rados1000

Witam co może być przyczyną jak gaszę silnik przy wciśniętym sprzęgle cisza a jak gaszę z puszczonym to dziwnie klekocze tak jak by coś luźne było

wymiana softu dwóch kości w kompie sterujących pompę wtryskową i dołożony chip ale to już na moja prośbę jak pojechałem do tego poprzedniego elektryka to był w szoku i zrobił głupią minę jak to zrobione niemożliwe a mi się aż śmiać się z niego chciało kasę oddał od razu bez żadnego problemu Pozdro

problemik rozwiązany 400 stówki :tongue4:ale bez wymiany żadnej pompy odpowiedni magik który ma pojęcie i autko pali jak złoto i jeszcze 25 kucyków więcej ))) nic ale dzięki za pomoc [br]Dopisany: 19 Październik 2009, 16:07_________________________________________________postaram się żeby już zęby nie bolały ktoś ma taki problemik jak ja pisać dam namiary Pozdrawiam

ortografią problemu nie rozwiążesz

rozrząd ok był sprawdzany bo też miałem obawy ale jest git nie posiadam Vaga więc z logami będzie kłopot ale jak twierdził ten elektryk wszysko było oki ciśnienie na cylindrach ok wtryski ok paliwo dochodzi tylko ten kąt wtrysku był 5 % przestawiony tylko że na przestawionym paliła a na ustawionym wogóle przestała

no zajadę jeszcze do innego elektryka on mi zobaczy czy to napewno to wtedy coś pomyślę kurczę może jest ktoś w okolicy z klubowiczów który postawił by dobra diagnoze bo tym mechaniorą to trochę nie wieże Pozdrawiam

no to żeś mnie teraz pocieszył tylko ta pompa nie kosztuje tyle co pompka do akwarium

ale co tu do rzeczy ma przebieg jak autko odpali to chodzi dobrze no jedynie co to rzuca troszkę jak wyhamowywu a tak to chodzi idealnie nie kopci nie trzęsie tylko jest właśnie ten problem z odpaleniem na poprawnie wyregulowanym koncie wtrysku jak go przyśpiesze to łapie ale to dla mnie nie jest rozwiązanie na vagu nie pokazuje żednych błędów jedynie co to aku mam trochę wyjechany ale w miarę długo kręci powinien zaskoczyć a może to aku nie ma takiej mocy uderzenia

200 tyś z książką sprowadzany z niemiec myślę że książka nie podrabiana

właśnie dzisiaj miałem go odłączonego i nie odpalił

po tej regulacji konta wtrysku a wcześniej na zimnym nie było problemu paliła nawet z podłączonym czujnikiem tylko na ciepłym miała problem a może to jest wina nastawnika w pompie

witam jestem od niedawna posiedaczem tej audi i mam taki problem , a więc działo się tak kupiłem ją i nie zauważyłem że czujnik temp jest odpięty wracając do domu myślałem że poprostu wysiadł na amen kupiłem nówke założyłem i odrazu termostat i tu zaczeły się szopki audi przestała normalnie palić paliła na zimnym normalnie a na gorącym z 30 sekund kręcenia no więc postanowiłem pojechać do elektryka bo moje podejżenia padły na kąt wtrysku no i fakt kąt wtrysku był przestawiony o 5 stopni a wszytko poza tym w jak najlepszym porządku no autko jak by lepiej paliło no myślę problem rozwiązany ale moja radość nie potrwała zbyt długo wstaje rano fakt że akumulator nie jest pierwszej jakości ale kręci dosyć długo że z pewnością powinna bez problemu odpalić a tu ani pierdnięcia nawet odłączyłem czujnik temp żeby wydłużyć grzanie świec i zwiększyć dawkę paliwa i nic co to może być ??? dodam jeszcze że jak np. dojeżdżam do krzyżówki to mam wrażenie że auto po wyhamowaniu nie chodzi na wszystkie gary ale tylko przez chwilkę potem obroty się normują . normalnie nie mam już siły tęsknie za moją A4 ona nigdy mnie nie zawiodłą Pozdrawiam

niestety nie mam fotek ale chodzi mi o cene z przed wypadku przebieg 212 tys

pierwsza moja stłuczka facet przyłożył mi polonezem w tył auta u niego nic się prawie nie stało u mnie masakra zderzenie z Polskim koniem to katastrofa a więc potrzebuje cene giełdową swojego autka jest to Audi A4 1.9 TDI rok produkcji 1998 z wyposażeniem od sierpnia 97 roku bo mechanik twierdzi że mogę się nie zmieścić z naprawą w cenie auta pierwszą wycene jaką zrobiło ubezpieczenie zrobiło 6500 netto +wat więc nie wiem czy nie dojdzie do kasacji mojego autka wtedy muszę wiedzieć na jaką kasę mogę się zgodzić plus uderzony samochód

