Skocz do zawartości

QastroleQ

Pasjonat
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez QastroleQ

  1. Turbo wyjąłem i poszło do regeneracji z uwagi na to, że wałek był strasznie wydarty miał luzy góra dół oraz przód tył... 

    Tak gaz był jak go kupiłem, niby założony w 2018.

    Auto jeździło na motulu 5w40 (u mnie)

    Teraz super sl 10w40+ ceratec 

    Co do sprzedaży to był sarkazm nigdy bym nikogo tak nie wy*uchał...

    Mówisz jeździć ile się da? Nie mam innego wyjścia jak wszyscy mechanicy terminy mają na sierpień. 

    Kupiłem to auto ponieważ zawsze marzyłem o 1.8T szkoda, że za marzeniami nie szła wiedza co do tego modelu. Odkąd Ją mam czyli pół roku to naprawiam i naprawdę staram się robić to nie po kosztach. Aczkolwiek z remontem samej głowicy to był błąd bo mogłem cały silnik dać do przejrzenia, ale nie dałem. Takie są konsekwencję tej decyzji.

  2. Kolego ezektor sprawny puszcza tylko w jedną stronę...

    A więc wczoraj wieczorem nalałem 700ml nafty do oleju, odpaliłem silnik i pracował przez 20 minut. Gdy ostygł odkręciłem świece i na noc zalalem tłoki, o czwartej nad ranem powtórzyłem zabieg. Po uruchomieniu dziś o godz. 10 zero poprawy. Jak gazuje jest spokój jak przestanę leci dymek. Wypadanie zapłonu na 2 cyl. Myślę, że to tam jest problem zarzuca świece olejem i taki efekt. Nie robiłem próby cisnienienia bo to nic nie zmieni, a jeszcze zmarnuje mi kolejne pieniądze. Nafta była ostatnią nadzieją, niestety złudną... Pozostaje mi: 

    Sprzedać za grosze

    Remont za tysiące

    Zostać chu*em nalać doktora i sprzedać jako igłę następnemu nieszczęśnikowi... 

    Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, podpowiedzi.

  3. Witam tak jak w temacie problem z kopceniem... 

    Silnik tylko podczas postoju kopci na niebiesko. Nie ważne czy ciepły czy zimny, ALE TEŻ NIE ZAWSZE... Podczas przyspieszania zero objawów, silnik ma moc. 

    Pół roku temu regeneracja głowicy, miesiąc temu regeneracja turbo a problem ten sam. 

    Mechanik mówi, że to wina pierścieni olejowych, ale chyba wtedy nawet podczas przyspieszania by kopcił a to nie ma miejsca. POMOCY!

    Silnik: BFB 163 HP

  4. Witam to znowu ja... 

     

    Problem z moim autem wygląda następująco: 

     

    Audi gotuje płyn temperatura 130st 

     

    Chłodnica zimna góra i dół- wentylatory max obr.

     

    Z korka odpowietrznika (metalowa rurka) leci tylko para. Podobnie z węża górnego na nagrzewnicy węże twarde (tylko pow 90st) ale tylko te na górze dół miękki. Z wężyka powrotnego dosłownie raz na jakiś czas "strzela" płyn. 

     

    Płyn po otwarciu korka przy temp pow 90st wywala do góry dosłownie wrze, na zimnym silniku do 90st wyżej wymienione objawy nie występują nawet na wyższych obrotach...  

     

    Czy może być tak, że to wrzący płyn robi ciśnienie w układzie przez brak chłodzenia tzn. przez brak dużego obiegu? Czy to kolejny odcinek pt: UPG?

  5. Witam podepnę się

    Problem z moim autem wygląda następująco: 

    Audi gotuje płyn temperatura 130st 

    Chłodnica zimna góra i dół- wentylatory max obr.

    Z korka odpowietrznika  (metalowa rurka) leci tylko para. Podobnie z węża górnego na nagrzewnicy węże twarde (tylko pow 90st) ale tylko te na górze dół miękki. Z wężyka powrotnego  dosłownie raz na jakiś czas "strzela" płyn. 

    Płyn po otwarciu korka przy temp pow 90st wywala do góry dosłownie wrze, na zimnym silniku do 90st wyżej wymienione objawy nie występują nawet na wyższych obrotach...  

    Czy może być tak, że to wrzący płyn robi ciśnienie w układzie przez brak chłodzenia tzn. przez brak dużego obiegu? Czy to kolejny odcinek pt: UPG?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...