Skocz do zawartości

mirek811

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O mirek811

Osiągnięcia mirek811

0

Reputacja

  1. Dzisiaj chyba rozbiorę wszystko od nowa jaszcze raz może faktycznie jest gdzieś przytkany [br]Dopisany: 02 Styczeń 2010, 12:37_________________________________________________Jak powiedziałem tak zrobiłem sprawdziłem wszystko od nowa i nic nie jest pozatykane tylko mam wątpliwości bo ktoś tam już grzebał wcześniej i podejrzewam iż pompka nie jest od audi tylko od ww bo ma podpiłowane wejście kostki tak aby pasowała i sygnowana jest znakiem ww a nie audi i ww i druga rzecz to iż chyba nie mam modułu który steruje pompka po włączeniu świateł bo u mnie działają obydwie pompki równocześnie ponieważ są połączone razem kablami więc dalej nie wiem co jest przyczyną muszę spróbować może podłączyć jakąś inną pompkę i zobaczyć co będzie wtedy tylko ze dziwi mnie to trochę bo ta daje ciśnienie dość spore tylko jak zaczyna spryskiwać lewe światło to prawy spryskiwać się tylko wysunie i tak tylko pluje na to światło
  2. Przewód tez wymieniłem od trójnika do spryskiwacza
  3. Ale nie może być uszkodzona bo jak podłączyłem ja pod lewą stronę to działa normalnie
  4. tylko ja nie mam żadnych wycieków i w tym jest problem może jest za słabe ciśnienie sam już nie wiem
  5. Pomocy bo już nie wiem czego mam szukać nie działa mi prawy spryskiwacz lampy. A więc od początku ze starego spryskiwacza uciekał mi płyn a naprawić się go nie dało więc kupiłem nowy po założeniu spryskiwacz się wysuwa ale nie spryskuje lampy i nie wiem dlaczego płyn dochodzi na 100% a nie pryska z węzami wszystko w porządku nigdzie nie pozaginane nie dziurawe więc nie wiem o co chodzi .Sprawdzałem czy nie ma jakiś zaślepek na nowym ale nic niema podłączyłem go pod lewą stronę i działa więc nie wiem co jest grane czy pompka za małe ciśnienie daje czy co. Ale ma siłę żeby go wypchnąć do góry więc nie wiem już sam może ktoś miał podobny przypadek .A dodam jeszcze ze chodzi o prawą stronę więc oddaloną od pompki bo lewa działa ok .
  6. Dzięki za pomoc .Problemu jeszcze nie rozwiązałem ale jak tylko to zrobie napisze co było przyczyną [br]Dopisany: 19 Lipiec 2009, 13:13_________________________________________________Trochę długo mi zajeło rozwiązanie problemu ale teraz jest wszystko w porządku przyczyną był luz na łożysku kolumny kierowniczej niby nie taki wielki ale przy ruchu kierownicą dość duży najlepszą opcją była by wymiana tego łożyska aczkolwiek nie wiem czy jest to możliwe ja wymieniłem całą kolumnę kierowniczą ponieważ cena na allegro bardzo przystępna ( 120 zł ) w bardzo dobrym stanie tudzież nawet nie dowiadywałem się o naprawę bo nie było sensu w serwisie lepiej nie pytać bo można dostać lekkiego szoku z wymianą nie ma większego problemu po za śrubami na stacyjce bo jak wiadomo są to śruby samo zrywalne ale dałem rade
  7. Nie wiem dlaczego ale sprawia wrażenie jak by była odkręcona a nie jest co może być przyczyną ma ktoś może schemat kolumny kierowniczej luz wyczuwalny jest gdy porusza się kierownicą w górę i w dół , z reszta wszystko w porządku podczas jazdy jest wszystko ok ale mnie to denerwuje bo sprawia wrażenie jak by miała zaraz odlecieć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...