Witam.
Mam problem z nierównomierną pracą silnika. Zaczyna się zaraz po odpaleniu. Muszę nadmienić, że z tym też mam czasem problem szczególnie gdy jest ciepły. Po odpaleniu pracuje tak jak gdyby nie działał jakiś cylinder, ale po chwili wszystko się normuje do czasu gdy osignie 70-80 stopni. Wtedy zaczyna szarpać i traci moc. Słabo wchodzi na obroty. A muszę dodać, że pali strasznie dużo. Właśnie przed chwilą mechanik zdiagnozował błąd 4 wtryskiwacza i czujnika obrotów. Odcięcie sterowania od tegoż wrtysku nie rzutuje na pracę silnika. Ziom podpiął jakąś śmieszną lampkę do tego gniazda, a ta zamiast migotać świeci sobie pełnym blaskiem. Może ktoś ma jakiś pomysł, bo koleś nie wie co jest grane.
Pozdrawiam.