mkaspera

Od jakiegoś czasu mam ubytki płynu chłodniczego, płyn wydostaje się poprzez korek (był już wymieniany) od spodu zbiorniczka. Ubytki widoczne są na dłuższej trasie (150-250km), wtedy muszę dolać ok 0,5 l płynu, na krótkich dystansach ubytek płynu jest znikomy - 200 ml na 3-4 msc. Głównie jeżdżę na tych krótkich trasach, po kilka/kilkanaście km. Czy jest to uszczelką pod głowicą ? Mieliście podobne objawy ? Dodam, że efekt taki jest od ok roku czasu, teraz w trasie się nasilił (nigdy wcześniej trasy rzędu kilkadziesiąt/kilkuset km nie wypluwały 0,5 l płynu na raz). Oleju mi nie przybywa, w oleju nie zauważyłem płynu chłodniczego, ani w płynie chłodniczym mazi olejowej. Dodatkowo dziwnie zachowuje mi się czujnik od temperatury, czasem cały czas pokazuje 55st, czasem od razu po ponownym zapaleniu samochodu 90 st - nie zdarzyło mi się, aby czujnik pokazał więcej niż 90, choć po krótkiej kilkunastu kilometrowej trasie włączają się wiatraki od chłodnicy. Wariowanie czujnika zauważyłem niedawno, wtedy gdy był duży ubytek płynu, wcześniej trudno na 100% stwierdzić, raczej pokazywał dobrze, a ubytek płynu był znikomy. Mechanik sprawdzał mi obecność CO2 w zbiorniczku i niby wykazało po którejś minucie na przyrządzie (kolor żółty) oraz ciśnienie w układzie chłodzenia - wyszło 0,13 MPa (korek przepuszcza przy 0,14 MPa). Proszę o pomoc i opinie, czy zacząć od wymiany czujnika temperatury, termostatu, czy od razu rzucić się na wymianę uszczelki pod głowicą ?

Witam, AUDI A4 B7 1.9 TDI 116KM - 2005 rok