A co niby jest winien koń? Z tego co wiem to raczej nie tresują koni, żeby nie wchodziły na jezdnie. Zgadzam się w 100% z madas26 - właściciel powinien za to beknąć.
Wiadomo, że trzeba uważać podczas jazdy ale tej tragedii można było uniknąć.
Jak pójdziesz do lasu i pogryzie Cie wilk - no to nie możesz mieć do nikogo pretensji. Ale jeśli w tym samym lesie pogryzie Cie agresywny pies tylko dlatego, że był spuszczony ze smyczy to też nie będziesz mieć pretensji do nikogo? Chyba nie...
i tyle w tym temacie idealny przykład [br]Dopisany: 11 Październik 2008, 13:00_________________________________________________bo od kiedy konie w samopas po chodnikach czy też poboczach chodzą, a gość nie zginął od zderzenia z koniem tylko w skutek uderzenia w konia...dachowanie itd....