Witam. Mam pytanie. Moja "mądra" żona zatankowała Audi 1,9 Tdi 115 Km (pompowtryskiwacze). Dopiero co zapaliła sie rezerwa. Cwaniara wlała ok 12 l BENZYNY. Olsnienia dostała od razu na stacji i po radzie koleżanki dolała do pełna ropy. samochód w czasie jazdy działa bez zmian, natomiast czasami ma cięzki odpał. Wyjeździła pół baki i z powrotem do pełna ropą. Jakie mogą być konsekwencje? jest szansa za jak mieszanka sie całkowicie rozrzedzi to wszystko wróci do normy? Poradzcie cos