Skocz do zawartości

Obierek

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Obierek

Osiągnięcia Obierek

0

Reputacja

  1. Dziękuję za szybką odpowiedź. W poniedziałek sprawdzę czy mam pompę o której piszesz. Mam nadzieje ze właśnie taką i jest z nią wszystko OK. W każdym razie wspomaganie pracuje wzorowo, nic nie szumi nie stuka nie piszczy. Pozdrawiam,
  2. Cześć. Mam pewien problem. Wymieniając rozrząd zauważyłem, że pompa wspomagania ma duży luz na wałku. Tzn wałek nie lata we wszystkie strony tylko można do wyciągnąć i wepchnąć do środka (skok mniej więcej 1-1,5 cm). Moje pytanie jest następujące: Czy taki luz jest normalny czy muszę się liczyć z regeneracją pompy? Bardzo proszę o poradę.
  3. Hmm powiem Wam że jest to dziwna sprawa. Zobaczę jak to będzie przy większych mrozach. Zobaczę wtedy czy świece będą się dłużej grzały i co z czasem palenia się kontrolki. Oczywiście podzielę się spostrzeżeniami. Mam tylko cichą nadzieję, że z moją dorożką wszystko OK.[br]Dopisany: 16 Luty 2009, 21:25_________________________________________________Cześć. Mam dziś trochę czasu więc podzielę się z Wami spostrzeżeniami. W moim przypadku i pewnie tak ma być wygląda to tak, że przy małych mrozach do ok. -5 kontrolka tylko na chwilę się zaświeca i potem szybko gaśnie, a świece grzeją w sumie jakieś 6sek. Przy temp. -8 kontrolka świeciła się znacznie dłużej i świece też grzały dłużej. Niestety nie wiem czy to może być wina paliwa niskiej jakości albo jeszcze czegoś innego ale przy -8 nie odpalił za 1 razem. Sposób jest na to taki. Jak jest do -4, -5 to przekręcić zapłon poczekać jakieś 6sek i odpalać (mnie odpala za 1 razem) jak jest większy mróz to kręcę kluczykiem, czekam aż kontrolka zgaśnie, wyłączam zapłon i jeszcze raz włączam i czekam. Wtedy odpala za 1 razem.
  4. Cześć. Bardzo proszę o konkretną pomoc. Bez pytań typu czy to aby na pewno TDI i czy na pewno była niska temperatura albo zimny silnik. Problem jest w kontrolce grzania świec. Przekręcam kluczyk i zapalają się wszystkie kontrolki, a wraz z nimi oczywiście kontrolka świec. Kontrolki po 1 do 1,5 sekundy gasną wraz z tą od świec. Temperatura powietrza w okolicach 0 stopni Celsjusza, Silnik oczywiście zimny, Świece nowe i sprawne, G62 sprawny, Prąd do świec dochodzi – świece grzeją około 6-7 sekund (a kontrolka nie pali się tak długo jak grzeją świece). No i dziwne jest jeszcze to, że czasami nie odpala od pierwszego tylko 2 lub 3. Tzn. wygląda to tak że zawsze odpalę od dotknięcia ale zaraz zgaśnie i za 2 razem tez od dotknięcia i już pracuje pięknie i równo. Jeśli miał ktoś taki problem i go rozwiązał albo posiada wiedzę co jest tego przyczyna bardzo proszę o fachową pomoc. P.S. Wyszukiwałem tego na forum ale niestety nie znalazłem odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...