Skocz do zawartości

Busiek100

Pasjonat
  • Postów

    64
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Busiek100

  1. Kolego ja tylko napisałem co mnie spotkało z tym zestawem FAI. Być może ja trafiłem na uszkodzony zestaw i tyle. Jeżeli chodzi o ori to z zaworem kosztuje około 2.5 tys. Ale jak byś kupił bez zaworu to koszt ori około 900zł. Przeczytaj ten temat co Ci podesłałem, wiem że sporo stron ale przed takim wydatkiem i poważną robotą warto. Po króćce trzeba zacząć od pomiaru ciśnienia oleju, żeby sprawdzić w jakim stanie jest pompa i czy smok nie jest zabity. Wszystko jest opisane w tym topicu!!!!
  2. Panowie stanowczo odradzam ten zestaw. Z rok temu kupiłem takowy, wymieniłem sam, złożyłem wszystko tak jak trzeba. Po uruchomieniu auta po 3 minutach tak barabanił, gorzej niż ten stary!!! Postanowiłem go zareklamować i kasę odzyskałem ale dopiero po 4 miesiącach walki!!! A właśnie kupiłem go w aparts.pl. Trzeba było jeszcze olej dosyłać 150ml taki jaki jest zalany w silniku. Najlepiej wstawić tylko ori, ale bez elektrycznego zaworu. Odsyłam to tematu w dziale Audi a4 b61.8T. Można by z tego jakąś pracę doktorską napisać!!!!! Tam jest wszystko krok po kroku opisane....
  3. Witam. Proszę kogoś kumatego w temacie o wyjaśnienie połączenia odmy z kolektorem ssącym. Wiadomo, że jest króciec przed przepustnicą, do którego podłączona jest odma. Ale do tego króćca jest też podłączony ezektor. W tym króćcu jest membrana-niby taki zaworek zwrotny. Może mi ktoś wyjaśnić jak on działa i w którą stronę puszcza powietrze . Bo zakupiłem już dwa zamienniki nowe, w każdym jest ta membrana, ale jak dmucham w każdy koniec tego króćca to przechodzi powietrze wszędzie. Więc nie bardzo wiem o co chodzi z tą membraną???A jak było w oryginalnym króćcu,może ktoś wie??? Prośba,żeby ktoś wyjaśnij też przepływ powietrza z odmy przez kolektor no i po co też podłączony jest tam ten cały ezektor? Mam szczelną odme i drożną. Ale nie wiem czy sprawną, bo trochę oleju jest w kolektorze???Co może być nie tak z odmą?? Z góry dzięki za wyjaśnienie.
  4. Busiek100

    Cieknący olej i odma

    W tym króćcu, który pokazałeś na 2 zdjęciu jest membrana w tym trójniku. Czy możesz sprawdzić w które strony przechodzi powietrze????
  5. Dzięki za wyjaśnienie. A co się stanie jeżeli przepuszcza wtryskiwacz PB i jest ta niby marnowana iska.Czy to nie wpłynie na pracę silnika???
  6. Witam. Może ktoś mi wyjaśnić jak działa w tym modelu ten moduł zapłonowy. Bo tam są tylko dwie cewki, które załącza ECU. Kable zapłonowe są podłączone po 2 do każdej, czyli 1-4 cylinder oraz 2-3 cylinder. Chodzi mi jak jest rozgraniczane załączanie poszczególnych cylindrów skoro mamy tylko dwa sygnały z ECU. A może to ten moduł zapłonowy rozgranicza pomiędzy poszczególnymi cylindrami, tylko skąd wie który załączyć 1 czy 4 skoro to jedna cewka i tak samo 2 czy 3??????
  7. Niestety nie
  8. Raczej przed sondą nie ma nie szczelności. I pytanie czy jak jest za sonda to czy będzie miało jakiś wpływ na pracę silnika? A i jeszcze jedno, chodzi mi o odme. Bo nigdy jej nie wyjmowałem- nie czyściłem. Wiem że jest szczelna i drożna bo sprawdzałem sprężonym powietrzem. Ale czy mimo tego może być nie sprawna??? Bo zauważyłem ostatnio niewielkie ilości oleju w kolektorze i najbliżej tej rurki z odmy jest guma 4 cylindra która łączy kolektor z silnikiem-jest na niej zapocenie z oleju jakby? Przypomnę że dolot szczelny. Czy to może mieć wpływ na pracę na jałowym???
