Dzień dobry wszystkim. Jestem użytkownikiem Audi A4 1.6 już od dawna ale nie miałem wcześniej problemów takich których bym sam nie rozwiązał. Niestety moje Audi skończyło się w sposób nagły i nieoczekiwany poprzez kolizję. Zakupiłem kolejny egzemplarz od handlarza: Audi A4 B5 1.6 B/G 74 kW 2000r kod silnika ANA i teraz się zaczęło.
Pomijam fakt, że wymieniłem od razu olej i filtr, świece i kable zapłonowe, dwa przeguby, końcówki drążka i wahacze góra obie strony, trzeba też było coś zrobić z sterownikiem silnika bo potrafił zgasnąć w czasie jazdy i nie chciał odpalić(400 zł) oraz czujnik ciśnienia oleju bo wariował ale po wymianie jest ok. Teraz po przejechaniu już około 5 tyś km zaczęły się dziwne odgłosy z silnika podczas jazdy dodając gazu słychać klekotanie. Znajomy mechanik powiedział że wg niego to odgłos świadczący o niepełnym spalaniu mieszanki i zaproponował żebym sprawdził sprężanie. I tu pojawia się ciekawostka bo patrząc od przodu auta 1 i 2 cylinder mają wartość 14 bar a 3 i 4 cylinder 8,2 i 8,3. książka z danymi mówi o ciśnieniu 10,3 więc rozumiem spadek na tłokach ale skąd wzrost? No i co z tym klekotaniem? Tak przy okazji sam się dziwię ale silnik nie bierze oleju.
Może ktoś coś podobnego miał albo słyszał?
Proszę o jakiekolwiek wskazówki bo nie wiem czy nie mam szukać kolejnego silnika.