Skocz do zawartości

dedee

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dedee

  1. dedee

    Awaria rozrządu 2.0 BRD

    Witam, zatankowałem autko na stacji po czym chcąc odpalić zaczęło dziwnie się zachowywać mianowicie cała buda wpadła w duże wibracje, już wiedziałem że szykuje się mega prezent noworoczny, zaskoczony sytuacja dalej kręciłem silnikiem aż złapał, po czym odjechałem od dystrybutora 3-4 metry i wyłączyłem silnik. Byłem przekonany że któryś z niezawodnych wtrysków Simensa wyzionął ducha, poczekałem chwilę po czym znowu zakręciłem dłużej silnikiem i tu bez niespodzianek, mega wibracje i brak szansy na odpalenie. Pod maską nic nowego, dopiero ściągając osłonę rozrządu moim oczom ukazał się luźny pasek. Pytanie brzmi czy miał ktoś podobną sytuację i jaka diagnoza od mechanika padła w Waszym wypadku? Co mogło pójść nie tak? Rozrząd wymieniany 40kkm temu, pasek w dobrym stanie, autko po programie na 200km.Z góry dzięki za pomoc.
  2. Autko już wróciło od mechanika, okazało się że diagnoza była dobra- przegub wewnętrzny rozsypany i wymieniony, nie miałem okazji jeszcze śmigać, miejmy nadzieję że problem z głowy. Dzięki za pomoc ?
  3. okey sprawdzę to, dam znać co z tego wyszło
  4. Jest opcja sprawdzenia takiego przegubu bez ściągania go z ośki?
  5. Witam, pacjent A4B7 AVANT 2.0 tdi kod silnika brd 256k nalotu, Ostatnio jadąc za granicę miałem poważne problemy z wibracjami auta. Wyjeżdżając z Polski przez pierwsze 100km było wszystko w normie, prędkość 140-160 wszystko śmiga tak jak ma być. Niestety po kilku kolejnych kilometrach auto podczas przyśpieszania/utrzymywania stałej prędkości 120-140km/h wpadało w mocne wibracje które było widać głównie po drążku zmiany biegów, w pewnym momencie myślałem że zaraz go urwie coś Im dalej w trasę tym gorzej cała buda zaczęła wpadać w mocne wibracje które głównie były odczuwalne pod nogami, kierownicą nie rzucało. Po odjęciu gazu problem wibracji znikał, jedynie przy dodawaniu go/utrzymywaniu prędkości. W pierwszym momencie myślałem że to wina dawno wyważanych kół i dystansów które poprzedni właściciel elegancko centrował przy pomocy izolacji , natomiast objaw wibracji występował by nadal nawet po odjęciu gazu, a tak nie było. Na forach czytałem że możliwe że to przegub wewnętrzny i tu pada pierwsze pytanie, czy po odjęciu nogi z gazu przegub wewnętrzny nie powodował by wibracji? Wracając do podróży, po zrobieniu chwilowego postoju auto przestało tak przeraźliwie wibrować ale nie trwało to długo, chwila i znowu to samo. Dodam że auto tankowałem w Polsce na taniej stacji w której paliwo raczej nie jest wysokich lotów. Na granicy zatankowałem troszkę lepsze paliwo i ruszyłem dalej w trasę. Problem występował nadal głownie na 5,6 biegu powyżej 100km/h. 300km przed celem była widoczna poprawa, nie wibrował tak bardzo jak wcześniej, natomiast nadal na drążku zmiany biegów widać było wibracje. I tu pada głownie pytanie, co to może być? Pompowtryskiwacze po regeneracji 30k km temu, auto ma zrobioną mapę na 200 kuca. Co w pierwszej kolejności powinienem zrobić, wyeliminować? Jak wiadomo problem wibracji to szeroki zakres możliwych usterek, może ktoś z forumowiczów miał styczność z takim problemem w tym dokładnie silniku? DPF usunięty, EGR zaślepiony. Z góry dzięki za pomoc
  6. Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum na ten moment w posiadaniu a4b7 2.0 TDI
×
×
  • Dodaj nową pozycję...