  9. Wykonałem test UPG. Z uszczelka pod głowica jest wszystko ok. Wrzucam 2 zdjęcia z testu. 1. Zdjęcie koloru płynu reakcyjnego przed testem. 2. Zdjęcie koloru płynu reakcyjnego po tescie. Wykonałem jeszcze test szczelności wydechu zatykając rurę wydechową szmatą. Niestety auto normalnie odpaliło i pracowało, wiec układ wydechowy jest chyba nie szczelny?! Myślicie że to może być przyczyną tych drgań silnika co jakiś czas??? A i jeszcze jedno, a sterownik silnika uszkodzony na przykład nie będzie dawał takich objawów. Tak myślę czy go nie podmienić. Dodam że ostatnio jak jest zimny silnik cz to na PB czy na LPG to podczas jazdy np na 3 biegu z utrzymywaniem gazu na równym poziomie ale tak do 2500 obr auto delikatnie poszarpuje. Jak przycisnę gaz to nic takiego nie występuje. Z czym może być to związane???
  10. Dzisiaj wykonałem test UPG. Z uszczelka pod głowica jest wszystko ok. Wrzucam 2 zdjęcia z testu. 1. Zdjęcie koloru płynu reakcyjnego przed testem. 2. Zdjęcie koloru ru płynu reakcyjnego po tescie. Wykonałem jeszcze test szczelności wydechu zatykając rurę wydechową szmatą. Niestety auto normalnie odpaliło i pracowało, wiec układ wydechowy jest chyba nie szczelny?! Myślicie że to może być przyczyną tych drgań silnika co jakiś czas??? A i jeszcze jedno, a sterownik silnika uszkodzony na przykład nie będzie dawał takich objawów. Tak myślę czy go nie podmienić. Dodam że ostatnio jak jest zimny silnik cz to na PB czy na LPG to podczas jazdy np na 3 biegu z utrzymywaniem gazu na równym poziomie ale tak do 2500 obr auto delikatnie poszarpuje. Jak przycisnę gaz to nic takiego nie występuje. Z czym może być to związane???
  11. @Przem8 wiem, że to topic o napinaczach i bolączkach z nim związanych, ale może coś jeszcze podpowiesz co ewentualnie można by było zlogować. Bo widzisz niby wszystko jest sprawne, brak błędów w ECU a nadal ma czkawkę co jakiś czas i tak już 3 lata... To co udało mi się zauważyć w Vagu podczas tej czkawki to : 1. Obroty spadają do 800 na milisekund kilka i zaraz wracają do 840-860 2. Kat wyprzedzenia zapłonu też robi skok jak ma 9.8 to spada na 8.9 i potem na 11.3 i wraca na 9.8 aż do kolejnego razu. 3. No i ta konsumpcja paliwa z 0.86 na 0.56 i znowu na 0.86l/h. 4. Przepustnica 0.5stopnia idzie w górę, przepływ i czas wtrysku. Ale nie wiem czy to można jakoś z sobą powiązać. Wszytko to co opsalem dzieje się na silniku nagrzanym do 90stopni Może Ty masz jakiś pomysł???
