Yanuha

Ciekawe ,że tylko ja założyłem jakieś zamienniki i tylko mi buczy.Innym nie buczy tylko mnie buczy,bo wszyscy mają Lemforder.Wszyscy macie ori Lemf......?Kto ma zamienniki i mu nie buczy?Tak sobie myślę ,że jak zamienie na Lemforderki i np nie przestanie buczeć to kolega Wihajster napisze żebym sprawdził jeszcze coś innego,a potem jeszcze i jeszcze.Mimo wszystko dziękue za interesacje tematem.Pozdrawiam ;(

nic dodać ,nic ująć do tego co wyżej napisano

No ok rozumiem,ale czy mogą być jeszcze inne przyczyny? Domyślam się ,że to te poduchy ale muszę być pewny.Piszesz jakbyś był pewny w 100%ach.Chciałbym uniknąć drogi dedukcji.

Szczerze to na tą chwile nie wiem,części zamawiałem bardzo dawno.90% części miałem od febi ale obawiam się że akurat te poduchy były zwykłe.

Witam i prosze o pomoc.Temat poruszany niejednokrotnie ale w moim przypadku jest zdecydowanie inaczej.Właśnie odebrałem autko od mecha i odczuwam straszne buczenie o niskich tonach w środku,że uszy odpadywują.Wydech lużny.Przed ustawą zbieżności. Napraw jakich dokonałem:wahacze dolne,końcówki drążków kier.,poduszki pod silnikiem,pasek klinowy,filtry,olej,uszczelka pod miską olej.,gumy na tylnej belce. Co to może być?Proszę o podpowiedzi. Dodam ,że plecionka też jest nowa.Mega buczenie przechodzi do drżenia np gdy opuszcze szybe.Ogólnie gdy jakiś element poczuje się lużniej odrazu nim telepota.Mechanik poruszał silnikiem i wychodzi na to że to poduchy(są nowe) a przeca są od tego aby nie przenosić drgań. Co może być z tymi poduchami?Jakość do bani czy montaż nieodpowiedni.Pomocy

Podłącze sie do tematu.Właśnie odebrałem autko od mecha i odczuwam straszne buczenie o niskich tonach w środku,że uszy odpadywują. Napraw jakich dokonałem:wahacze dolne,końcówki drążków kier.,poduszki pod silnikiem,pasek klinowy,filtry,olej,uszczelka pod miską olej.,gumy na tylnej belce. Co to może być?Proszę o podpowiedzi. Dodam ,że w/w plecionka odpada bo przed naprawą było ok,a z resztą też jest nowa.

Jeżeli mówisz o "napisach" w sensie plastikowych symbolach 1.9TDI i 4x kółeczka to zapodaj ciepłego powietrza.Weż od mamy wichure (wiesz taka do włosów) i daj na maxa temp ciepła.Podważ czymś i delikatnie odklejaj (jeżeli sa naklejone) nie uszkadzając laku.Robiłem kiedyś przy lakierni i używałem tzw. farelki która dawała 500 stopni i uważać na lakier trza było.Także nie jestem pewien czy sama wichura starczy.Jeżeli są na wcisk to są dziurki i trzeba by je zaślepić ale zalatuje amatorszczyzną -więc szpachla i klapa do lakierowania.

Witam,cieknie mi olej z turbinki i od razu wale pytanie-mianowicie co moge zrobic z tym fantem i czy jezeli bede musial ja wymienic to moge spasowac cos by wieksza moc miala moja 90 konna A4? Dziekuje

Rewelacja opis ze zdjeciami to podstawa bo nie kazdy znac sie musi.Dzieki fotkom duzo wiecej wiem jak i rowniez pomoze w 100% samemu zajac sie wymiana.Jestem za postami ze zdjeciam.

Witam załogę A4 klub,jestem z Nysy chwilowo (4 lata) w Carlow (Irlandia).