Chłopaki
Kupiłem zestaw LMO 5 lat temu, przejechałem na nim około 80 tyś, nie oszczędzając go, i powiem szczerze jestem bardzo zadowolony zestawu.
Teraz odezwał się sworzeń i porobiło się trochę luzów , planuje znów wymienić cały komplet ( wole raz a dobrze niż się bawić z każdym wahaczem u mechanika ).
Zastanawiam się nad FEBI lub ponieważ LMO jest troszkę za drogi ( może nawet przeżyć auto ) a zależy mi na bezpieczeństwie jazdy ( nie każdy komplet wahaczy ma taką samą charakterystyke pracy co LMO )
Co polecacie FEBI Ruvile?