  12. Wykonałem dzisiaj 2 logi dynamiczne na PB, 3 bieg gaz w podłogę, grupa 2+7.Co o tym sądzicie??? Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum
  13. Drgania na jałowym zaczęły się około 3 lata temu, jeszcze przed założeniem LPG i ciągnie się to do teraz. Wcześniej mi jakoś nie przeszkadzało ale teraz już tak..... Lubie sobie trochę pogrzebać sam w swoim aucie i tylko jak mam trochę wolnego czasu to próbuje sam naprawiać. Można powiedzieć, że to takie hobby. No i zacząłem od układu zapłonowego. Jak go kupiłem to jeździłem na świecach NGK 3-ELEKTRODOWE, potem były DENSO 1 ELEKTRTODOWE i obecnie mam Boscha 3-elektrodowe.Niestety to nic nie wniosło-dalej drgał na jałowym. Więc wymieniłem przewody zapłonowe na oryginalne Boscha i dalej to samo. Została cewka-u mnie jest moduł zapłonowy, więc nowy zamiennik trochę kosztuje. Podmieniłem używkę nic się nie zmieniło, potem drugą podmieniłem od kolegi, auto kolegi pracuje bez drgań równo. Niestety u mnie po podmianie dalej było to samo-drgania???. Więc stwierdziłem, że to nie wina układu zapłonowego. Niestety mój ECU nie ma licznika Misfire. W układ zasilania paliwa za bardzo nie wnikałem skoro problem jest na PB i lpg. Ale ciśnienie paliwa zmiezone, 3.5 bara a z odłączonym przewodem od podciśnienia 4 bary. Więc pompa podaje ok i regulator ciśnienia paliwa też działa prawidłowo. Filtr paliwa nowy, filtry gazowe też nowe. Przepustnica u mnie jest jeszcze na lince. Zdemontowałem, wyczyściłem i wykonałem adaptacje, nic to nie pomogło dalej co jakiś czas drga silnik na jałowym. Rozrząd ustawiony dobrze i ten gumowy i żelazny auto normalnie odpala i przyspiesza jak na te 125koni?. Sprawdziłem też czujnik HALLA oscyloskopem, przebieg sygnału i amplituda prawidłowa. Dla pewności też go podmieniałem na oryginał i nic to nie wniosło. Czujnik indukcyjny wału korbowego (tzw. Impulsator) też sprawdzony oscyloskopem, zmierzona rezystancja wszystko zgodne z instrukcją. Czujniki spalania stukowego też sprawdzone. Czujnik cieczy chłodniczej oraz powietrza dolotowego pokazuja prawidłowo.Nie ma jakichś skoków. Przepływomierz sprawdzony - wykonałem log dynamiczny 3 bieg i gaz w podłogę do 6000tys obr. Potem mi padł po jakimś czasie wiec kupiłem oryginalny używany - i dalej drgania silnika, więc to też chyba NIE MAF. Uklad dolotowym i odma sprawdzony na szczelność. Sonda lambda sprawdzona- jej wykres pracy przypomina sinusoidę. Dodam na koniec że napewno mam napinacz do wymiany bo hałasuje jak silnik się nagrzeje, ale z tego co wyczytałem to nie ma na to wpływu. No i wykonałem na koniec pomiar sprężania bo myślałem że może są duże różnice a wyszło równo na wszystkich cylindrach. Co jeszcze zauważyłem dla mnie dziwnego. Po podłączeniu kompa brak jakichkolwiek błędów w ECU, ale też przypadkiem zauważyłem że jak występuje te drganie to konsumpcja paliwa mi spada z 0.86l/h na 0.56l/h i zaraz wraca na znowu 0.86l/h. Te drganie wygląda jakby na chwilę silnik przerwał pracę. Jak powiecie jakie jeszcze logi zrobić to zrobię i wrzucę. Z góry dziękuję za podpowiedzi i zainteresowanie tematem.
  14. Jeśli chodzi o ten moduł zapłonowy to podmieniałem go z auta ,które nie cierpi na tzw.wypadanie zapłonu-pracuje równiutko bez żadnych drgań. Niestety u mnie po podmianie nic to nie wniosło, silnik dalej jakby przerywał. Dziwne jest tylko to, że nie "pogłębia się" ta usterka a minęło już 3 lata! Test UPG tak jak zalecałeś wykonam-płyn zamówiony
  15. U mnie cewka wygląda tak jak na powyższym zdjęciu. Ale tak jak mówiłem cały układ zapłonowy sprawdzony łącznie z przewodami do ECU. Zaworu PVC i tego trójnika też nie posiadam.
