Witam! Kolega Proton2 miał pełną rację!
W prawym lewym nadkolu biegną węże podciśnienia do komputera diagnostycznego, który siedzi z tyłu też po lewej. Są tam zarówno takie dmuchające jak i zasysające, zależy co pęknie. Ich przerwanie powoduje problemy z diagnostyką (check się zapala), autko gorzej pali i wykazuje błędy m.in. na sondzie lambda. Więc dzięki za uwagi i dla potrzebujących w B6 centralny jest w pełni elektryczny. Pozdrawiam wszystkich!