Witam,
Mam dziwny problem, dziś po zmianie uszczelki pokrywy zaworów (z ASO oczywiście) i umyciu z brudu i nagaru pokrywy zaworów.
Pojawiło się w okolicach łańcucha rozrządu (grzechotanie/tyrkotanie) ciężko mi określić ten dźwięk. Przed zmianą uszczelki tego nie było.
Zastanawiam się czy ja coś spartaczyłem, czy to po prostu złośliwość rzeczy martwych i akurat los tak chciał i samo z siebie wyszło ?
Ehh, z deszczu pod rynnę normalnie...
A druga sprawa to drżenie silnika na wolnych obrotach, walczę z tym od miesiąca.
Najlepsze jest to że wcześniej drżał głównie na zimnym, po wymianach poduszek drży na zimnym i cieplym. Co jest odczuwalne na kierownicy i fotelu.
Wymieniłem :
-2 x poduszka silnika na oryginały
-odbój czołowy silnika ,
-poduszke skrzyni biegów,
-świece
I niestety problem dalej jest, planuje niebawem wziąć się jeszcze za przeczyszczenie przepustnicy i zrobienie adaptacji.
jesli ktoś ma jakieś pomysły to prosił bym o poradę żeby wiedział co jeszcze ewentualnej sprawdzić.
1.8T + LPG na benzynie i na gazie chodzi tak samo.
Mogę zrobić logi tylko potrzebował bym grupy które są potrzebne
Sory za jakość, nie wiem czemu YT tak zniekształciło.
Nie wiem czy słychać na filmiku