Wymieniałem ostatnio... sprawa jest dość prosta.... wszystko można zrobić bez podnośnika, czy kanału. Płyn ze zbiornika wyciągnąłem strzykawką, zdiąłem przewód z pompy i na chwilę uruchomiłem silnik, aby pompa wyrzuciła olej, następnie wlałem ok. 200 ml oleju do zbiornika i znów uruchomiłem silnik - pompa wyrzuci olej (ten nowy), czyli zostanie nieco przepłukana. Gdy pompa wyrzuca olej trzebaby podstawić jakieś naczynie, żeby złapać ten olej, ale nie jest go zbyt wiele. Zakładamy przewód, wlewamy nowy olej do zbiornika (prawie pełny) i uruchamiamy silnik. obserwujemy czy płynu jest wystarczająca ilość w razie potrzeby natychmiast dolewamy. po ok. 2 minutach kręcimy kierowcicą po kilka razy do końca w lewo i w prawo. Układ sie odpowietrzy. oczywiscie jak sie odpowietrza nie zakręcamy korka na zbiorniku. po jakimś czasie jeszcze skotroluj poziom płynu i gotowe.