FANTOMAS

skok na bungee z niespodzianką ? Ten kto chce ten mój kablelek to pisać na PW

Kto mi powie z czego to jest że w ASO chcą za to ponad 1800zł ? Ciężarek wyrównoważający Audi A7 4K8 8W8827242A 8297267502 - Allegro.pl ALLEGRO.PL Kup teraz na Allegro.pl za 300 zł - Ciężarek wyrównoważający Audi A7 4K8 8W8827242A (8297267502). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących! Tak przypadkiem zobaczyłem tą aukcję i wydawało mi się , że gościa poniosło ale sprawdziłem cenę nowego w ASO i mi kopara opadła - 1845zł Zastanawia mnie z czego to jest , że to tyle kosztuje bo to wygląda na zwykły ciężarek. W A5 też występuje.

to ile tera podrywasz na zimnym łokciu ?️‍♂️ myślałem , żeby się może na ostre koło przesiąść ale mi z komunijnych brakło piszą że wersja limitowana i ostatnia sztuka i ponoć poprawiona (oleju nie bierze) Rower Audi Sport Racing Bike, 51, black/red 7251361091 - Allegro.pl ALLEGRO.PL Kup teraz na allegro.pl za 89000.00 zł - Rower Audi Sport Racing Bike, 51, black/red (7251361091). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Programowi Ochrony Kupujących!

Ty masz usa verszyn więc przypuszczam , że tak jak u nich jest wszystko bardziej papieskie niż trzeba to i pewnie dlatego stop świeci się bez kluczyka. Nie zdziwiłbym się gdybyś miał na karoserii ori naklejkę żeby się o nią nie opierać gdy auto stoi na słońcu bo można się poparzyć. U mnie stop bez stacyjki nie świeci się

ale którą nogą deptasz bo sprawdziłem u siebie i jakoś ni hu hu

niezamaco karkówa

a jak nie to do ojca niechcianego dziecka Sandry

pisz do Gruszki

Ja bym wpadł ale trochę zimno i leje

co te kitajce już nie wyrezają

nie wiem czy wiesz ale masz obecnie wersję z podgrzewanymi dyszami

Kreski jak od linijki ....dobra robota

Co do jakości obrazu to jak dla mnie obraz jest ok zresztą jak będziesz chciał to ci mogę kiedyś pokazać. Radeks ma próbkę z niej nagrania a on ma swoją kamerę więc może porównać do swojej. Dla mnie najważniejsze jest to , że jej praktycznie nie widać i tylko z tego powodu zdecydowałem się na kamerę bo takiej przypinanej do szyby bym raczej nie kupił bo żadna mi się jakoś nie komponuje z dywanikami.

Temat podpięcia jak dla mnie banalnie prosty (+12V stałe , +12V po stacyjce i masa) Jakość obudowy w moim przypadku praktycznie jak ori tj. jakość plastiku jego faktura zewn. , kolor ( u mnie czarny) jak i spasowanie bez zastrzeżeń. Po zamontowaniu generalnie wygląda jak fabryka.

dla tych których we wtorek temat zainteresował ja dałem coś koło 30$ bo kupowałem jak u chinoli jest taki tydzień obniżek coś jak black friday

No Zuzia trochę skwaszona bo musi PeKaeSem do pracy latać no ja myślę ..... i ze dwa stingery coś czuję , że Karol idzie na Miśka 2 i niedługo będziemy do niego mówić "czołem panie ministrze"

Jeśli byście chcieli np. autograf wiceprezydenta USA to dzwońcie może wam załatwi bo ostatnio buja się po knajpach z szychami z secret service. Nawet już odznakę dostał. Proponują mu czy aby nie chciałby zająć stanowisko strażnika texasu bo ponoć czak już nie wydala z półobrotu.

Z tego co opisujesz to obstawiałbym , że wina tych szarpnięć może być od naciągniętego łańcucha. Skoro masz tą skrzynię to pewnie widziałeś albo już słyszałeś na czym polega jej praca. Z tego co pamiętam to w niej najczęściej padał albo sterownik (ale temu towarzyszyła choinka na fis-e) albo problemy z łańcuchem.

