Problem polega na tym że na zimnym silniku pali od "pierwszego" ale jak się trochę rozgrzeje trzeba dłużej przutrzymac rozrusznik żeby załapał tragedii nie ma ale kiedyś tego nie było. Podnieść dawkę startową ??
Daję dziś zrobione logi może one coś podpowiedzą. Przebieg auta 247 tyś. km
najpierw na zimno z rana:
000 zimny:
001 zimny:
003 zimny:
004 zimny:
007 zimny:
BS na zimno:
000 BS zimny:
003 BS zimny:
004 BS zimny:
011 BS zimny:
Następne po rozgrzaniu:
BS:
000 BS ciepły:
003 BS ciepły:
004 BS ciepły:
011 BS ciepły:
Statyczne przed logami dynamicznymi:
001
013
Statyczne po logach dynamicznych:
001
007
013
DYNAMICZNE:
000
001
002
003
004
008
010
011 pomiar 1
011 pomiar 5
OPEL KAPITAN
http://www.autokrata.pl/lod/1098/kapitan_powroci_do_opla/
[br]Dopisany: 22 Styczeń 2009, 00:14
proszę to moja zagadka
_________________________________________________