Donq

Pierwszy warsztat twierdziże jest ok. Oddałem auto na diagnostykę do Asb Dlugoleka powiedzieli mi że szarpie 2-3 3-4 ma za duże ciśnienie i błąd sterownika skrzyni. Jakbym chciał regenerować mechatronikę to krzyknęli mi 7tys więc udałem się do innego specjalisty i jak na złość przy nim jeździła ok jedynie jest taka ospała i mówił żeby pojeździć agresywniej to może przestanie taka być ewentualnie za tydzień wgra mi najnowszego softa bo teraz jest najstarsza wersja. Generalnie dopiero po trzeciej adaptacji sprzęgieł auto zaczęło jakby normalnie jeździć ale pytanie dlaczego dwie poprzednie się rozsypały i nikt nie wie co to za błąd sterownika skrzyni

Generalnie to tak bardzo rzadko coś delikatnie szarpnie

wieczorem ponownie jestem umówiony na sprawdzenie ciśnienia sprzęgieł i zrobię zdjęcie. Mechanik ma czas dopiero na przyszłą sobotę więc do tej pory może sam zdejmę mechatronikę i rozbiorę

Nie była sprawdzana na hydratescie. Zostały wymienione 3 zawory k1, k2, ten trzeci, sitka pod nimi, i wiązka na kolorową czyli to co w zestawie się kupuje. Dziwne jest to że auto jeździło normalnie od razu po adaptacji a po 25km ta adaptacja się rozleciała jakby…

Szarpanie po zatrzymaniu i ciągnięcie na D przy wciśniętym hamulcu. Przed adaptacją to było a po adaptacji na chwilę znikło inpojawilonsie po 25kilometrach z powrotem

Dobra jednak problem powrócił po 25km od adaptacji…. Szlag mnie trafi!!! Przed adaptacją było niskie ciśnienie chyba na jednym ze sprzęgł chyba k1 i po ustawieniu punktów sprzęgieł czy jak to się tam nazywa ciśnienie wzrosło i auto jeździło ok i po 25km chyba znowu ciśnienie spadło…

Mechanik napewno nie zrobił adaptacji!! Dostałem z polecenia nr do jakiegoś elektromechanika który siedzi w vagach zrobil mi pełną adaptację z punktami jakimiś sprzęgieł itp i wszystko śmiga. Ciśnienie było na sprzęgłach źle (były stare ciśnienia z przepalonego sprzęgła itp) także pełna adaptacja odisem i znikły problemy z redukcją 2-1 i efektem uderzeniem w zderzak a w dodatku jeszcze ciągnięcie i drżenie na hamulcu też znikło.

Auto zaczęło już normalnie w miarę jeździć poza tym że z redukcji 2 na 1 przy zatrzymaniu szarpie a na sporcie chyba to niewystepuje. Mechanik nie zrobił mi chyba nawet pełnej adaptacji bo powiedział żebym przyjechał za tydzień jak wróci jego współpracownik z urlopu i mi zrobi pełną. Zastanawiam się może lepiej jechać do aso żeby wgrali mi nowego softa i zrobili pełną adaptację ?

Chce zamówić zestaw naprawczy mechatroniki i zestaw wymiany oleju ten zestaw 6l motul będzie ok? allegro.pl ALLEGRO.PL I ten zestaw naprawczy mechatroniki allegro.pl ALLEGRO.PL Plus do tego 1l oleju G052145S2 do tylnego dyfra i 4l G055532A2 do przekładni/torsena

Oddałem auto do mechanika Napisałem mu żeby to zrobił 1. Wymiana dwumasy bo chyba ona postukuje jak się da 200 obrotów więcej to znika stuk i sprawdzenie sprzęgła czy nie jest spalone. 2. Ulepszony zestaw naprawczy mechatroniki (kolorowa wiązka) 3. Wymiana olejów w sprzęgle, przekładni i tylnym dyfrze 4. Adaptacja skrzyni A handlarzykowi trzeba przez łeb dać

Handlarzyk odmówił zwrotu samochodu 🫤 byłem u prawnika i takie sprawy się ciągną do 2lat….

Handlarz

Dzień dobry. Objawy pokazały się na drugi dzień po kupnie auta a sprzedawca umywa ręce. s-tronic typ 0B5. 1. Przy rozgrzanej skrzyni, w miejskiej jeździe podczas parkowania wrzucam R. Samochód nie chce jechac, dodając gaz próbuje ruszac ale nie ma sily tak jakby (potrafi wyskoczyć wtedy awaria przekładni, możliwa jazda z ograniczeniami) i znikają biegi nieparzyste do ponownego uruchomienia silnika - Nie zawsze sie to dzieje. Na zimnej skrzyni R wchodzi bez problemu, jedzie bez zastrzeżeń. 2. Przy miejskiej jeździe, dojezdzając do swiatel kiedy staje, czuje jakby samochód ciągnęło, samochód wyrywa do przodu gwałtownie. Jeśli długo tak stoje na hamulcu, to czuje delikatne wibracje i głośniejszą pracę skrzyni/silnika. Przy tym wydobywa się dziwny smród, jakby spalonego sprzęgła? Nie dzieje się to za każdym razem kiedy sie zatrzymuje. Dodam, że podłączałem samochód pod komputer, nie ma żadnych błędów.