wskazań komputera wynosiła 61-63 stopnie.

  9. U mnie w polifcie 2.0 CGLC (modzonym, choć pewnie to nie ma znaczenia) wymieniałem wiosną termostat główny bodajże na firmy Mahle - żadnych rezultatów. Teraz wymieniłem ten mniejszy na ori z ASO i też nic to nie dało. Zaworu zwrotnego nie wymieniałem, bo tak jak było napisane wyżej - tam nie ma się co zepsuć tak naprawdę.

    Jednego dnia przy 6 stopniach na zewnątrz, spokojnej jeździe i ogrzewaniu na 22 stopnie auto do 90 stopni rozgrzewało się jakieś 18 km. Kolejny przykład: 0 stopni na zewnątrz, ogrzewanie na 22 stopnie, nieco bardziej dynamiczna jazda i po 16 km złapał 90 stopni. Po przejechaniu kolejnych 12 km teren zabudowany, bardzo spokojna jazda na odcinku 2-3 km i wskazówka spadła do jakichś 80-75 stopni. Nie mam już pomysłów o co chodzi, ale po wymianie i próbie odpowietrzenia i zagrzania po kilku minutach było czuć, że idzie obieg na chłodnicę, ponieważ obydwa węże robiły się ciepłe.

  10. O ile to dołożę, gość z yt stwierdził, że sama zmiana tunera na stockowych głośnikach już dała różnice w czystości brzmienia.

    Pod środkowy nie mam instalacji, a nie chce mi się ciągnąć kabla przez całe auto. Na razie mam zmienione głośniki przod na Audio System, myślę też o subie ale raczej niefabrycznym, o ile cokolwiek zmieści się w schowek bagażnika (np. subwoofer pod fotel).

    Pytanie jak z tym CP teraz, bo ktoś na forum pisał, że coś ma się zmieniać w tej kwestii. Nadal ściągną mi to w każdym ASO?

  11. W dniu 22.10.2018 o 20:38, wrclaguna napisał:

    ASO ci sciagnie CP czyli OCHRONE KOMPONENTU

    zaden VCDS nie robi takich rzeczy

    Nic się w tej kwestii nie zmieniło? Gdzieś czytałem, że sama zmiana tunera radiowego z podstawowego na taki z końcówką 56 (bodajże z auta z nagłośnieniem ASS) znacząco poprawia jakość dźwięku - na yt jest gdzieś nawet filmik człowieka, który zrobił taką podmiankę. Pytanie tylko czy gra jest warta świeczki i czy nie będzie problemu z CP?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...