nie jestem mechanikiem - więc zapytam
to pytanie, czy stwierdzenie?
nie dymi specjalnie, jest lekko zapocony, a ten "litr" to zjadł raczej na 10.000km...
...chyba nie ma tragedii...?
jakiś czas temu wymieniłem oliwę z GM 10W-40:thumbdown: (ponoć teoretyczne 7W-40 ) na MOTULa X-CESS 5W-40. do najbliżej wymiany (po przejechanym dystansie) mam jeszcze ok. 5000 km. i zauważyłem po bagnecie, że czas na "dolewkę" - po całonocnym postoju na bagnecie minimum.
czyżby jakaś nieszczelność wypłukana przez pełen syntetyk? A może APU z 2000 roku (~230.000 km z czego ostatnie 5000 km na LPG) ma prawo trochę łyknąć...?
elmo jest dynamiczny
he he mówisz masz jakieś doświadczenie
kiedyś, kiedyś razem wymienialiśmy klocki hamulcowej w mojej padaczce...
robota pali mu się w rękach
z 1BE będziesz zadowolony - wiem, bo mam (masz Q?)
ja natomiast myślę o kombinacji amory 1BE + springi Eibach Pro-kit...
-40 w porównaniu z 1BA
-20 w porównaiu z 1BE
tylko chyba wstrzymam się z tym do wiosny, bo i na 1BE można zimą rozje**ć zderzak...