Kowal77

Jutro wybieram sie do mechanika od gruzlików, ma VASa więć poprzegląda wszystko, posłucha i może coś doradzi, zobaczymy, napisze jak coś będę wiedział więcej.[br]Dopisany: 10 Październik 2011, 13:32_________________________________________________Witam, Byłem wczoraj u mechaniora, posprawdzał urządzeniem diagnostycznym i na drugim cylindrze pompka leje jak oszxalała, powiedział że to napewno od tego silnik pracuje głośniej, dudni jak jest bardzo zimy, poprostu nie jest w stanie przepalić tyle paliwa, co o tym myślicie?

Rozrząd robiłem jakieś 15 tysięcy temu, wkurza mnie to, znowu rozbieranie kombinowanie

Witam, Mam taki problem, od jakiegoś czasu zauważyłem że moja OOOO pracuje bardzo głośno zaraz po odpaleniu z rana, pracuje jak przysłowiowa sieczkarnia, takie dudnienie, nadmienie że ustępuje po zagrzaniu chociaż i tak moim zdaniem nie pracuje tak jak kiedyś, odpala bez problemu, mocy ma tyle co zawsze, olej wynmieniam regularnie, leje CASTROL EDGE do Turbo Diesli, co może być przyczyną? Pompowtryski? Ewentualnie proszę o podpowiedź w sprawie warsztatu gdzieś na Śląsku, który zajmuje się pompkami i nie zedrze ze mnie Dzięki za pomoc.

ja też się nad tym doktoryzowałem, podobno pompa vacum, jeśli a nieszczelność to nic nie pomoże tylko wymiana,ja narazie olałem temat bo mam mały ten wyciek,będe myślał nad wymianą pompy na wiosnę.

ja czyściłem kombinowałem a potem w sklepie kase wydałem na nowy i mam spokój,czysto,zero oleju

Robiłem razem z kolegą, jest mechanikiem, z częściami-robota głowicy,wymiana rozrządu, płyny i uszczelki-niecałe 2000zł

Wszystko co potrzeba,a może to co ja zrobiłem w swoim: 1.Głowica do planowania, wymiana uszczelniaczy na zaworach, 2.Wszelakie uszczelki-pod pokrywa zaworów,kolektory żeby nie rozbierać za jakiś czas, 3.Pompki dałem do sprawdzenia żeby nie było, 4.Simery na wale na dole na górze Troszkę kosztowało ale mam spokój

Witam, Mam taki problem, wymieniłem uszczelnienia między pompą vacum a głowicą, kupiłem w ASO te uszczelnienia a mimo tego nadal się poci między pompą a głowicą, pompa do wymiany??

płynu nie ubywa nawet grama, ropa to też nie jest bo na palcach smierdzi jak olej, gdzieś mały wyciek a mnie to drażni i dlatego szukam, pytam

właśnie dziś to zrobiłem, umyłem gadzine i po przejechaniu 20km ręka w ... silnik i mokro i to na wężyku w zasadzie pod nim tam gdzie króciec z wody ....

ja egr już wymieniłem a teraz szukam gdzie leci,skąd leci, już zastanawiam się czy nie poodkręcać obu kolektorów, powymieniać wężyki wszelakie i uszczelki, wkurza mnie to

Witam, Na początek fotka głowicy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b9fa2fc5fa780b37.html otóż problem jest tego typu: 1- jeśli dobrze kojarze to tam gdzie zaznaczyłem strzałką jest króciec od wody-czy może z niego wyciekać olej? wkładam reke i tam mam mokre od oleju, ewidentnie na tym króćcu 2- w kwadraciku pierwszym od góry jest jakiś korek z podkładką miedzianą-po wykręceniu leciał olej, zmieniłem uszczelkę miedzianą 3- w drugim kwadraciku jest mocowanie ucha do podwieszania silnik-może z tego lecieć olej? może śruba wczodzi gdzieś w głowicę? Drażni mnie to bo mokre i mokre, wymieniłem uszczelki w pompie vacum, uszczelkę na pokrywie zaworów, macie może jakiś pomysł na to? Może pęd powietrza gdzieś gna ten olej po silniku? Dziękuję za każdą podpowiedź w rozwiązaniu problemu.