Skocz do zawartości

maseraati

Pasjonat
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez maseraati

  1. Posłuchajcie. Jeżeli wyskakuje ten błąd, to powodów może być bardzo dużo. Ale nikt ogólnie nie pisze o tym, że czujnik temperatury cieczy, który jest w króćcu pomiędzy głowicą a grodzią  powoduje też też błąd. Komputer vcds nie informuje o tej usterce. Nie mogłem się pozbyć tej usterki, a wymieniłem wszytko. Okazał się czujnik temperatury cieczy. Ogólnie są dwa czujniki, jedne od małego obiegu, a drugi od dużego. 
    Tej czujniki jest też odpowiedzialny za odpalanie na zimnym kiedy nie trzyma wysokich obrotów i też powoduje, że jak odpalamy to silnik gaśnie. 
    Powiem wam, że po 3 latach walki z tym samochodem 2.0 tfsi 200km trochę czasu spędziłem przy rozruch usterkach. Też kiedyś wymieniałem, filtry, pompy, czujniki. Za nim zaczniecie wymieniać, to proponuje wymienić na 1 mięsku czujnik cieczy. Numer części czujnika cieczy. Pamiętaj że są dwa: 06A 919 501 A

     

    Jak silnik  długo kręci przy odpalaniu też jest to wina uszkodzonego czujnika, ale nie konieczni przynajmniej u mnie tak było. 

  2. W dniu 20.07.2022 o 15:30, afroo. napisał:

    Akurat czujnik Borsehung to część na pierwszy montaż i nawet kupując go bezpośrednio od producenta dostajesz produkt z numerem części oem.

    Więc jakim cudem ten sam czujnik tej samej firmy z tym samym numerem wyczynia takie cuda?

    To w końcu komputer będzie pokazywał mniej, czy realnie spalanie wyliczone z przejechanych kilometrów vs zatankowane paliwo będzie mniejsze?

    To nie jest ten sam czujnik to są dwa różne czujniki. Żaden z tych oryginalnych czujników nie wstrzymał mi więcej jak do 20tys km. Wkurzało mnie to, wymieniłem na zamiennik i mniej pali paliwa. Silnik zupełnie inaczej pracuje. 

  3. W silniku benzynowym 2.0tfsi 200km audi a4b7 jest oryginalnie fabrycznie czujnik niskiego ciśnienia paliwa o oznaczeniu części 06E 906 051 K

    Wymontujcie ten czujnik i wyrzucie to do śmieci. Kup zamiennik markowy np: BORSEHUNG Lub innej marki, ale nie kupujcie chińskich.

    Gwarantuje wam, ze wasze audi przy normalnej jeździe w mieście  nie będzie więcej palił jak 9-10litrów. Komputer zacznie pokazywać inne spalanie niż mieliście do tej pory. 
    Wywal oryginalny czujnik niskiego ciśnienia i zastąp go zamiennikiem, a zaoszczędzisz 2-3l na każde 100km. Moze ciężko w to uwierzyć - wymień, to sie przekonasz… 

    06E 906 051 K

    06E 906 051 J (czujnik z oznaczeniem „j”) będzie miał grubą uszczelkę oring i nie będzie pasować do pompy wysokiego ciśnienia. Ogólnie tyko różni się uszczelka, a sam czujnik pasuje.
     

    Sam nie mogłem w to uwierzyć, ze czujnik niskiego ciśnienia wymieniony na zamiennik zmniejsza spalanie użycia paliwa. Przetestowałem to juz kilku a4b7 

    Nie tylko będzie zmniejszone spalanie, ale silnik będzie pracował lepiej i nie będzie śmierdziało benzyna z rury. 
    Temat wiele razy przerabiałem. 
    Widocznie czujnik został celowo tak zaprojektowany. ( i nie wywala błędów na komputerze gdzie na oryginalnym czujniki czego ten błąd sporadycznie występuje) 


     

     

     

  4. 3 godziny temu, maseraati napisał:

    A jednak problem jest nadal przez chwile zadzaiałało

    Na bezpieczniku 5,6,7 jest napięcie 0,01 a późnej znika na 000

    miermikiem sprawdziłem i tak nie wiem o co chodzi. Powinno być napięcie? 

