Witam klubowiczów,
powiedzcie mi czy warsztat o którym mowa, a konkretnie Panowie, którzy tam urzędują będą w stanie precyzyjnie określić "co w trawie piszczy"...a konkretnie w przednim zawieszeniu mojej olimpijki?Byłem już na 2 stacjach diagnostycznych i u kilku magików i każdy mówi co innego:(
Po głębszych zastanowieniach i ich poradach jedyny sposób wyeliminowania problemu to wymiana całego zawieszenia...ale po przeczytaniu tego wątku pojawia się cień nadziei, że może jest jeszcze ktoś rzetelny i konkretny w tym co robi:)
Czekam na Wasze sugestie i ewentualne doświadczenia w tym temacie...
Pozdrawiam
Grzegorz