Skocz do zawartości

Osa43

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Osa43

Informacje

  • Imię
    Rafał
  • Miasto
    Ciechanów

Auto

  • Model
    A4 B5
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2001
  • Silnik
    1.9 TDI
  • Kod silnika
    AHH
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Osa43

0

Reputacja

  1. Problem rozwiązany. Przy jednym z cykli wywaliło cały olej filtrem. Okazało się że pompa oleju na zimnym silniku dawała za duże ciśnienie. Pompa zmieniona i awaria jak ręką odjął
  2. Vcds nic nie pokazuje. W aucie nic nie było grzebane. Pierwsze symptomy wystąpiły po tym jak zabraklo mi paliwa. Po dolaniu i odpaleniu chodził na 3 garach ale po chwili wszystko się ustabilizowało. Po tym przy dodatniej temperaturze na zimnym właśnie nie chciał się wkrecac na obroty ale nie było to tak uporczywe jak teraz gdzie przy minusowych temp nie chce zapalic wogole. w między czasie dolewalem liquid moly do oczyszczenia wtrysków przy wymianie filtra paliwa jednak na nic się to zdało
  3. Dzień dobry, Chciałbym przedstawić ciekawy przypadek w moim audi. Mianowicie kiedy temperatura spada poniżej 0st samochód odpala w klucz a po sekundzie natychmiast gaśnie. Po natychmiastowej ponownej próbie odpalenia auto kręci 'na pusto' jak gdyby zerwał się rozrząd(dymi na czarno). Wystarczy odczekać 2-3min żeby auto znowu zagadalo normalnie, jednak gdy już odpali problem się powtarza. Po kilku takich cyklach jeśli już odpali i nie zgaśnie, chodzi na 3 cylindry i strasznie nim telepie a przy okazji okropnie kopci na biało. Po kilku minutach od udanej próby odpalenia wskakuje na normalne obroty, kopcenie ustaje ale po próbie przegazowania do 2tys obroty znowu spadają jednak nie zgaśnie, kolejna próba przegazowania 3tys znowu spadają itd. do momentu osiągnięcia pełnych obrotów. Po całej operacji rozgrzane audi działa bez problemu, ma swoją moc i o problemie można dosłownie zapomnieć. Gdy auto odstoi nocke (7-10h zależnie od temperatury) problem wraca. Chciałbym nadmienić że taka sytuacja występuje również w lato, jednak cały cykl odbywa się poprostu bez zgaśnięcia auta tylko spadek obrotów po próbie przegazowania(jeśli odpalę i nie przegazuje wszystko jest ok).Kąt wtrysku z dawką paliwa ustawiony poza tym nie było zadnych błędów. wymienione świece żarowe (jedna nie grzała). Zmieniony nastawnik pompy wtryskowej jednak nic nie pomogło. Mechanicy rozkładają ręce. Czy ktokolwiek spotkał się z podobnym przypadkiem? Proszę o pomoc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...