  5. 7 godzin temu, Banan napisał:

    tak dolnej obudowy kolumny bez zdjęcia kierownicy nie zdemontujesz dlatego pisałem o bezpiecznikach 

    Dzięki za pomoc, problem rozwiązany. W samochodzie była odcinka na przewodach od stacyjki prześledziłem wiązkę i nalazlem wyłącznik napięcia. Nawet nie wiedziałem, ze mam to w samochodzie. 

  6. 2 godziny temu, maseraati napisał:

    akumulator jest dobry sprawdzałem podłączałem nawet przewody z drugiego samochodu. Akumulator kupiłem dwa miesiace temu nowy. Nie jestem pewniej, ale wydaje mi się, ze wcześniej słyszałem pompę paliwa po otwarciu drzwi a teraz cisza. Słuchać przekaźniki pod deska jak przekręcę stacyjkę na zapłon on i słychać ponownie przekaźnik na start rozruchu. Wyciągnąłem licznik bo Kossaka tam była pęknięta od zatrzasku i myślałem ze wypadała, ale obydwie dobrze siedzą. Masę sprawdziłem. 
    moi porostu nie wiem co sprawdzić jeszcze i gdzie szukać. Rozebralem tez obudowę komputera i tam sprawdziłem tez bezpieczniki - wssytkie dobre. Nie wiem gdzie jescze szukać przyczyny. Jutro sprawdzę napięcie tak jak piszesz ewentualnie kupię nową kostkę i zobaczę czy to coś da. 
    czy moduł komfortu może tez mieć z tym jakis związek? Jak zapale świstaka to tylko na zegarze pojawia się zegarek i przebieg i podświetlenie całej konsoli. Zero reakcji sluchac jakieś przekaźniki na pozycji on i rozruchu. Nic się nie podświetla na zegarach i nie odpala. 

    A żeby się dostać do kostki trzeba demontować kierownice? 

  7. 3 minuty temu, Banan napisał:

    a aku nie jest rozładowany? sprawdź napięcie 

    akumulator jest dobry sprawdzałem podłączałem nawet przewody z drugiego samochodu. Akumulator kupiłem dwa miesiace temu nowy. Nie jestem pewniej, ale wydaje mi się, ze wcześniej słyszałem pompę paliwa po otwarciu drzwi a teraz cisza. Słuchać przekaźniki pod deska jak przekręcę stacyjkę na zapłon on i słychać ponownie przekaźnik na start rozruchu. Wyciągnąłem licznik bo Kossaka tam była pęknięta od zatrzasku i myślałem ze wypadała, ale obydwie dobrze siedzą. Masę sprawdziłem. 
    moi porostu nie wiem co sprawdzić jeszcze i gdzie szukać. Rozebralem tez obudowę komputera i tam sprawdziłem tez bezpieczniki - wssytkie dobre. Nie wiem gdzie jescze szukać przyczyny. Jutro sprawdzę napięcie tak jak piszesz ewentualnie kupię nową kostkę i zobaczę czy to coś da. 
    czy moduł komfortu może tez mieć z tym jakis związek? Jak zapale świstaka to tylko na zegarze pojawia się zegarek i przebieg i podświetlenie całej konsoli. Zero reakcji sluchac jakieś przekaźniki na pozycji on i rozruchu. Nic się nie podświetla na zegarach i nie odpala. 

  8. 15 minut temu, Banan napisał:

    może kostka stacyjki padła?  musisz rozebrać obudowę kolumny i sprawdzić czy w ogóle jest zasianie po zapłonie , albo w sumie szybciej sprawdzisz czy np. na bezp.nr 5 , 6 lub 7 jest napiecie po zapłonie 

    A jezeli to nie kostka, to co innego może jescze być? Dziwne, parkuje auto wyłączam silnik i idę do domu, a następnego dnia zero relacji na kluczyk i nic nie reaguje po przekręceniu. Gasną tylko światła jak do rozruchu. Wczoraj padał deszcz może coś się zalało, ale wątpię. Co sprawdzić po kolei? 

