cezar1871

A kupiłeś identyczny ?, tzn o tych samych oznaczeniach ?, czy może być inny ?, szukałem u siebie w okolicy ale jak na złość do mojego silnika niema a w Piątek miałem jechać do Olsztyna , masakra no.

A można z tym jeździć ?, czy lepiej wywalić go i zaślepić rurki, oczywiście na czas zakupu. Słyszałem że pompka dostaje po d*pie jak się tak śmiga z założoną i uszkodzoną.

Witajcie Dziś po powrocie z pracy gdy wysiadłem usłyszałem syczenie, obszedłem auto a tam syczy z wlewu paliwa >. I tak się zastanawiam co to może być ?, skojarzyło mi się że już dawno nie słyszałem zaworu filtra węgla aktywnego, bo przecież klepie charakterystycznie, po przyłożeniu do niego palca wyczuwałem co jakiś czas słabe klepnięcie ale to nie to co kiedyś, kiedyś bez podniesienia maski było go słychać po dłuższej jeździe. Wypiąłem ten filtr ale co jest ciekawe dmuchałem i z jednej i z drugiej strony i powietrze spokojnie przelatuje. wiec pytanie jak on działa ? Teraz pytanie czy to jedyny element który odpowiada za odpowietrzanie zbiornika ? Czy da się tak jeździć do czasu dostania części ?

Jedyne co mi przychodzi do głowy to osuszacz który wygląda jak zbiorniczek ;D innego zbiorniczka niema

Panowie czy ten dławik znajduje się w każdej klimatyzacji ?, niezależnie od rocznika auta ? Jeśli tak to gdzie go znajdę u siebie ?

Pozwolę sobie podłączyć się do pytania poprzednika ponieważ mam ten sam problem. Temperatura jest na poziomie 6-7 stopni ale żeby poczuć zimne powietrze z nawiewów trzeba sporo poczekać, dodatkowo mam taki problem że dopiero po około 10-15 min czuć że z bocznych kratek wieje chłodek. Reasumując po włączeniu klimy gdy zacznie lecieć zimne powietrze przez główne nawiewy to z bocznych wieje ciepłe, dlaczego ?? Do tego jeszcze dziwne odczucie że im mocniej nastawie nawiew tym słabiej chłodzi . Wiec jak to jest czy niezależnie od siły nawiewu temperatura powinna nawiewanego powietrza powinna być taka sama ?

Myślę, że jak nie wiesz kiedy był robiony jakikolwiek przegląd klimy to czas o tym pomyśleć. Najprawdopodobniej jest mało czynnika Coś w tym chyba musi być bo przecież klima powinna po załączeniu dmuchać z wszystkich nawiewów mniej więcej tą samą temperaturą a tu wyraźnie czuć że ze środka czyli nawiewy z kokpitu centralnego wieją zimnym powietrzem a boki dosłownie gorącym dopiero po dobrych 10 min czuć że leci tam chłodek ale i tak dużo mu do tego który wylatuje z centralnego. Czy wobec tego możliwe że przy małym poziomie czynnika klima będzie tak się zachowywała ?. Tak naprawdę to powinna się nie załączać gdyby tego czynnika było mało prawda ?

Powiem Ci że mam podobnie , dziś zajechałem do magików od klimy. Facet załadował mi termometr w kratki, zapodał 18 stopni i po około 20 sek. stwierdził że z kratek leci powietrze 6 stopni. I mówi że klima działa dobrze. Nie jestem przekonany bo dość dużo czasu musi upłynąć by schłodziła wnętrze w taki upał a i jest taka dziwna przypadłość że gdy ją włączę to na początku zaczyna dmuchać zimne środkiem a po bokach ciepłe, dopiero gdzieś po około 10 min. czuć coś chłodu z bocznych kratek. Czy to naturalne ?

Mówisz o manualu? Bo u mnie tylko w dół reguluje samoczynnie... albo może nie zauważyłem. Moim zdaniem na manualu powinno nie być żadnej ingerencji, tak jak sobie sam ustawie tak powinno zostać. Jak chcę żeby samo mi regulowało to daję AUTO i tyle. No dokładnie ale niestety sam sobie reguluje i to mnie wnerwia, przeważnie w dół. Jedynie przy odpalaniu potrafi zwiększyć obroty ale to zapewne przez spory spadek napięcia.

A już zacząłem się martwić że coś jest nie tak :>, niemniej jednak nie znaczy to że z tego powodu się nie irytuje :>, wkurza mnie to ale cóż teraz przynajmniej wiem że jest sprawny.

A więc tak. Potestowałem sobie trochę i np. Gdy włączę klimę na auto to gwiazdką mogę wyłączyć i włączyć klimę. Tak samo jest gdy wcisnę samą gwiazdkę to klima się włącza, ponowne wciśnięcie rozłącza ją, wiec wszystko działa. Teraz to co mnie nurtuje, mianowicie nawet gdy wyłączę klimę mam wrażenie że działa jakiś automat który zmienia mi obroty dmuchawy w zależności od różnicy temperatury wewnątrz i na zewnątrz auta i oczywiście zadanej na panelu sterowania. Np. gdy dziś było 29 na zewnątrz i zadałem mu po wejściu 18 ale bez klimy to automatycznie zwiększył mi obroty nawiewu prawie na ful, i ściągał je w miarę schładzania auta, im zimniej tym mniej. Czy nawet gdy jest w trybie manual czyli na wyświetlaczu wyświetla się "man" i jest wyłączona klima to działa czujnik temperatury w środku ? bo na to wygląda. Wkurza mnie to jak cholera bo ustawie sobie np. nawiew na 3 a ten dziad zjeżdża mi na 1 , łobuz no Więc co robię nie tak ?, chyba że ten typ tak ma ?

Przepraszam że trochę odgrzewam temat ale nie chce zakładać nowego. Mianowicie chciałbym by mi ktoś odpowiedział na takie pytania. Mam klimatronika i przeważnie wole mieć kontrolę nad układem klimatycznym . W związku z tym zauważyłem że albo coś mam nie tak z panelem sterowania albo coś źle robię. Na przykład jadąc autkiem wciskam Auto jak potem wyłączyć klimę ?, tym samym przyciskiem czy wystarczy wcisnąć przycisk kierunku nawiewu ? wtedy znika z wyświetlacza gwiazdka. Dalej gdy włączę klimę gwiazdką a po jakimś czasie wyłączę i przechodzę na zwykły nawiew, przynajmniej tak mi się wydaje ustawie sobie np. 19 stopni i 2 stopnie nadmuch to po jakimś czasie sam sobie przestawi na 1 stopień lub 3 stopień. Nie wiem albo coś robie nie tak albo on nadal pracuje w trybie auto

możesz, śmało ewentualnie będą ci troszkę słabiej świecić Słabiej ??, chyba mocniej bo przecież 1,2v są silniejsze prawda ?

Panowie mam mały problemik bo są u mnie na miejscu R5 ale 1,2 v czy moge takie zapodać zamiast tych 1,1v ??. nic się nie będzie działo ?

Chyba miałem racje Poniżej fotki licznika Astry G , zobaczcie na żaróweczki, czy nie wyglądają znajomo heh. No nieźle taka marża 5,55 toż to 2 browce