Tak ajak patrzylem to nigdzie nie ma nalotu i nie widac zeby cos wyciekalo a jak samochod stoi to na podllozu tez nie widac zeby cos kapalo np olej jest wciaz taki sam
;( ubywa mi plyn chlodniczy ostatnio zalalem na maxa jezdzilem dwa dni i stan zmniejszyl si eo jakis centymetr do dolu zalalem ponownie i znowu ubyl po 2 niach
o co chodzi? co to moze byc?
pozdro