  9. Witam.

    Wczoraj zajechałem pod dom zamknąłem samochód poszedłem do domu, a następnego dnia  próbuje odpalić samochód i jest brak reakcji na kluczyk. Po przekręceniu kluczyka nic sie nie dzieje, nie podświetla sie deska, ani nie reaguje na rozrusznik. Nie działają szyby, nawiew, klimatyzacja. Po przekręceniu kluczyka zapalają sie tylko światła i radio. Pilot działa. Sprawdziłem wsytkie bezpieczniki i są dobre. Czy ktoś miał podobny problem? Po podłączeniu vcds nie ma dostępu do silnika, wskaźników, zakrzyni itp. Tylko do radia i i jescze jakis pierdół. 
    audi a4 b7 2.0tfsi multitronic cabrio 2009r 

  10. Nic nie szukajcie i nie naprawiajcie skoro na mrozie nie ma wysokich obrotów. Tak ma być bo tak jest to zrobione zeny silnik przy minusowych temperaturach nie kręcił na wysokich obrotach. Dopiero jak jest około 5st 8st działa poprawnie. Skoro każdy ma taki problem, a ja już miałem tych audi sporo i w każdym było to samo to raczej tak ma być. 

  11. W dniu 6.11.2021 o 08:45, pelonek1 napisał:

    @maseraati wywalić około 28 k zł w remont silnika takiego samochodu to trzeba się zastanowić ... . Przed zakupem drugiego słupka nikt nie zastanawiał się skąd znowu ten olej w dolocie?

    No dopiero po wymianie słupka każdy sie zastanawiał i nikt nie wiedział. Przypadkowo to odkryłem po demontażu pokrywy zaworow jak uszczelka ciekła spod tej pokrywy. Patrzę a plastik ok komory odmy cały rozklejony i szczeliną zaciągał olej do odpowietrzania turbo. Wkurwilem sie, ze tyle pieniędzy poszło. Niedługo nagram film jak będę robal to moje audi z kolega siekierą na wióry i wrzucę na YouTube. Nigdy nie kupię żadnego audi. Ten samochód kupiłem za 26tys a wyszedł nie ogólnie ze wszystkim ponad 60tyś. Teraz napierdala olej z lewej flanszy. Coś sie pojebalo z zawieszeniem i zaczął automat dziwnie sie zachowywać. Samochód ma oryginalnie 130tys przebiegu. Nie kupicie tych samochodów, bo wydatki nie będą miały końca. Jeździsz i naprawisz i tak bez końca. Jedno naprawisz drugie sie popsuje. To padliny to sie nadają na złomowanie nie do jazdy. Za te pieniądze co włożyłem wolałbym kuchnie wyremontować. Nigdy w życiu żadnej padliny audi. Unikajcie wszystkich samochodów tej marki. 

  12. W dniu 6.11.2021 o 07:14, przem8 napisał:

    Coś tu się nie trzyma kupy. W takim razie oba silniki miały uszkodzone pokrywy zaworów, skoro na jednym i drugim brało olej? Dziwne, że przy remoncie nikt tego nie zauważył, a u nowego nabywcy nagle porywa się naprawiła i nie brało oleju :kox:

    jakie oba silniki? Silniki który sprzedałem, to sprzedałem bez pokrywy zaworów, bo została przełożona do silnika po remoncie. Myśl trochę, a nie, ze coś sie nie trzyma kupy. Po wymianie turbo i remontu silnika, tak jak brał olej, tak brał. Nikt mi nie mówił, ze to może być pokrywa nawet w pedalskimi Aso audi. Przypadkowo znalazłem usterkę po zdemontowaniu pokrywy, bo lał sie olej przez uszczelkę. Zdemokrowalem pokrywę i patrzę, ze element kolory sie rozkleił i zasysał olej do odpowietrzania turbo i leciało do dolotu. Jakby mi ktoś powiedział, ze to pokrywa, to nie wylądowałbym tyle kasy. W d*pie mam tych pseudo machanikow i złodziei z aso. Pokryw już po 50-70tys może sie nadawać do wymiany. Ale można ja zgrzać porządnie. W życiu już nie kupię żaden audi, w tych samochodach wszytko sie psuje dosłownie wszytko, a części bardzo drogie. To są samochody które sie pier**lą na potęgę. Nie dość ze wymieniłem pompę wysokiego ciśnienia paliwa popychacz pojezdilem 60tys i zaraz do wymiany wałek popychający pompę. Wycinkiem dwie Sondy  i po 30tyś smakochod znów zaczął chlać 14l wymieniłem sondę i jest ok. Czujnik niskiego ciśnienia paliwa nawał do 40tyś i trzeba go bezprzerwy wymieniać. 
    co 50tys trzeba czyścić przepustnice, bo tak sie syfi, ze brak jest ssania, albo działał prze 30 sekund. Szybko padają poduszki pod silnikiem. c**j z tymi j**anym padlinami audi nigdy w życiu tego gowna nie kupię. Mam mercedesa c klassy z 2011r ten samochód 6 lat nie widział warsztatu i nie mam z Nin żadnych problemów. c**j w tez złomy audi wsytkie sie pier**lą na potęgę!!! 

