ostatnio tak sie zastanawiałem czy go zamontować czy niech sie kurzy w bagażniku....
i tutaj pytanie do Was: zaznaczam iż nie kierujmy sie tutaj wzgledami estetycznymi (wiadomo ze nikt nie lubi fakresa z tyłu )
mam pytanie jak lepiej podczas- odpukać!- stłuczki?!
uderza ktoś nam w tył- i lepiej z hakiem, który troche przejmie, ale wykrzywi to, do czego jest mocowany (a do czego jest? )
czy lepiej bez haka, a siłe uderzenia przejał zderzak (robiony do tego ;/ ) tylko wieksze ryzyko uwalenia klapy, lamp...
co byśce wyrbali (założenie- nie kierowac sie wyglądem :gwizdanie: )