Skocz do zawartości

tomek a4 2.8

Pasjonat
  • Postów

    209
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O tomek a4 2.8

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Dzisiaj w Lublinie na Partyzantów, śmignęło obok mnie złotawe b8 avant na lubelskich blachach i klubowych ramkach. Pozdrawiam
  2. Gruszka podciśnienia wygląda mniej więcej jak ta w aukcji http://allegro.pl/gruszka-podcisnieniowa-audi-a8-4-2-3-7b-94-03-i2011372637.html Do tego pompka podciśnienia http://allegro.pl/811907325-pompa-pompka-tempomatu-audi-a8-d2-4-2-i1984721969.html sterownik: http://allegro.pl/audi-a8-modul-sterownik-tempomatu-tempomat-4d0-i1993521756.html manetka, wężyki, kable Prawdopodobnie wszystkie graty pasują z audi a8 d2, a są łatwiej dostępne, bo w każdej a8 tempomat był. Trochę grzebania miałbyś przy tym i jest o tyle trudniej, że ten tempomat się nie vaguje
  3. Mam cały silnik ABC w niedużych pieniądzach do sprzedania, jest w dziale sprzedam auto na części. Przy obecnych cenach silników nie wiem czy opłaca się grzebać..
  4. W okolicach Radzynia niedawno płaciłem 600 dla księdza, 300 dla organisty i 200 za kościelnego. Nie było "co łaska", każdy od razu gadał ile się należy. za***iste stawki godzinowe im wychodzą
  5. Dzisiaj w Łukowie na skrzyżowaniu Partyzantów z Wyszyńskiego widziane czarne b6 avant na 17' pięcioramiennych. Z przodu ramki były. Ktoś z klubu, czy auto po klubowiczu?
  6. Vagiem tego nie da się sprawdzić, przerabiałem temat u siebie. Powinieneś mieć taką gruchę podłączoną cięgiełkiem do przepustnicy, pompkę, która jest poniżej pompy hamulcowej, czujniki przy pedale hamulca i sprzęgła, oraz sterownik (jest widoczny po zdemontowaniu schowka przed pasażerem). U mnie były winne zimne luty w sterowniku, jak później doczytałem, to dość czesta przypadłość tej części. Ja zacząłem od sprawdzenia manetki i czujników przy pedałach
  7. A gdyby tak wziąć drugi regulator wysokości świateł (pokrętło) i podłączyć go przekaźnikiem czasowym do wiązki. Po włączeniu świateł, przekaźnik włączy na kilka sekund ten dokładany regulator (który będzie ustawiony na III), czyli światła pójdą w dół. Po tym jak przekaźnik się rozłączy, światła powrócą do poziomu ustawionego oryginalnym pokrętłem w konsoli. Może brzmi trochę druciarsko, ale myślę że też powinno działać
  8. A jaki masz silnik? Diesel czy benzyna?
  9. pozdro Rafalekx Próbowałem nawiązać kontakt na cb, ale ten mój szumofon już tylko na śmietnik się nadaje
  10. Ja mam firmowe w Mbanku- 6 zł/mies (utrzymanie karty), przelewy do ZUS i US za free. Reszta przelewów po 1 zł. Konto nie jest oprocentowane. Ogólnie moim zdaniem jest ok.
  11. Wielkie dzięki Tylko w jaki sposób wnieść o przesłanie pełnej dokumentacji? Pewnie listem polecony, bo jak pisałem do nich maila, to nie było żadnego odzewu. Mam jakoś motywować to żądanie, czy należy mi się bezwzględnie dokładna dokumentacja? I jeszcze co zrobić z nieuwzględnionymi uszkodzeniami, zgłaszać teraz, czy zaczekać na wszystkie dokumenty?
  12. Wątpię że zwiększą wartość przed kolizją, bo szacują na podstawie infoexpert. Zauważyłem teraz, że nawet nie jest zaznaczone 4x4, a mówiłem rzeczoznawcy że to quattro. I np. jest wyszczególniona poduszka boczna, a to że fotel jest rozerany i sensor airbag do wymiany, to już ich widocznie nie obchodzi Myślę że można będzie raczej zaniżyć wartość wraku, bo troche pierdół nie jest uwzględnionych. A tak z innej beczk, to jeśli jest szkoda całkowita, to naprawa powinna kosztować więcej niż 12,5 tys. Liczyłem części (używki) na allegro- koszt około 3-3,5 tys. Wątpię, by robocizna poza ASO kosztowała 9 tys.
  13. Mam wreszcie wycenę, zerknijcie tutaj: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=184506.0
  14. Wreszcie po 30 dniach od zgłoszenia dostałem wycenę szkody. Niby dzisiaj teoretycznie powinienem mieć już sumę bezsporną na koncie, a oni piszą że są prowadzone czynności mające na celu ustalenie odpowiedzialności za szkodę. Pozatym w ocenie technicznej nie sa podane ceny części do naprawy i stawki roboczogodzin. Pozatym rzeczoznawca nie dopisał uszkodzenia opony (powietrze nie schodzi, ale widać jest lekkie przecięcie na boku), pomka tempomatu ma półamaną obudowę- pokazywałem, oraz osłona plastikowa silnika jest pęknięta. Wszystko to mu pokazywałem, a nie jest ujęte w spisie. Pozatym mówiłem mu że szyba się nie domyka- po zdjęciu resztek lusterka widzę że ramka jest w tym miejscu delikatnie zgięta. Tego też nie ma w ocenie. Co radzicie, wzywać ich rzeczoznawcę, powołać własnego, czy jakoś inaczej to rozegrać? Wrzucam skany wszystkich pisemek
  15. Bolek157, powiedzieli że dostaniesz dokładny kosztorys? Czytałem gdzieś, że czasem trzeba aż prosić ich o niego. U mnie też będzie pewnie w takim razie szkoda całkowita Na stronce którą podał jihad, moje autko jest warte 11250- 13750 zł. Ale ubezpieczyciele korzystają z eurotaxu chyba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...