nawiążę do tematu, przydazylo mi sie to wczoraj wracajac z pracy padal deszcz i co jakis czas włączałem zeby mi przetarło raz, działały wogole jakos wolniej i pozniej z przetarcia na przetarcie zauważalna różnica ze jakby niemialy siły i coraz wolniej przecieraly i wkoncu staneły, co w takim wypadku mogło mi się zepsuć?