  16. Kolego stanowczo odradzam napinacz firmy FAI!!! Zakupiłem takowy z pół roku temu za około 650zł cały zestaw łańcuch+napinacz+uszczelki FAI TCK111. Po zamontowaniu i uruchomieniu silnika po 3 minutach pracy tak zaczął "barabanić", gorzej niż stary.Więc postanowiłem od razu go reklamować.Jeszcze kazali mi próbkę oleju dosłać z silnika. Proces reklamacji trwał 4 miesiące-dopiero teraz dostanę kasę. Jeszcze raz szczerze odradzam te g...wno!!!
  17. Jeśli chodzi o wydech sprawdzę przy najbliższej okazji. Płyn reakcyjny też zakupię i wykonam próbę na obecność CO2 w układzie chłodniczym. Jeżeli chodzi o próbę ciśnienia sprężania to wykonałem ją ostatnio. Opisałem to kilka postów wyżej, wprawdzie na koniec testu jeszcze zrobiłem próbę z powietrzem, która nic nie wniosła.Więc jeszcze raz na pisze co wyszło: Próba ciśnienia bez oleju: Silnik po trasie 50km. Wszystkie świece wykręcone,wtyczki od wtryskiwaczy wypięte, przepustnica otwarta na 100%, kręcenie rozrusznikiem około 200obr/min przez jakieś 10 sekund: 1 cylinder - 9 Bar 2 cylinder - 9 Bar 3 cylinder - 8.9 Bara 4 cylinder - 9 Bar Próba ciśnienia z olejem - w każdy cylinder wlane dokładnie strzykawką 5 ml oleju silnikowego (taki sam jak w silniku) wtyczki od wtryskiwaczy wypięte,przepustnica otwarta na 100%, kręcenie rozrusznikiem około 200obr/min przez jakieś 10 sekund: 1 cylinder - 10 Bar 2 cylinder - 10.1 Bara 3 cylinder - 10.1 Bara 4 cylinder - 10.1 Bara Tak to wygląda jeśli chodzi o próbę z ciśnieniem. Wykonałem też dzisiaj logi statyczne tak jak zalecaliście grupa 2+7 na PB: na PB silnik jeszcze nie był nagrzany! Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum LPG: Show log - VAGLOGI VAGLOGI.PL VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum
  18. Ja mam auto bez turbo, same 1.8 ADR, więc takich grup jak 33 oraz 93 nie mam. Sama grupę 2 mogę zrobić. A możesz mi wyjaśnić o co chodzi z tym płynem reaktywnym?? Po co ten pomiar? Jeżeli chodzi o ciśnienie oleju to było mierzone ale tylko na jalowym-860 obr. ciśnienie pokazało 1.5 bara oraz rzy około 3 tys obr pokazało 4-4.5 bara. Ale ostatnio z 2 tygodnie temu i tak zwalalem miskę i było czyszczenie smoka-był ostro zabity!!!