  13. To ja opowiem wam moją własną historie na temat poboru oleju. Silnik 2.0tfis 200km benzyna A4 B7 Cabrio z 2009r Kupiłem samochód z oryginalnym przebiegiem przebiegiem 97tyś i nic nie było kręcone. Sprzedający powiedział, ze bierze litra od wymiany do wymiany oleju. (niemal każdy kłamie, co do konsumpcji oleju). wybrałem się na wycieczkę nad morze. przejechałem w jedną stronę 550km i zapaliła kontrolka oleju. Juz wiedziałem, że będą problemy. No nic tak sobie myślę, że no cóż  polatam sobie jakiś czas i zobaczymy co z tego będzie. Ogólnie to dolewałem okolo 1L na jakieś 1400km. Oddałem samochód do warsztatu na wymianę rozrządu i mechanik mi mówi, że turbo leje olej co intercoolera, ze trzeba zregenerować turbine lub kupić nową. 

    Więc zamówiłem na allegro, bo znalazłem nówkę sztukę oryginalną za 4500 plus jakieś uszczelki i pierdoły. Odebrałem samochód z warsztatu w pełni zadowolony, że nie będę musiał  lać oleju. Ale no cóż długo się nie nacieszyłem, bo jak brał olej, to tak samo brał, jak na początku i wymiana turbiny nie spowodowała żadnej różnicy w poborze oleju. Dalej jezdżiłem niezadowolony. Niesety jest taka osobą, że jak wiem, że coś jest nie tak z samochodem, to nie mogę jezdżić spokojnie. No to zakupiłem używany słupek z głowicą na allegro i oddałem do znawcy, żeby go rozebrał i cały zregenerował na oryginalnych częściach plus tulejowanie. Nowe panewki zawory uszczelniacze popychacze.  Silnik po odbiorze wyglądał jak nowy caly wypiaskowany i świecący. Oddałem samochód do warsztatu na montaż silnika i przy okazji wymieniłem wszystkie czujniki i jakieś pierdoły. I teraz najważniejsze... Odebrałem samochód i mówię sobie, no to lecę nad morze zrobiłem 400km a tu ZONK olej ubytek na minimum. Myślałem, że się zapale! No nie mogłem uwierzyć, że po takich wymianach i naprawach i wydaniu ogólnie w ten samochód 26tys dalej bierze olej!!!  Olej nadal w dolocie, a spalanie takie samo jak zawsze bez żadnych zmian. Byłem zdezorientowany myślałem, że cos jest nie tak podłączone, czy co innego, żę to nie możliwe tyle pieniędzy i nic pobór oleju jak wystepował tak nadal chlał ten olej bez zmian. Stare turbo okazało się być 100% sprawne, bo sprzedałem na allegro za 400zl jako niesprawne i po kontakcie z kupującym rzekł, że zamontował w swoim samochodzie i nie dolewa oleju. Silnik, kory miałem sprawny poszedł za 1000zl a ten kto go kpił powiedział, ze nie bierze oleju. Winowajcą całego problemu poboru oleju była pokrywa zaworów, która się rozkleiła i podciśnienie zaciągało olej do przez odmę przez rurkę, która idzie do turbiny i lało się do intercoolera. Kupiłem nowa oryginalna pokrywę zaworów za 1200zl i a oleju znika mi teraz około 0,8 na 15tyś. Zanim kiedykolwiek zdecydujecie się na naprawę własnego samochodu 2.0tfis to nie ufajcie tym pseudo warsztatom. Może komuś ta informacja się przyda. Pozdrawiam

    ps. Jeżeli twój 2.0 tfsi puscza bąka dymu przy wysokich obrotach, jak depniesz, to na pewno masz olej w intercoolerze. ;)

  14. W dniu 29.01.2017 o 15:01, daniel181 napisał:

    Witam, czy to normalne w silniku 2.0tfsi 200km że po wyjęciu bagnetu oleju, silnik nierówno chodzi ?

