Skocz do zawartości

ama11deus

Pasjonat
  • Postów

    94
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ama11deus

  1. Część wszystkim składam teraz moje 1.8t i mam problem ze skręceniem głowicy.

    Mam kupione śruby ARP 204-3901 i nie chcą mi wejść do końca w głowice, przez co nie mogę przykręcić ich do bloku. 

    Mają tak samo długo gwint jak te które mialem w aucie ale ta górna pogrubiona część ma około 11mm a fabryczna 10mm. Czy miał ktoś taki problem i czy konieczne będzie rozwiercanie głowicy?

    PXL_20231217_152723105.thumb.jpg.6082d4aa85dd4768e1bac09cedfe1a49.jpg

  2. Witam wszystkich, buduję swoje 1.8T na ~500Nm na hybrydzie perun turbo z lancera EVO X. Zbieram sie do składania wszystkiego do kupy i pojawiły mi się pewne pytania.

    1. Czy te śruby od podpór wału są ok, czy poleca ktoś inną firmę? ELRING 897.440

    2. Wymieniam wszstykie panewki na ACL Race, jednak nie znalazłem nigdzie oporowych. Kupować normalne czy zostawić te co mam? Nie ma luzów.

    3. Silnik miał wcześniej kompresje 13 na każdym cylindrze, ale i tak zmieniam pierścienie. Wymiar STD, tzn. 81.00mm bedzie odpowiedni? Oczywiście po honowaniu. Takie mam na oku: GOETZE ENGINE 08-502900-00

    4. Czy śruby od wałków rozrządu trzeba wymieniać? I czy poleca ktoś może jakiś dobry klucz na nie bo wszystkie swoje połamałem próbując je odkręcać..

  3. Chciałem sobie tak zrobić od dłuższego czasu i miałęm motywacje, to tak też zrobiłem. Dodatkową zaletą jest, że całę to programowanie które musze jeszcze zrobić będzie częścią mojej pracy inżynierskiej. Jeśli chodzi o reklamacje to jak nie zamontowane w warsztacie to nie uznają. Ale no przyjemnie mi się robiło i fajnie działa.

  4. Witam wszystkich w ostatnich tygodniach zdecydowałem się na montaż elektrycznej pompy wspomagania z volvo. Wcześniej wspomaganie było głośne, szczególnie przy skręcaniu, a na jałowych obrotach trzeba było używać bardzo dużo siły, żeby kręcić kierownicą. Chciałem pokrótce opisać proces montowania takiej pompy, w razie jakby ktoś chciał zrobić coś podobnego.

     

    Najpierw przedstawię koszty związane z taką modyfikacją:

    Pompa EHPS volvo v50 - regenerowana - 600zł, używka - 200zł.

    Zakucie węży hydraulicznych - 80zł

    Płaskownik na stelaż - 65zł (jest kwasoodporny więc pewnie można taniej)

    Bezpiecznik 80A + obudowa - 30zł

    Wibroizolator M8 30x20 x3 - 22.50zł

    Dodatkowo dołożyłem chłodnicę z insigni A, - 30zł ( w tym przypadku trzeba też doliczyć około 10zł na dłuższy wąż powrotu).

     

    Żeby umieścić pompe mniej więcej tam gdzie oryginalny zbiornik płynu do wspomagania trzeba uciąć kawałek lampy ( jak ktoś ma przetwornice od xenonów to będzie to wyglądać inaczej z kablem od reflektora, ale też powinno się zmieścić) i kawałek tego stelażu na pompe ABS (chyba tam gdzie w multitronicu siedzi pompa vacum?). Tak wygląda zamontowana pompa na uspawanym dwuczęściowym stelażu:

    IBB.CO

    Image PXL-20230701-085952688 hosted in ImgBB

    A tak wygląda sam stelaż:

    IBB.CO

    Image PXL-20230609-090902418 hosted in ImgBB

     

    Jeśli chodzi o starą pompę to wystarczy ją wybebeszyć i zamontować tam gdzie była:

    IBB.CO

    Image PXL-20230607-153302640 hosted in ImgBB
    IBB.CO

    Image PXL-20230608-094934391 hosted in ImgBB

    Ja dodatkowo kupiłem korek M20x1.5 żeby ją zatkać, ale można tak naprawde zrobić to czymkolwiek bo żadnego ciśnienia tam nie ma. Tak samo teraz jeżdżę bez tej opaski zaciskowej na tej czarnej zaślepce i nic nie spada, nie wpada, ani się nie rusza.

