a dzisiaj w robocie jeden klient gorol mnie tak wqrwił, że nie wytrzymałem.
Minęła jakaś godzina od naszej rozmowy, zastrzegłem swój priv nr i zadzowniłem do niego
powiedziałem mu, że jest frajerem i że ktoś właśnie rucha jego żonę w domu, po czym się rozłączyłem
PS. Mam nadzieję, że mnie nie poznał po głosie