PatLove

moskal ---> http://www.auto-met.net/naprawa-licznikow/

moskal szczerze mówiąc to nie mam pojęcia jakie są wtyczki od foteli bo nie zaglądałem tam ale myślę że nie robiliby sobie problemu dając do pakietu recaro inne wtyczki. Z resztą gdzieś kiedyś się dowiedziałem że i jedne i drugie fotele to są recaro, tylko te zwykłe były po prostu zwykłe, a te drugie to był pakiet, za który przy kupnie samochodu trzeba było słono dopłacić...

Flyer prekaty i katy są już wywalone, został tylko środkowy i końcowy tłumik.

Byłem dzisiaj na zwiadach u lakiernika i S-ka jest już rozebrana i przygotowywana do lakierowania(czyszczenie, matowienie itp...) A co do lamp to w takim setupie zdecydowanie te czarne.

Wydaję mi się że to jest najlepsza opcja i szczerze życzę żeby Ci się to udało bo będzie to jedna z najładniejszych eSek w PL. Tu jeszcze tego nie widać ale delikatna perła, jaką jest Nogro Blue będzie pięknie to wszystko dopełniać. P.S. Tylko relingi też zrób w takim graficie jak felgi i lusterka P.S. 2 Co do lamp to takie też wyglądają ok-Ska ma takie mroczne spojrzenie

mam nadzieję że nigdy... :>

Odnosnie oklejania folią to orientowałem się w temacie bo też chodziło mi to po głowie(biały mat + czarny połysk na dach i maske) ale w LBN nikt tego nie robi, a we Wrocku krzyknęli mi 5000pln, także podziękowałem, skoro mam kompletne lakierowanie w takiej cenie w jakiej mam(moskal jak będzie chciał to zdradzi...)

Biały żądnych gejowych grafitów bo to nie do tego koloru jak proponują co poniektóre bezguścia a na wiosnę to w ten deseń co gadaliśmy ostatnio ps: :naughty: :naughty: :naughty: Biały będzie wyglądać jak najbardziej ok

Ehh, cóż zrobić, życie... ;(

Wychodzę z założenia że żeby wymagać czegoś od innych trzeba najpierw wymagać tego do siebie więc miejmy nadzieję że im więcej będzie rzetelnych ludzi sprzedających samochody, tym mniej będzie przekrętów i aut poskładanych z przystanków wystawionych jako "bezwypadkowe perełki"... Co do ceny, to pozostawię to bez komentarza bo gdyby nie sytuacja to w życiu nie oddałbym S-ki za taką kasę...

Jako poprzedni posiadacz tej oto, załączonej na fotkach "fabryki wrażeń" wypadałoby się wypowiedzieć i pogratulować nowemu właścicielowi. W gwoli wyjaśnienia-autko rzeczywiście pochodzi z Zamościa ale moskal się trochę zapędził-samochód wziąłem od znajomego(człowiek poznany kiedyś przez kolegę ze studiów również pochodzącego z Zamościa), a nie od kumpla. Ja dostałem info że wyjeżdża na dłuższy okres do USA i to jest powodem sprzedaży, a na ile ta informacja była wiarygodna tego nie wiem. Generalnie rzecz biorąc w dniu zakupu stan wizualny samochodu był taki sam, natomiast techniczny był "nieco" gorszy ale że zawsze chciałem mieć S-ke, ta nie była(ani w dalszym ciągu nie jest i mam nadzieję że nie będzie) poskładana z 2-óch przystanków, miałem możliwość korzystania z w pełni profi wyposażonego warsztatu do woli, kiedy tylko chciałem, kolega(właściciel warsztatu) zaoferował swoją pomoc i ja również ogarniam mechanikę i lubię to robić to zdecydowałem się na zakup, a po tyg silnik był już wyjęty z auta. Jej głównymi bolączkami były: turbiny, popękane kolektory, padnięte sondy EGT(tryb awaryjny-turbo ładowało 0,3b) i sprzęgło(czyli te 4ry rzeczy to S-kowy standard) oraz trochę drobniejszych typu odma, czy rozszczelniony jeden z SMIC. Do sprawy podszedłem profi bo wszystko robiłem dla siebie i jako że silnik był już wyjęty z samochodu to wiele części zostało wymienionych przy okazji żeby mieć święty spokój. Podsumowując gdyby nie sytuacja to samochód na pewno nie trafiłby na sprzedaż bo włożyłem w niego na prawdę mnóstwo serca, czasu oraz pieniędzy i żal było mi go wystawiać ale mam nadzieję(i trzymam go za słowo) że moskal dokończy moje starania i S-ka będzie wyglądała jak z fabryki, a jeździła o niebo lepiej Na razie stoi i czeka na kompleksowe lakierowanie, a ja wszystko mam na oku. Gratki zakupu moskal i myślę że za ok 2,5 tyg będziesz pozytywnie zaskoczony efektem końcowym i blaskiem Nogaro Blau P.S. Nie wiem co było nie tak ze wskaźnikami ale teraz działają jak należy, a przeniesione zostały zarówno ze względów estetycznych, jak i funkcjonalnych osobiście przeze mnie. P.S. 2 Jest jeszcze jedna ważna rzecz, której nie było w ogłoszeniu-S-ka posiada docisk z RS4