  19. Dzięki za podpowiedź, bo wydechu nigdy nie dotykałem. Ale sprawdzę.
  20. Witam wszystkich. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi na moje pytania. Widzę, że są tu mądre i doświadczone głowy, wiec moze mi pomogą znaleźć przyczynę drgań silnika na jałowym biegu zarówno na PB jak i LPG. Drgania na jałowym zaczęły się około 3 lata temu, jeszcze przed założeniem LPG i ciągnie się to do teraz. Wcześniej mi jakoś nie przeszkadzało ale teraz już tak..... Lubie sobie trochę pogrzebać sam w swoim aucie i tylko jak mam trochę wolnego czasu to próbuje sam naprawiać. Można powiedzieć, że to takie hobby. No i zacząłem od układu zapłonowego. Jak go kupiłem to jeździłem na świecach NGK 3-ELEKTRODOWE, potem były DENSO 1 ELEKTRTODOWE i obecnie mam Boscha 3-elektrodowe.Niestety to nic nie wniosło-dalej drgał na jałowym. Więc wymieniłem przewody zapłonowe na oryginalne Boscha i dalej to samo. Została cewka-u mnie jest moduł zapłonowy, więc nowy zamiennik trochę kosztuje. Podmieniłem używkę nic się nie zmieniło, potem drugą podmieniłem od kolegi, auto kolegi pracuje bez drgań równo. Niestety u mnie po podmianie dalej było to samo-drgania???. Więc stwierdziłem, że to nie wina układu zapłonowego. Niestety mój ECU nie ma licznika Misfire. W układ zasilania paliwa za bardzo nie wnikałem skoro problem jest na PB i lpg. Ale ciśnienie paliwa zmiezone, 3.5 bara a z odłączonym przewodem od podciśnienia 4 bary. Więc pompa podaje ok i regulator ciśnienia paliwa też działa prawidłowo. Filtr paliwa nowy, filtry gazowe też nowe. Przepustnica u mnie jest jeszcze na lince. Zdemontowałem, wyczyściłem i wykonałem adaptacje, nic to nie pomogło dalej co jakiś czas drga silnik na jałowym. Rozrząd ustawiony dobrze i ten gumowy i żelazny auto normalnie odpala i przyspiesza jak na te 125koni?. Sprawdziłem też czujnik HALLA oscyloskopem, przebieg sygnału i amplituda prawidłowa. Dla pewności też go podmieniałem na oryginał i nic to nie wniosło. Czujnik indukcyjny wału korbowego (tzw. Impulsator) też sprawdzony oscyloskopem, zmierzona rezystancja wszystko zgodne z instrukcją. Czujniki spalania stukowego też sprawdzone. Czujnik cieczy chłodniczej oraz powietrza dolotowego pokazuja prawidłowo.Nie ma jakichś skoków. Przepływomierz sprawdzony - wykonałem log dynamiczny 3 bieg i gaz w podłogę do 6000tys obr. Potem mi padł po jakimś czasie wiec kupiłem oryginalny używany - i dalej drgania silnika, więc to też chyba NIE MAF. Uklad dolotowym i odma sprawdzony na szczelność. Sonda lambda sprawdzona- jej wykres pracy przypomina sinusoidę. Dodam na koniec że napewno mam napinacz do wymiany bo hałasuje jak silnik się nagrzeje, ale z tego co wyczytałem to nie ma na to wpływu. No i wykonałem na koniec pomiar sprężania bo myślałem że może są duże różnice a wyszło równo na wszystkich cylindrach. Co jeszcze zauważyłem dla mnie dziwnego. Po podłączeniu kompa brak jakichkolwiek błędów w ECU, ale też przypadkiem zauważyłem że jak występuje te drganie to konsumpcja paliwa mi spada z 0.86l/h na 0.56l/h i zaraz wraca na znowu 0.86l/h. Te drganie wygląda jakby na chwilę silnik przerwał pracę. Jak powiecie jakie jeszcze logi zrobić to zrobię i wrzucę. Z góry dziękuję za podpowiedzi i zainteresowanie tematem.
  21. Podczas próby były wypięte wszystkie wtyczki od wtryskiwaczy. Jeżeli chodzi o probe z powietrzem to chciałem sprawdzić górę głowicy i nie było słychać znaczącego przedmuchu do kolektora ssącego lub wydechowego a tylko silnik znaczynal się obracać. Ale czemu w tym cylindrze 2 tak się wydarzyło przez chwilę. Jest na to jakieś wytlumaczenie??? Udało mi się tylko wyłapać 1 raz, potem już to się nie powtórzyło.