    Tak, to jest normalne przy silniku z turbo, ze przy odkręceniu korka wlewu oleju silnik chodzi nierówno. Ale podczas pracy silnika  nie odkręcaj korka, bo możesz zaszkodzić silnikowi. Powinno być ciśnienie mocne, które zasysa korek i silnik chodzi nierówno po odkręceniu tego korka. Jeżeli tak jest, to świadczy to o tym, ze twój silnik jest w dobrej kondycji. Czytając fora musisz uważać, bo ludzie wypisują głupoty, albo tak pseudo mechanik komuś mówił, który nadaje się tylko do wymiany klocków czasem i nie. 
     

    W niektórych silnikach po odkręceniu korna nie ma objawów nierównej pracy, ale w twoim samochodzie przy 2.0t 200km jest dobrze i tak ma być, ze nierówno pracuje. 

  15. W dniu 23.02.2011 o 21:35, sienkol007 napisał:

    Witam ,

    Kupiłem w/w a4 , dużo się naczytałem przed kupnem tego samochodu między innymi ,że średnie spalanie wynosi 10L , problem w tym ,że u mnie przy raczej spokojnej jeździe wynosi 14,5L . Mam też audi tt 1.8T również w quattro 225PS tam spalanie przy dynamicznej jeździe wynosi 12,5 Litra. Jak to jest u was?? może coś mam nie tak , na vagu żadnych błędów nie pokazuje. Wcześniej padły 2 cewki , które zostały wymienione , czy może to być np. od tego że dwie pozostałe nie zostały wymienione ??

    Jeżeli pali więcej niż 10 litrów jazdy mieszanej, to masz walnięty przepływomierz, albo sondy lambda lub jakiś czujnik cisnienia paliwa. 
    Przewzanie winowajcą jest przepływomierz. Jeżeli jest całkowicie uszkodzony to potrafi palić do 16l po mieście. Przepływomierz najlepiej wymienić, jak auto ma już ponad 100tys. Jest  to niemal pewne, ze przepływomierz po takim przebiegu nie trzyma już parametrów. U mnie normalna jazda w mieście w Warszawie bez korków, to jakiś 9/9,5/10l raczej nigdy więcej nie spalił. 
    w trasie do 120km spalanie oscyluje pomiędzy 7,5 /8l. 
     

    (Przepływomierza nigdy nie kupować zamiennika, bo nie będzie działał właściwie i tylko nowy przepływomierz żadna używka) wszystkie czujniki tylko oryginalne żadne zamienniki) 
     

    Zamieszczam zdjęcia z jazdy po Warszawie po pełnym zatankowaniu paliwa. Zrobiłem 111km i nawet wskazówka nie drgnęła od paliwa dopiero przy 120km. Zaczyna wskazywać mniejszy poziom. Tak jak widać na zdjęciu 9l w Warszawie. Pozostało na pełnym baku do przejechania 750km czyli 800km robię po mieście. A w trasie pokazuje przy 90km/h  1100km. 
    Długo walczyłem żeby obniżyć spalanie. w trasie da się zejść do 6,5l 
     

    Samochód A4 B7 cabrio 2009r 2.0tfsi 200km. (Multitronik) 
     

    1908F1BB-7035-4FCA-8B10-96862E0008E3.jpeg

    5A8678B0-627C-4694-A667-580E195DB2D8.jpeg

  16. W dniu 19.11.2012 o 13:18, inviz napisał:

    Ile powinna kosztować wymiana filtra paliwa w silnikach CR?

    Czy cena 300 złotych 150 robocizna + 150 filtr to normalna cena?

    Taką, przed chwilą uzyskałem telefonicznie z serwisu Audi. Wydaje mi się to dość dużo jak za trywialną operacje wymiany filtra paliwa..a może mi się tylko tak wydaje.

