Też tak mam tylko że w golfie, wg znawców tematu, ten świst pochodzi z nieszczelności w układzie dolotowym (od intercoolera). Na biegu jałowym tego świstu nie ma, bo turbo nie jest obciążone i nie pompuje takiego ciśnienia. Dopiero podczas jazdy zaczyna świszczeć. Właście każda ostra zmiana biegu do góry powoduje u mnie ten świst, nie muszę nawet przeciągać wysoko obrotów. Wystarczy depnąć ostro i jak poczuje że turbo już efektywnie kręci około 2kobrotów, wówczas zarzucam wyższy bieg i słyszę ten świst. Nigdzie niestety nieszczelności u siebie nie znalazłem, ale od jej poszukania możesz zacząć u siebie. Zwóć uwagę na opaski, czy przewody siedzą ciasno i czy nie są gdzieś przetarte.