    IBB.CO

    Image PXL-20230610-160659879 hosted in ImgBB

     

    Chłodnica z insigni, która ułatwiła też sprawę jeśli chodzi o FMIC.

     

    IBB.CO

    Image PXL-20230627-105711279 hosted in ImgBB

     

     

    Bezpiecznik zamontowany przy akumulatorze:

     

    IBB.CO

    Image PXL-20230629-150912074 hosted in ImgBB

     

    Wtyczki z pompy są dwie: Jedna ma +12V stałe i GND a druga CanH, CanL i 12V jako sygnał sterujący, ja na razie podpiąłem przez przycisk po 12V ze stacyjki, ale w niedalekiej przyszłości napiszę część II, gdzie zaprogramuje te CANY tak, żeby wspomaganie chodziło jak powinno (100% na postoju i coraz mniej im szybciej sie jedzie). Teraz kierownica chodzi jak marzenie, niczego nie słychać i przyjemniej sie parkuje. Zdjęć nie załączyłem z forum, bo cały czas wyskakuje błąd, kiedy tylko próbuję coś wrzucić.

     

     

  5. Fabrycznie puchy są dwie, po rozejściu się tej rury na dwie i może to coś zmienia. Mi tak buczało przy dodawaniu gazu w okolicach 2-3k i było to spowodowane gównianym downpipe, który sam uspawałem, poprawiłem kąt na łagodniejszy i przestało to być zauważalne, ale powiem ci, że mi nawet wczesniej nie przeszkadzało szczególnie. Niektorzy montują silencery do wydechu i mówią że im to pomaga, to takie zwężki co montuje się w końcówki.

  6. Zrobilem logi grupy 115 jak schodzi ze obrotow po odpaleniu i jak juz sie "ustalą' obroty, wyniki takie same jakby nie patrzeć. Z odpiętym dolotem i odpiętą przepływką nic sie nie zmienia. Szczelnosc doootu dopiero jutro bede mogl sprawdzic bo sam nie mam kompresora. ALE! Odpiłąłem ten dolot i nie wiem czemu ale zdecydowałem się zatkać przepustnicę kawałkiem blachy i jak ręką odjął. Potrafi teraz trzymac równo obroty. Jak bardzo szczelnie zatkam to gaśnie, ale jak zostawie naprawdę minimalną szceline to jest dobrze. Myslisz, że to przepustnica czy jeszcze nieszczelności jakieś w kolektorze?

    LOG-01-115-xxx-xxx.CSV

  7. Okej w takim razie zabiore się za sprawdzanie tej szczelności. Możesz mi powiedzieć czy w przypadku gdybym odpiął dolot od przepustnicy, to jakby wszystko było sprawne i okej to silnik chodziłby dobrze?  Ciśnienie 850 mbar jest bezwzględne, to by było  około -150mbar podcisnienia, doładowanie 0.2 bara to 1200 mbar na tym czujniku, jak patrze po moich wczesniejszych logach gdzie silnik dobrze pracował to tak samo było około 850mbar. 