     Chłopie teraz wszędzie naciągają :) 

    za jakieś pierdoły biora tyle kasy ze nie pytaj. 
    Pojechałem wymienić dwumasę kompletną ze sprzęgłem w audi a3 dziesel i zapłaciłem 500.- 

    Pózniej pojechałem wymienić sondy lambda i zapłaciłem 400zl ahahahhaha wykręciły się bez problemu. Sprzęgło wymieniali pół dnia a Sondy 20 minut. Pojechałem wymienić filtr paliwa odłączenie 3 rurek i mocowanie. Zabieg trwał 10 minut 130 zł 

    wszezie są naciągacze w warsztatach 

    nauczcie się naprawiać sami bo was będą okradać. Czynności nie są skomplikowane 

    Pojehcalem wymienić rurkę od odmy czas wymiany 2 minuty odłączyć i podliczyć druga 140zl Ahahhaha 

    mim głupsza robota to więcej pieniędzy wyciągają 

    Wymiana świec odpięcie 4 cewek 130zl za wymianę świec :) 

    Wymiana filtra powierza 120zl ahahah 

    wsytko wymieniłem u różnych mechaników :) 

     

     

  17. W dniu 12.03.2014 o 23:15, A47 napisał:

    Witam moje auto 2.0TFSI ma przejechane 148 tys km i ponieważ już 3 razy nie chciał odpalić w pierwszych miesiącach po zakupie w ciepły dzień po dłuższej trasie wsiadam i kreci ale nic wiec postanowiłem przeczyścić takim środkiem do paliwa i tankuje tylko Vpower teraz po dwóch bakach chce zmienić filrt paliwa dość proste zadanie w moich poprzednich autach ale tu jest chyba trochę inaczej więc :

    1. Gdzie się znajduje ?? ( z tyłu pod siedzeniem pasażera nie ma rozkręciłem i jest tylko takie czarne coś)
    2. Czytałem żę trzeba VCDS (czy to prawda ).
    3. Czy można to zrobić samemu ?? ( domyślam się że tak )

    Za wszelkie rady dziękuje i pozdrawiam

    ---------- Post dopisany 12-03-2014 at 22:15 ---------- Poprzedni post napisany 11-03-2014 at 16:48 ----------

    Dla wszystkich co może im się przyda filtr jest na stałe w baku dożywotnio nie wymienialny chyba że kumuś się pomyli i zaleje co innego pozdrawiam

    Jak macie silniki tfsi 2.0 to wymieniajcie filtr paliwa. U mnie nie był wymieniany przez 100tys od nowosci. Vcds wywalał błędy niskiego ciśnienia pompy paliwa w zbiorniku. Obroty spadły do 760obr/min Trochę silnik wibrował. Po wymianie filtra znikły błędy niskiego ciśnienia. Spadło spalanie. Silnik nie ma wibracji. Wzrosły obroty do 800. Skrzynia automatyczna nie wibruje na „D” na hamulcu. Jak jest filtr już stary to są błędne odczyty komputera i poznej dziwne rzeczy się dzieją. 
     

    Tak samo na zimnym silniku przez filtr paliwa kręcił dwie trzy sekundy, a teraz pali na strzała. Filtr najlepiej wymieniać co  40tys. 
     

     

  18. W dniu 20.04.2019 o 08:20, ziki2000 napisał:

    Witam

    Od paru miesięcy stałem sie posiadaczem Audi A4 B8 211 koni, multitronic z roku 2014

    Auto zostało sprowadzone z USA, pierwszy uzytkownik w Polsce jezdzil ponad rok

    Mój problem to spalanie, w mieście na którtkich odcinkach które głównie robie wychodzi ok 18l/100km...na komputerze pokazuje ok 20l/100km

    Podłączałem u dwóch elektryków ale błędów żadnych nie pokazuje, auto przebieg obecnie z 36tys, żadnych objawów czy stukania ,pukania itd brak

    Zdarzyło sie z dwa razy ze na trybie D jadąc dałem gaz i nie łapał mocy ale po chwili mineło i było ok

    Czy ameryka tyle pali czy cos nie tak :P wersja Audi A4L a wiec 6cm dłuższa i 6cm szersza od zwykłejA4 B8 :)

    Miałem to samo sondy lambda komputer pokazywał we wszytko jest Ok. Wynikiem filtr paliwa dwie sondy i przepłynie i wszytko wróciło do normy 

  19. W dniu 5.04.2018 o 21:36, Madern napisał:

    Jak zdiagnozować powód wysokiego spalania paliwa na poziomie 14,5l/100km?
    Jeżdżę głównie po mieście ale wydaje mi się ze powinno być przynajmniej o te 2 litry mniej
     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...