Szukaliśmy z mężem lampy do b8 i kilku innych części. Łącznie z przesyłką wyszło 2tys. Ale sporo znaleźliśmy u nas. Ale nie tej cholernej lampy. No i wzięliśmy od niego.
Post, był na Tym forum. Sam podał numer do siebie.
Po przelaniu pieniędzy, cały czas nas zbywał, mówił że towar wysłał. Ale nie podał numeru śledzenia. W momencie, jak kazałam mu zrobić przelew zwrotny. Zrobił go w piątek. Ale kasa nie doszła. Wiec zgłosiliśmy się na policję.
A teraz się okazało, że ma różne numery kont. Wiec nie dziwie się ze działa na taką skalę.