Ja miałem (10 lat temu) ale coś tam pamiętam jak się zachowywała co chcesz wiedzieć ? generalnie to skrzynia a'la melex jazda na D powinna wyglądać idealnie płynnie i praktycznie z minimalnymi wahnięciami obrotów bo skrzynia je utrzymuje zawsze w optymalnym poziomie. Dopiero po przełączeniu w manual lub S zaczynają być sztucznie wytwarzane przejścia przez biegi. W większości pada w tej skrzyni sterowni k może też być wyciągnięty łańcuch jak skrzynia szarpie na M lub S no i olej który przynajmniej z czasów jaki ja miałem tą skrzynię było drogi jak h... i nikt nie robił zamiennika a skrzynia bardzo nie lubi syfu. widać musiało mi to umknąć bo myślałem że to był tylko sam gotowy soft no to tym bardziej nie widzę wtopy z decyzją

Czy ja gdzieś piszę , że trzeba się bać robienia programu u Edrawena ?! bo czytając twoją wypowiedź tak to odbieram Ja nigdy nie podważałem fachowości jego roboty i uważam , że dobrze robi program. Moja z nim polemika tyczyła się tylko i wyłącznie ewentualnych następstw po wrzuceniu N przy dużej prędkości. Kolejna opinia opierająca się na „wątpię” czy "wydaje mi się". Ja to co pisałem opieram nie na gdybaniu tylko na konkretnych wskazówkach i zakazach które podawane są jako błędy w użytkowaniu ASB. Jak masz może w domu "bosch-a" z regulacją obrotów to go włącz i dotknij tarczy palcem na 2-3sek. przy 1000obr. a potem dotknij tej tarczy przy 6000obr. i napisz mi czy "wątpisz" , żeby dużo bardziej piekło. Napisałem wyraźnie , że do zrobienia programu ze strojeniem potrzebna jest hamownia i trzeba się liczyć , że przy hamowaniu automatu trzeba zrobić coś czego nie powinno się robić czyli wrzucić N przy bardzo wysokiej prędkości a to niestety może mieć wpływ na skrzynię w zależności od jej kondycji i przejechanych kilometrów. Łatwo ci się wydaje opinie bo nie stałeś przed takim dylematem jaki miał Radeks. W jego przypadku były dwie opcje do wyboru. Pierwsza to : „aaaa hu... z tym czy to coś szkodzi ważne , że będzie kilka koni więcej a jak coś się skasztani to trudno taka karma przecież można zadzwonić do bociana i przyniesie mi kasę na naprawę skrzyni”. Druga opcja (którą wybrał) jest dla co poniektórych może i dziwna ale nie zaskakuje mnie to bo każdy ma swoje teorie na życie i jeden myśli tylko o tym co będzie jutro a inny o tym jakie jego decyzja może przynieść problemy w przyszłości. Radeks jak widać jest świadomy co wolno a czego nie powinno się robić ze skrzynią dlatego rozważył co zyska a co może ewentualnie stracić hamując automat który ma już prawie 200tyś. Finalnie chłopak zdecydował, że zrobi chip i nie zależy mu na wykresie i chwaleniu się ile dokładnie wyszło i czy linia ładnie równo rośnie i nie jest pofalowana itd. Banan jest z wrażenia za kółkiem a nie z podniecania się kartką z wykresem. Wgrany program to gotowiec ale przy popularności tej jednostki na pewno daje wartość zbliżoną do tej które uzyskują tego typu chipowane ze strojeniem modele. Auto które wychodzi z fabryki też ma stock-owy soft który daje +/- takie same osiągi dla każdego egzemplarza. Wgranie takiego gotowego "poprawionego" softu nie można w żaden sposób równać z wszelkiej maści boxami itp. bo ktoś kto tak mówi to nie ma pojęcia na czym polega różnica wymiany softu w ECU a tym co robi powerbox który przeważnie jest emulatorem czujnika doładowania i ciśnienia na listwie wtryskowej. Wracając do decyzji Radka to gdyby zrobił hamownie z dodatkowym strojeniem to może wydusiłby trochę więcej ale skąd możecie wiedzieć jak odbiłoby się to na skrzyni lub jej przyszłym życiu bo przebieg blisko 200tyś.km to jak dla mnie nie odpowiednia cyfra do robienia eksperymentów z wrzucaniem N przy 200km/h i liczeniu , że chyba nic się nie stanie. Podsumowując jego decyzję to wgrali gotowca wsiadł przejechał się uznał , że jest git i nie chce sobie stresa robić z hamownią i ewentualnym w przyszłości pluciem sobie w brodę jeśli za jakiś czas coś się wysypie i miałby gdybać czy gdyby nie robił hamowni to by jeździł dalej.

a kto powiedział że nasze auta ktoś zaprojektował do ciągnięcia przyczepy w górach ? Do ciągnięcia przyczepy to zaprojektowana jest skrzynia w ciągniku siodłowym a nasze auta co najwyżej są dostosowywane w mniej lub bardziej sensowny sposób jeśli producent odpowiednio dobrał wydajność zespołu chłodnic i wentylylatorów . W każdym serwisie ASB ci powiedzą , że jeśli chcesz się długo cieszyć skrzynią a chcesz nią ciągać np. przyczepę kempingową dużo po górach i w upałach to bez dodatkowej chłodnicy oleju trzeba się liczyć z szybkim zużyciem lockup-u i ogólnym przyśpieszonym zużyciu elementów ciernych ze względu na przegrzewanie. Przy ciągnięciu ciężkiej przyczepy autem z hydrokinetyczną ASB najbezpieczniej jeździć na ręcznej zmianie ("tip") biegów i pilnować obrotów. Nie wybierać trybu D tak aby nie jechać na zbyt niskich obrotach . Dawniej stare skrzynie miał specjalny tryb do jazdy w górach vel. właśnie do ciągnięcia przyczepy. Konkludując masz rację teraz to wszystko jest takie „strasznie papierowe” ....bo tak to projektują żeby się rozkraczyło najlepiej zraz po gwarancji i żebyś przyleciał z pieniędzmi w zębach po nowe.