  22. Witam wszystkich ponownie. Wykonałem tak jak zalecaliście próbę olejową. Ale opiszę wszystko co po kolei robiłem. A więc przypomnę: auto 1.8 92kW (125KM) PB+LPG. Wczoraj zrobiłem trasę poza miastem około 50 km, prędkość 100-120 km/h i od razu przystąpiłem do testów. Próba ciśnienia bez oleju: Wszystkie świece wykręcone, przepustnica otwarta na 100%, kręcenie rozrusznikiem około 200obr/min przez jakieś 10 sekund: 1 cylinder - 9 Bar 2 cylinder - 9 Bar 3 cylinder - 8.9 Bara 4 cylinder - 9 Bar Próba ciśnienia z olejem - w każdy cylinder wlane dokładnie strzykawką 5 ml oleju silnikowego (taki sam jak w silniku) Przepustnica otwarta na 100%, kręcenie rozrusznikiem około 200obr/min przez jakieś 10 sekund: 1 cylinder - 10 Bar 2 cylinder - 10.1 Bara 3 cylinder - 10.1 Bara 4 cylinder - 10.1 Bara Co o tym sądzicie??? Dodatkowo zrobiłem coś takiego, że ustawiłem każdy z osobna cylinder w faze sprężania(zawory ssące i wydechowe zamknięte) i wpuszczałem sprężone powietrze przez otwór na świece. Było widać, że pod wpływem wpuszczanego powietrza wał korbowy zaczynał się obracać. Powtórzyłem tą czynność dla każdego cylindra i było tak samo - wał korbowy obracał się. Ale przy 2 cylindrze jak szukałem punktu sprężania dla tego cylindra wpuszczałem powietrze i w pewnym momencie zaczęło te powietrze uchodzić przez otwór świecy dla 1 cylindra - pomyślałem, że walnięta jest uszczelka pomiędzy 1 a 2 cylindrem. Ale pokręciłem wałem jeszcze raz(wykonałem 2 pełne obroty) i więcej taka sytuacja się nie powtórzyła.Jak wpuszczałem powietrze do 2 cylindra to wał korbowy zaczynał się obracać. Może ktoś mądry mi wyjaśni co to było????Podwieszenie zaworów ssących i przez kolektor ssący przechodziło powietrze do 1 cylindra.Nie wiem o co chodzi??
  23. WYLYE co sądzisz o moich pomiarach sprężania opisanych powyżej. Może coś podpowiesz?
  24. Witam wszystkich ponownie. Wykonałem tak jak zalecaliście próbę olejową. Ale opiszę wszystko co po kolei robiłem. A więc przypomnę: auto 1.8 92kW (125KM) PB+LPG. Wczoraj zrobiłem trasę poza miastem około 50 km, prędkość 100-120 km/h i od razu przystąpiłem do testów. Próba ciśnienia bez oleju: Wszystkie świece wykręcone, przepustnica otwarta na 100%, kręcenie rozrusznikiem około 200obr/min przez jakieś 10 sekund: 1 cylinder - 9 Bar 2 cylinder - 9 Bar 3 cylinder - 8.9 Bara 4 cylinder - 9 Bar Próba ciśnienia z olejem - w każdy cylinder wlane dokładnie strzykawką 5 ml oleju silnikowego (taki sam jak w silniku) Przepustnica otwarta na 100%, kręcenie rozrusznikiem około 200obr/min przez jakieś 10 sekund: 1 cylinder - 10 Bar 2 cylinder - 10.1 Bara 3 cylinder - 10.1 Bara 4 cylinder - 10.1 Bara Co o tym sądzicie??? Dodatkowo zrobiłem coś takiego, że ustawiłem każdy z osobna cylinder w faze sprężania(zawory ssące i wydechowe zamknięte) i wpuszczałem sprężone powietrze przez otwór na świece. Było widać, że pod wpływem wpuszczanego powietrza wał korbowy zaczynał się obracać. Powtórzyłem tą czynność dla każdego cylindra i było tak samo - wał korbowy obracał się. Ale przy 2 cylindrze jak szukałem punktu sprężania dla tego cylindra wpuszczałem powietrze i w pewnym momencie zaczęło te powietrze uchodzić przez otwór świecy dla 1 cylindra - pomyślałem, że walnięta jest uszczelka pomiędzy 1 a 2 cylindrem. Ale pokręciłem wałem jeszcze raz(wykonałem 2 pełne obroty) i więcej taka sytuacja się nie powtórzyła.Jak wpuszczałem powietrze do 2 cylindra to wał korbowy zaczynał się obracać. Może ktoś mądry mi wyjaśni co to było????Podwieszenie zaworów ssących i przez kolektor ssący przechodziło powietrze do 1 cylindra.Nie wiem o co chodzi??!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...