  8. Wyjąłem ten mapsensor, przeczyściłem, odpaliłem na wypiętym i wyjętym i zauważyłem, że dmucha troche ciśnienia przed tą przepustnicą, ale to chyba normalne, ale obroty dalej tak samo. Wyczyszczony i zamontowany znowu, też obroty falują i auto strzela z dolotu. Powiedziałbyś mi po czym patrzysz, że wskazuje podejrzane wartości? Podczas jazdy faktycznie czułem, że silnik pompował te 0.2 bara w peaku i jak raz pokazało 0.8 to też czułem. Załączam film jak brzmi silnik:

     

    Jak zdejmie się rure z przepustnicy, to jeszcze głośniej je słychać, nie wiem czy to coś pomoże.

     

  9. Witam wszystkich,

    auto było robione przezemnie przez około 2/3tygodnie. Silnik nie odpalany, wczesniej wszystko idealnie chodziło. Zrobiłem można powiedzieć pełną regeneracje układu kierowniczego + pompe wspomagania EHPS z volvo ( zrobię o tym później osobny temat, bo to chodzi jak marzenie). JEDYNA modyfikacja związana z silnikiem to przespawanie rury dolotowej fmic -> przepustnica. Po całej operacji odpaliłem silnik, chodził super jakoś 1/2 minuty i zaczęło się. Faluje na obrotach jałowych, a do tego czasem z dolotu słychać jakby strzały.  Dodam, że dałem mu leciutko gazu, tak do 2k rpm i wtedy jakoś się zaczęło.

    Czy ktoś ma jakiś pomysł co mogło się stać? Czy jest możliwe żeby jakis odłamek po spawaniu rury wleciał do dolotu i cos zrobił w silniku? Dodam, że da się tym jeździć, ale jest w trybie awaryjnym, ładuje tylko 0,2 bara ( raz sie zdarzyło, że załadował pełne 0.8-0.9) no i oczywiście jak trzyma się stałę obroty to wibruje niemiłosiernie.

    Bardzo ciekawe też jest, że na jałowych silnik chce mieć lambde 1, a ma tak 1.2-1.4, co skłoniło mnie do myślenia, że jest jakaś nieszczelność w kolektorze, albo przepustnica nie działa jak powinna, ale poodłączałem wszystkie węże i zaślepiłem, 3 razy zrobiłem adaptacje przepustnicy ( raz wyskoczył błąd mechanical failure i musiałem dać mu pochodzić chwile zeby zniknał) i dalej falował. Odłączanie/podłączanie przepływki nic nie zmienia. 

    Teraz jedyny błąd jaki się pojawia ( a nigdy wczesniej nie pojawiał) to Pressure Drop between Turbo and Throttle Valve (check D.V.!), ale to chyba nie ma wpływu na jałowe, bo nawet jak kiedyś dolot potrafił spaść od przeładowania i zabrudzenia olejem to na jałowych był jak aniołek. Załączam logi zrobione chyba wszystkiego co się da, troche jałowych + podczas jazdy(do stacji i ze stacji). Jeśli potrzebny konkretny wykres ktorychś zmiennych to moge zrobić.

    ConfigBest_20230629_124745.csv ConfigBest_20230629_125425.csv

  10. Witam wszystkich,

    ostatnio padł mi przegub prawy przód zewnętrzny i auto nie chciało jechać (otwarte dyfry). Zalozylem inny przegub, bo został mi po swapie skrzyni z b7 2.0TFSI GVE. Przy dokrecaniu zauwazylem ze cos tak ten wieloklin nie do konca wchodzil w to łożysko w kole, ale dokrecilem i wsyzstko smigalo. Pojezdzone około 50km i znowu zaczyna stukać. Rozpiąłem górne wahacze i końcówkę drążka, a przegub wypadł. Wszystko wygląda jakby półoś była jakimś cudem za krótka, aż się ten pierścien trzymający przegub ułamał(znowu) albo jakby padły oba przeguby i dlatego ta półoś może się w nich tak rzuszać.

    Czy może mi ktoś potwierdzić, że półoś prawa z końcówką AT faktycznie pasuje do skrzyni 2.0TFSI GVE i a4 b6? W lewej też mam AT i nie ma żadnych problemów.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...