Witam serdecznie
Jestem tu nowy.
Wczora zakupiłem Audi a4 1.6 z kierownicą po prawej stronie:)
Ogólnie nigdy nie jeździłem audi, i musze powiedzieć ,że robi wrażenie:)
Dzisiaj postanowiłem się troszkę przy nim pobawić.Wymieniłem świce na nowe dedykowane do tego autka NGK, oraz wymieniłem płyn chłodzący.Dodam przy okazji ,że wyciągałem termostat,żeby sprawdzić czy działa prawidłowo, i niestety nie działa, otwiera sie już przy 70 stopniach, dlatego też moje autko jest niedogrzane i maks mam 70 stopni na wskaźniku.Wiem teraz ,że termostat jest do wymiany i wiem jak się za niego zabrać.Problem w tym ,że po złożeniu wszystkiego do kupy, dokręceniu termostatu, i zalaniu płynu autko zaczęło się inaczej zachowywać.
To znaczy jeździ super, przyspiesza elegancko, żadnych szarpnięć ani nic.Ale jak już wrzucę na luz, albo wcisnę sprzęgło obroty spadają do 900 i zaczynają skakać 800 -1000, tak przez kilka sekund i stają na 900 spowrotem.I za każdym razem tak samo, jak tylko dodam gazu albo rusze i stanę tak samo.
Co mogło spowodowac taką zmianę zachowania silnika??
Wymiana płynu??Świece nowe??z tego co wiem z innych aut, reset kompa trzeba robić ,żeby kasować błędy, chyba że tutaj jest inaczej??
Termostat był już walnięty jak kupowałem bo temperature widziałem od razu ,że za naiska jest.Ale chodził wyśmienicie.
Nie wiem, wymiękam.
Silnik krokowy??
Dziękuję bardzo za każdą odpowiedź.
p.s.Widziałem podobne tematy, ale żaden nie dał mi odpowiedzi czy moje dłubanie mogło mieć wpływ dlatego otworzyłem nowy.
Pozdrawiam
Marcin