Po wypięciu wszystkich cewek i wykręceniu świec jedna ze świec była "czarniejsza"(reszta była wypalona ładnie na biało) i wymieniłem właśnie tą cewkę ale nie jest to regułą i nawet przy padającej cewce świeca może być wypalona ładnie na biało...

Dziś praktycznie usunąłem usterkę :> Pomogła i to nawet bardzo wymiana świec na nowe. Na zimnym, jak i na ciepłym silniku samochód chodzi równo, jednak do idealnego i aksamitnego przyśpieszania jeszcze minimalnie brakuje ale myślę że za resztę odpowiedzialny jest już przepływomierz i teraz muszę znaleźć przyczynę jego niepoprawnego działania i tego że vag wyrzuca błąd...[br]Dopisany: 01 Marzec 2010, 20:33_________________________________________________Niestety wymiana świec jednak nie pomogła(piszą poprzedni post jechałem samochodem tylko przez chwilę i silnik nie zdążył się odpowiednio rozgrzać...) Wczoraj i dziś pojeździłem trochę dłużej i problem nadal występuję :/ Zlikwidowałem natomiast błąd z przepływomierza(urwany kabel od wtyczki) ale niestety nie przyniosło to zbytniej poprawy. Co jeszcze może być przyczyną mojego problemu i co sprawdzić?cewki?fajki na świece?(może gdzieś jest przebicie) [br]Dopisany: 07 Marzec 2010, 15:40_________________________________________________Przyczyną nierównej pracy była padająca cewka, także problem został już usunięty, a samochód dokładnie przetestowany

Objaw był dokładnie taki sam jak u mnie? Właśnie brałem pod uwagę dwie kwestie-nieszczelność gdzieś(czyli mogą być to puszczające DV-y) albo ewentualnie coś z elektryką-cewki, kable albo po prostu świece

Diagnostyka diagnostyką ale może zacznę od tego że z samochodu wyjmowany był silnik razem ze skrzynią(turbospreżarki, kolektor, sprzęgło, przy okazji rozrząd-pasek, rolki, napinacz i kilka drobniejszych kwestii np. typu odma bo wężyki były popękane, uszczelki pod deklami, simmering pod wałkiem, czyszczenie przepustnicy itp). Przed wyciągnięciem samochód był podpinany do vag-a i wyrzuciło błędy z: czujnik egt x 2,a co za tym idzie n75(ładuje 0,3-0,4b zamiast 0,7-0,8) przepływomierz i ze sterownika ABS ale pomimo tych błędów chodził równo na ciepłym jak i zimnym silniku. W trakcie prac przy silniku przy okazji wyrzucone zostały prekaty z DP i wycięte katalizatory, które zastąpiłem rurkami o odpowiedniej średnicy. Obecnie vag pokazuje dokładnie te same błędy ale silnik pracuje tak, jak napisałem w pierwszym poście. Dodatkowo sprawdzona była kompresja(na każdym w okolicach 13)