Krzysiek mam Cię naprawdę za kumatego w te klocki ale nie wiem jak mam ci to już tłumaczyć. Może tak... W fizyce jest coś takiego jak termodynamika ciał stałych w której jedno z twierdzeń w uproszczeniu brzmi prędkość +tarcie = wytworzeniu energii cieplnej. Czyli w skrócie duża prędkość obrotowa + mniej oleju = wyższa temp. tarczek wyższa temp. tarczek + mniej oleju = krótsze życie tych elementów Czas trwania wyhamowania skrzyni to raczej dobre kilkadziesiąt sek. a nie kilka sek. i sam podałeś , że robi się to kilkukrotnie. Powtarzam - ja nie twierdzę , że robi to spustoszenie w skrzyni. Ja twierdzę , że wpływa to w mniejszy lub większy sposób negatywnie na jej stan techniczny w zależności od jej stanu i przebiegu i na pewno skraca żywotność tarczek. Nie bez powodu wszyscy którzy serwisują i sprzedają auta ze skrzynią ASB ostrzegają , żeby nie wrzucać trybu N podczas jazdy bo to szkodzi skrzyni. Tutaj Krzysiek nie bardzo rozumiem co chciałeś przekazać tym przykładem ? Tryb P wrzuca się tylko i wyłącznie gdy auto jest zatrzymane. Ciśnienie oleju jest minimalne ale bebechy praktycznie stoją w miejscu lub ledwo co się kręcą ten sam stan będzie na postoju przy wrzuconym N ale na rolkach przy 200k/h w skrzyni wszystko kręci się z kosmicznymi prędkościami a przy wrzuceniu N magistrala olejowa jest pod minimalnym ciśnieniem więc nie wiem do czego ma być to twoje porównanie z tym wrzucaniem na P ? Krzysiek rozumiem twój upór bo bronisz metod pracy w swojej branży ale przedstawianie argumentu , że wszyscy tak hamują i nic się nie dzieje mnie nie przekonuje bo nie znalazłem żadnej wiarygodnej publikacji na to co mówisz a wręcz przeciwnie zawsze gdy pojawia się hasło na temat ASB i wrzucania N w czasie jazdy od razu jest ostrzeżenie że tak nie wolno robić. Chcesz mi powiedzieć że oni wszyscy pieprzą głupoty? Napisze jeszcze raz . Aby zrobić chipa ze strojeniem potrzebna jest hamownia. Niestety dla strojenia silnika z ASB trzeba się pogodzić z tym , że ten proces niesie za sobą jakieś ryzyko pogorszenia stanu skrzyni. Gdy skrzynia będzie w dobrym stanie z małym przebiegiem to można domniemywać , że hamowanie nie da o sobie od razu znać lub w najbliższej przyszłości ale w przypadku skrzyni która ma już grubo nalatane to takie hamowanie może uruchomić reakcję łańcuchową. Ogólnie posiadaczom aut z ASB polecam przeczytanie poniższego artykułu na 10 pkt. , 3 dotyczą błędów z wyborem nastawu N https://www.motofakty.pl/artykul/10-najczestszych-bledow-ktorymi-kierowcy-psuja-automatyczne-skrzynie-biegow.html

tu dobrze widać i można sobie ocenić ile czasu skrzynia goni grubo ponad 100km/h przy min. obrotach Z ciekawości jaka jest skrzynia w RS7 tip czy s-tronic ?

i to jest właśnie słowo klucz tuner sprzedaje chipa a to co w tym czasie dzieje się ze skrzynią to nie jego brożka byle się nie rozsypała u niego na wałkach a potem to już będzie , że klient przekręcił bo pewnie butował a czy hamownia zabrała jej 1 , 5 czy 10kkm "życia" tego nikt pewnie tak naprawdę się nie dowie. od razu mówię nie piję do ciebie po prostu to taki biznes żeby sprzedać chipa musisz zrobić to o co się spieramy a że mamy inne zdanie na temat czy to szkodzi skrzyni to inna sprawa i jeszcze jedno temat tyczy się decyzji Radka i przebiegu auta bo np. w s-tronicach jest obcja tzw. wolnego koła i skrzynia ma taką opcję że przejdzie w tak zwany luz po zdjęciu nogi z pedału gazu w ustawieniach trybu jazdy efficiency ale to nie jest też typowa skrzynia hydrokinetyczna więc może w s-tronicach jest to inaczej rozwiązane niż w tipach.