dziękówka i oto mi chodziło właśnie nie podłączyłem jeszcze pedału hamulca i tu tkwi problem a z krańcówkami sobie poradzę jakoś będe kombinował tak jak mi napisałeś bardzo mi pomogłeś myślałem że ten kabel pod hamulec służy tylko do kodowania kluczyków a tu jednak się myliłem bo nie zostało to opisane w instrukcji jeszcze raz dzięki bardzo Pozdrawiam

Witam mam małe pytanko co do alarmu nie fabrycznego zlinczujecie mnie zaraz że nie szukałem ale jedni mówią że do plusa od oświetlenia wnętrza drudzy że gdzieś w kostce i już zgłupiałem, a więc muszę podłączyć kabel od alarmu pod krańcówki i nie za bardzo wiem w której kostce i do jakiego przewodu się wpiąć a i jeszcze jedno alarm posiada automatyczne ryglowanie drzwi i na mój rozum działa to nie poprawnie bo powinno ryglować się dopiero po odpaleniu silnika a po zgaszeniu powinno się otworzyć a mnie rygluje się po kilkunastu sekundach a żeby otworzyć od środka muszę użyć pilota bo nawet przycisk w środku auta nie działa a wię co muszę jeszcze podłączyć żeby działało to poprawnie podejżewam że coś w stacyjce ale nie bardzo mam pojęcie jak i pod króre kable mam się tam wpiąć żeby było ok z alarmu ma dwa kable które mają być wpięte w stacyjce Pozdrawiam i Dzięki

oki bede testował dam znać co było i jak się skończyło a dokładnie to był olej zalany Motul 6100 Synergie + 10W-40 TECHNOSYNTHESE

dęx wszystkim za pomoc noo tak się zastanawiełem czy to nie vacu pompa w sobotę wszytsko po kolei aż do skutku:) kurcze nie sprawdziłem stanu oleju jutro muszę to sprawdzić może przyczyną jest za wysoki stan oleju może głąby za dużo zalali ale wątpie żeby za duże ciśnienie powodowało takie buczenie

trzy dni temu wymieniłem olej na motul po dwuch dniach jazdy usłyszałem jakieś dziwne dźwięk z okolic przodu silnika mniej więcej tam gdzie pompa wtryskowa alternator Może wiecie co to może być czy to jest normalne przedtem był słyszalny przy przy gazuwce lekki stukot silnik pracował jak disel teraz takie dziwne buczenie jak bym pod maską miał z 3 litrowy benzyny

lewa sucha sprawdzałem z lewą by był większy kłopot a więc trzeba

-spuścić płyn

- ściągnąć koło

- od kręcić końcówkę

- ściągnąć osłonę gumową

-odkręcić drążek

-wyciągnąć zawleczkę oddzielającą tuleje prowadzącą od magla

-ściągnąć tuleje

- wymienić simering i oring

i zrobić wszystko w odwrotnej kolejności

cała filozofia

najlepiej kupić jakąś tanią od młodego auta angielską używkę i wymienić całą tuleje prowadzącą

a ja wam mówię że jak z prawej cieknie to da się zrobić bez zbytnio większych kosztów i sam do tego doszedłem Pozdrawiam

witam no więc mam wycieki z prawej strony magla czy da rade zlikwidować wyciek bez ściągania magla co się znajduję pod osłoną harmonijkową

u mnie latał drążek okazało się że to właśnie poduchy wymieniłem na ori nówki i jak ręką odjął a już myślałem że któryś z wtrysków ale na szczęście nie

czy w zbioriczku wyrównawczym płynu da rade wymienić czujnik bo przy wymianie czujnika temperatury ściągnełem zbiorniczek i okazało się że mam wypiętą wtyczke ze zbiorniczka i jest ona zmostkowana poprzez żarówkę 12V co za magik tak kombinuje po co to i już chyba wiem zkąd te szopki z kontrolką a może poprostu czujnik jest zakamieniony i dlatego nierozumiem po co takie kombinacje może ktoś się zna i mi to wytłumaczy pliska o pilną odpowiedź

Witam mam małe pytanko czy po czyszczeniu turbiny przy ponownym zakładaniu trzeba ją zalać olejem bo coś mi się obiło o uszy że trzeba ale nie jestem pewien

oki dziękówka trzeba się brać do roboty )))