Czy brałbyś ponownie q7 z tym silnikiem czy wybrałbyś jednak diesla? Co zadecydowało o tym że wybrałeś właśnie benzynę raczej drogą w utrzymaniu bo 20l na 100km to nie jest raczej wyczyn? Czy bagażnik faktycznie jest takim rozczarowaniem, podobno jeden z największych atutów w teorii prawie 900l? Zadaje te pytania bo szukam dużego auta rodzinnego ( z pazurkiem ) i sam też jestem wysoki i niezbyt szczupły. Rozpatruję jeszcze q8 ale ten ścięty dach ok fajnie wygląda ale zabiera dużo przestrzeni a boxów mam trochę dość. Myślałem jeszcze highlander toureg albo x5/x6 ale jakoś q7 najbardziej kusi... Będę wdzięczny za komentarz. Z góry dziękuję.