No to teraz niech sobie każdy odpowie sam czy zaryzykowałby mając skrzynię która nie jest już pierwszej młodości i trzeba jej minimum 4 razy zrobić taką ścieżkę zdrowia. Przypuszczam ,że nikt nigdy nie widział jak wyglądały tarczki przed hamowaniem jak i po hamowaniu bo pewnie nigdy nikt takiego testu nie robił żeby rozebrać skrzynie przed i po. Przypuszczam , że w większości wypadków sprawna i "młoda" skrzynia wytrzyma takie katowanie bez objawów ale na pewno nie jest to bez uszczerbku dla żywotności tarczek. Dla mnie opisywane sprawy że "Nie ma co sie onanizowac nad trybem N w automacie bo mówimy o tak krótkim etapie pracy bez smarowania że nie ma prawa się nic stać" to jak zonk z imbusikiem i zaklinanie rzeczywistości po fakcie zobaczenia czerwonej konewki na fis-ie na blacie w TDI i mamienie się nadzieją że może się turbo nie wysypało bo szybko wyłączyło się zapłon i krótko kręciło się bez oleju . To jest fizyka i tu nie da się jej oszukać jeśli jest wysoka prędkość obrotowa a przy tym tarcie i znacznie spada ciśnienie oleju to musi się to odbić w postaci wzrostu ciepła i przegrzania zestawu sprzęgieł a koła zanim się wyhamują z tych ok. 200km/h na rolkach to mija chwila a nie kilka sekund a w tym czasie wszystko w skrzyni kręcie się na max-a a pompa olejowa podaje ciśnienie minimalne z obrotów jałowych silnika. Radek chciał program więc go zrobił i jest zadowolony z tego jak auto jeździ. Oczywiście mógł zrobić hamownię żeby się pochwalić ile wyszło ale uznał że nie chce ryzykować i to rozumiem i też bym tak zrobił. Ja jestem zdania że skrzyni która ma już swoje nalatane lepiej nie katować takimi testami. To , że cały świat hamuje tak auta z ASB nie znaczy że cały świat uczciwie uświadamia właściciela jakie konsekwencje ma taka metoda dla skrzyni bo pewnie gdyby każdy był uświadamiany to trochę klientów by odpuściło temat. Myślisz że producent hamuje 100% aut ? jeśli już to robi to wyrywkowo i myślę , że nikt z nas nawet o tym nie wie bo czego oczy nie widzą tego sercu nie żal bo jak sprawdzisz w jakim stanie w środku są bebechy skrzyni w momencie zakupu auta ? skąd możesz wiedzieć , że akurat twoje auto trafiło z taśmy na hamownię a potem na lawetę i do salonu ? chyba że producent jest na tyle uczciwy że takie auto idzie dalej na inne testy a potem na żyletki . Dla tych którzy nie wiedzą o czym mowa z tymi tarczkami to skrzynia ASB (hydrokinetyczna) ma kilka koszy z takim zestawem sprzęgieł w postaci przekładanych na przemian tarczek z metalu i okładzin ciernych z zazębieniem wewnętrznym lub zewnętrznym. To one przenoszą napęd między poszczególnymi wałkami i koszami na zasadzie tarcia i są chłodzone olejem. Im większa prędkość tym większe opory i tarcie i temperatura a co za tym idzie olej musi być dostarczony z odpowiednim ciśnieniem dla ich chłodzenia a ciśnienie oleju w skrzyni zależy od pompy która jest napędzana poprzez konwerter i jej wydajność zależy od prędkości obrotowej silnika. Reasumując napędzamy auto na rolkach i przykładowo przy 200km/h wbijamy N obroty silnika spadają na min. spada ciśnienie oleju bo pompa pracuje przy min. obrotach a co za tym idzie spada wydajność chłodzenia sprzęgieł i przez te kilkanaście sekund sprzęgła dostają w pupę jaki to ma wpływ na ich stan ..... dowie się ten kto jak pisałem rozbierze skrzynię przed i po. Ja uważam , że na pewno nie jest to procedura która nie ma żadnego znaczenia dla stanu skrzyni. Oczywiście tak jak pisałem przy małym przebiegu może nie dawać żadnych objawów bo sprzęgła będą może jeszcze w dobrej kondycji więc skrzynia nie pokaże po sobie że coś się lekko przysmażyło ale przy większym przebiegu może to się różnie skończyć . Czytałem że jeśli tarczki są zużyte na takim poziomie że brak jest już tych naciętych lamel którymi przeciskany jest olej to temperatura na sprzęgłach może dochodzić nawet do 400 st.C