Skocz do zawartości

petrus

Pasjonat
  • Postów

    144
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O petrus

Osiągnięcia petrus

0

Reputacja

  1. petrus

    [ALL B5] Wyciek oleju

    Dzięki koledzy, chyba tak zrobie
  2. petrus

    [ALL B5] Wyciek oleju

    No mi sie też tak wydaje, ale mechanik twierdzi że to uszczelka i cholera nie wiem co robić
  3. petrus

    [ALL B5] Wyciek oleju

    Cholera, mechanik powiedział mi że wydmuchnęło uszczelkę z pod głowicy :shocked:ale nie chce mi sie za bardzo w to wierzyć, zawsze dbałem o auto, nigdy go nie piłowałem na zimnym, olej był wymieniany zawsze w terminie, a tu taka niespodzianka, czy jest możliwe by na zimnym silniku po przejechaniu 500 metrów wydmuchnęło uszczelkę? co o tym sądzicie? dodam że zrobiłem 40 000 km i nie brał grama oleju, nigdy go też nie przegrzałem. Więc jakie mogą być jeszcze przyczyny wydmuchnięcia uszczelki [br]Dopisany: 01 Listopad 2008, 02:15_________________________________________________dodam jeszcze że auto nie straciło mocy ani nie miało falujących obrotów, po prostu wlałem ze 3 litry oleju by dojechać do mechanika(ok. 2 kilometrów) i gdy przyjechałem od razu zajrzałem pod spód samochodu i już nic nie leciało, bardzo dziwne bo dzień wcześniej po 500 metrach wy***przył chyba cały olej
  4. petrus

    [ALL B5] Wyciek oleju

    Po wstępnych ogledzinach stwierdziłem że wyciek jest gdzieś z okolic filtra oleju, czy jest możliwe by filtr oleju sie w jakiś sposób uszkodził żeby nastąpił taki duży wyciek?
  5. petrus

    [ALL B5] Wyciek oleju

    Po skończonej pracy wsiadłem do auta odpaliłem i włączyłem klime by szyby odparowały( na zewnątrz było coś koło 4 stopni) ruszyłem i po około 500 metrach zapaliła mi sie kontrolka oleju, natychmiast sie zatrzymałem by sprawdzic co sie dzieje, okazało że olej leci ciurkiem gzieś z pod misy, po pięciu minutach pozbyłem sie chyba całego oleju. Może ktoś z kolegów zdiagnozować co do cholery mogło sie stać? Nigdzie nie uderzyłem misą czy coś takiego, stało sie to godzine temu i jest noc, auto sciągne dopiero jutro w południe, a jestem ciekaw jakie koszta sie szykują. Jeśli mógłby ktoś z Was powiedzieć o co może chodzić to byłbym bardzo wdzięczny, Pozdrawiam
  6. petrus

    [ALL B5] Dudnienie

    Samo dudnienie to oponki, wymieniłem na nowe i jest ok, ale pozostały jakieś stuki w lewym przednim kole, kiedyś miałem rozerwaną gumę od przegubu i wymieniłem na nową, ale nie wiem jak długo jeżdziłem bez tej gumy,może coś z przegubem ale nie wiem jakie są objawy jeśli chodzi o przegub
  7. petrus

    [ALL B5] Dudnienie

    Tak już sprawdzone, i okazało sie że klocki, w czwartek wymieniam, dzięki za wszelkie info [br]Dopisany: 08 Lipiec 2008, 17:19 _________________________________________________klocki wymienione i dalej coś puka, więc pojechałem na inną stacje diagnostyczną nie mówiąc nic o klockach, a gość mówi że nie ma żadnych luzów w zawieszeniu, że jedynie klocki mogą pukać więc daje już temu spokój, nie jest to szczególnie chałaśliwe więc musi zostać tak jak jest.
  8. Dzięki, to zamawiam, tym bardziej że płace przy odbiorze, więc sprawdzę date produkcji, jeszcze raz dzięki za info
  9. opony mogą mieć do osiemnastu miesięcy, więc chyba ok. tak przynajmniej piszą
  10. Chcę kupić opony jak w linku poniżej, ale dlaczego one są takie tanie? normalnie muszę dać minimum 360 zł, i nie wiem czy brać czy nie http://www.opony.com/producent1.asp?link=&id_produktu=56338&producent=Dunlop&model=SP%20SPORT%2001%20A&f=lista
  11. Byłem dzisiaj na diagnostyce, i mechanik stwierdził że właśnie klocki tak hałasują w czwartek umówiłem się na wymianę, i zobaczymy
  12. petrus

    [ALL B5] Dudnienie

    Dokładnie jest jak piszesz, spróbuje z ręcznym, a będę miał okazje bo za cztery godziny ruszam z UK do Polski więc mnóstwo okazji :> ale zaraz, ręczny działa tylko na tył, czyż nie?
  13. Chyba było już kiedyś o tym, i chyba przy stówce powinno być 2900 rpm i chyba tak było u mnie kiedy to sprawdzałem, ale dokładnie nie pamiętam
  14. petrus

    [ALL B5] Dudnienie

    Właśnie dzieje sie to tylko przy puszczeniu gazu, przy przejeżdzie przez jakieś nierówności czuć że coś jest luzem, tak jakby coś było odkręcone, przy puszczeniu gazu gdy na koła działa siła czuć jak coś zachrobocze, wygląda na to jakby całe zawieszenie sie sypało, byłem u polskiego mechaniora i sprawdziliśmy całe zawieszenie i nic nie znależliśmy oprócz pękniętej sprężyny, myślałem że to jest powód, ale sprężyna wymieniona i dalej to samo, więc umówiłem się jutro do warsztatu do angola na full service bo akurat już czas, i sprawdzą mi całe zawieszenie, napiszę jutro co wyszło z tego badania, dzięki za wszelkie info :th:[br]Dopisany: 01 Lipiec 2008, 21:05 _________________________________________________Właśnie wróciłem z warsztatu, full service zrobiony, pytam się gościa co z zawiechą, a on mi mówi że zawiecha jest w bardzo dobrym stanie , nie wiem czy jestem przewrażliwiony czy co, ale słysze wyrażnie że coś jest nie tak, dam sobie spokój z tą zawiechą bo nie będe wymieniał czegoś co niby jest dobre,a zresztą nie wiem nawet co.
  15. Chętnie bym sie zapisał, nigdy nie byłem na żadnym spocie ale w Polsce będe między 6 a 26 lipca i znowu d*pa, cóż, może w następnym roku będe miał więcej szczęścia, życze dobrej zabawy :th:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...