Skocz do zawartości

wowo

Pasjonat
  • Postów

    126
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wowo

  1. H4mm3R napisał:

    Jednak wróciłem szybciej niż myślałem, a przyczyną tego jest stary soft silnika. Podobno już dwa razy był aktualizowany, a moje auto się jakoś na to nie załapało. Mam dzwonić w pon. rano, bo mają go ściągnąć z Niemiec i dopiero na aktualnym sofcie pójdzie dopasować program, który jest robiony indywidualnie.

    Zupełnie tego nie rozumiem. Co ma piernik do wiatraka?? Na co Ci zaktualizowany soft silnika, jeśli i tak go zastąpią nowym???

    Powiem Ci :> Polega to na tym, że najpierw wrzucą zaktualizowany i po numerkach z tego softu dadzą Ci gotowca odpowiadającego Twojemu nowemu sterownikowi. Niestety SSerwis bazuje na gotowcach, a nie jak błędnie napisałeś, stroją auto indywidualnie.

  2. Hehe w AFB niestety tak moze być w upalnie dni. Miałem A6 2.5 TDI V6 zrobioną na 200PS i w upalne dni przy właczonej klimie, auto po prostu nie miało odpowiedniej mocy, a tam jest jeden duży centralny icek. Doadtkowo odpowiednio poddymiało. wieczorową porą jak temperatura mocno spadła, auto przyspieszało jak na 100PS przystało :D

    Podepnij VAGine i sprawdź temperature w dolocie.

  3. Odgrzebałem starego kotleta.

    Taka moc jest do osiągnięcia. To jest moje byłej 2.5 TDI zrobione przez Rogala

    seria + program

    a7f9b55827a5ee46m.jpg

    i korekta :naughty:

    1a516a2fa002cdd5m.jpg

    Więc nie gadajcie bo się da. Zrobiłem na tym około 25tys.km. bezawaryjnie i została sprzedana.

    Widać dużą różnice w przebiegu krzywej momentu. U mnie zakres użytecznych obrotów jest znacznie szerszy.

  4. A6 C5 2.5 TDI V6 1999r. miałem przy sprzedaży 315tys, obecnie w e46 330xd 2002r. 210tys.km.

    Najbardziej jednak zadziwia mnie moja Honda CRX 1.6 VTEC 1996r. Auto 2-u osobowe i 250tys.km na szafie. Wnętrze i silnik jak w nówce :)

    Z tym potwierdzeniem wpisów w ASO to też różnie jest. Najlepiej potwierdzać całą historie a nie ostatni wpis. Handlarze znaleźli prosty sposób na potwierdzanie przeglądów. Auto wjeżdza do Polski, licznik w tył i do ASO z jakąś pierdółką. W tym momencie w systemie ASO pojawia się auto z potwierdzonym przeglądem-wizytą i odnotowanym nowym przebiegiem. Papierkowo wszystko gra i dzwoniąc do ASO potwierdzamy przegląd auta i jesteśmy heppi że ma 180tys.km. :> Może coś pomyliłem i pogmatwałem ale takie, podobne praktyki sa obecnie powszechnie stosowane.

  5. Wywaliłem katy. W sumie 3 szt. poddymianie na wysokich znikło i mam wrażenie że jakiś żywszy się zrobił. Mam cichą nadzieję, ze jeszcze coś tam drzemie i maestro coś mi wyczaruje.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...