Skocz do zawartości

lublinzone

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O lublinzone

Informacje

  • Imię
    Tomasz
  • Miasto
    Lublin

Auto

  • Model
    A4 B8
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2012
  • Silnik
    2.0 TDI
  • Kod silnika
    CGLC
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia lublinzone

0

Reputacja

  1. Cześć Sorki za zwłokę, długo nie zaglądałem na grupę... Okazało się, że za drgania odpowiedzialne były... poluzowane wtryskiwacze! Pisząc pierwszego posta byłem w trakcie demontażu wtrysków, gdyż zauważyłem delikatne wycieki oleju wokół dwóch wtrysków od strony kierowcy - ale nie przypuszczałem, że może to mieć związek z drganiami. Drgania podczas przyspieszania to trudny temat, więc opiszę szerzej, może komuś się przyda. Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy drgania się pojawiły, w każdym razie zaczęły się nasilać... Jakiś miesiąc wcześniej w trakcie jazdy z silnika zaczęły dobiegać dziwne stuki - po zatrzymaniu okazało się, że poluzowała się (w zasadzie odkręciła) listwa mocująca dwa pierwsze wtryskiwacze (te od strony kierowcy). Po dokręceniu silnik zaczął znów normalnie pracować, więc o sprawie zapomniałem, drgania jednak pozostały. Szukając przyczyny sprawdziłem lub wymieniłem wszystkie elementy opisane w pierwszym poście i przymierzałem się już do dwumasy... W międzyczasie wyszła sprawa z drobnymi wyciekami oleju wokół wtryskiwaczy, okazało się również, że listwa mocująca znów jest poluzowana... Postanowiłem sprawdzić je dokładnie wyjmując z gniazd - nie było to łatwe, wcześniej psiknąłem WD-40 i trudem, ale wyszły. Co się okazało - dwa wtryskiwacze były w sumie w idealnym stanie, ale te dwa od strony kierowcy, które się dwukrotnie obluzowały były całe czarne, pokryte warstwą nagaru, a miedziane podkładki uszczelniające w zasadzie nie istniały! Przez dobę moczyłem je w płukance do silnika i nafcie, potem kilka godzin skrobania i wyglądały jak nowe. Zmieniłem podkładki miedziane i oringi. Po zamontowaniu robię jazdę testową, a tu niespodzianka - wszelkie drgania w trakcie przyspieszania jak ręką odjął! Auto śmiga aż miło! To tak dla potomnych - jak komuś oszczędzę roboty i kosztów, to warto było napisać
  2. Witam, jestem świeżo po wymianie kompletnego sprzęgła (docisk, tarcza, łożysko). Sprzęgło złożone zgodnie z procedurą czyli dokręcone na wciśniętym słoneczku. Niestety sprzęgło chodzi ciężko, wręcz gorzej niż stare, a dodatkowo lekko skrzypi - myślałem, że to siłownik, ale wymiana wysprzęglika na nowy nie rozwiązała problemu. Jak u Was chodzą sprzęgła po wymianie? Może macie jakieś pomysły?
  3. Ja wymieniłem wszystkie przeguby i niestety nie pomogło... Czy krzywa może być sama ośka?
  4. Cześć Od dłuższego czasu borykam się z drganiami podczas przyspieszania. Drgań nie ma na kierownicy, dotyczą one całego auta. Najbardziej odczuwalne są przy gwałtownym przyspieszaniu gdy silnik jest obciążony, np. w trakcie jazdy pod górę. Do tej pory wymieniłem skrzynię biegów - brak luzów na flanszach, zamieniane były całe koła zima/lato, sprawdzone zostało zawieszenie i wymienione wszystkie przeguby. Poduszki silnika i skrzyni są w porządku, jedna została wymieniona na nową (ta z czujką). Ostatnia, moim zdaniem, podejrzana rzecz, to dwumasa - nie występują jednak inne typowe objawy dwumasy jak stuki przy zapalaniu czy gaszeniu silnika, nie ma też stuków przy zmianie biegów... Czy Waszym zdaniem dwumasa może powodować objawy wyłącznie w postaci drgań podczas przyspieszania? A może coś innego przychodzi Wam do głowy?
  5. Witajcie, ostatnio odkryłem duży luz na prawej flanszy skrzyni biegów (kod MVT). Luz jest w kierunku góra-dół, zbliżony do tego jak na poniższym filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=C92t9MDmo2g Spodziewałem się luzu na lewej flanszy - ale tam jest niewielki... Czy ktoś już miał podobny problem, może wymieniał łożyska koła talerzowego i posiada numery OE - jednym słowem radźcie, czy to groźne i jak z tym sobie poradzić, a może w grę wchodzi jedynie wymiana skrzyni... Dodam, że nie ma wycieków, nie słyszę też wyraźnych hałasów, ani drgań karoserii...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...