Skeeber

co za różnica , najważniejsze ze temat ograniety. Trepek, nie wiem czy Ci umkneło wyzej - czujnik obrotów wału ma umnie 650omów ....vs max 550 w specyfikacji. Jak sądzisz - moze byc to powodem dziwnych odczytów z VAG?

interfejs Boscha pokazuje to w stopniach, było 0 -> podobno norma to od 5 do 6. Mam 5.2 ..... i pali na zimnym za***iście. Zamówiłem juz czujnik położenia wału ...innych pomysłów brak co do dziwnych wskazan na Vagu

Auto rano wylądowało u pompiarza, wg interfejsu diagnostycznego Bosch kąt wtrysku był skopany i wynosił 0 , przestawili go 5 stopni w odpowiednim kierunku, posprawdzali reszte parametrów i stwierdzili ze jest gitara /co sie okaże jutro rano/. Tylko teraz skąd te dziwne odczyty kąta na VAG ....

dzieki , znalazlem w sieci info ze opór pomiedzy 1 i 2gim pinem ma wynosic 450-550 ohm Zmierzone - u mnie 650 omów, wiec znowu az takiej duzej różnicy nie ma

Trepek znasz moze oporność tego czujnika zeby go jakoś rozsądnie pomierzyc ? Ps. Pytałem o obrotmierz bo od jakiegos czasu dziwnie sie zachowuje ....np zjezdza poniżej 0 rpm itd

Jakies sugestie jak sprawdzić ten czujnik ? Jesli byłby podejrzany to kupiłbym nowy ..... Ps. Uszkodzenie tego czujnika moze miec jakis wpływ na nieprawidłowe działanie obrotmomierza ?

sądzisz ze peknieta izolacja moze byc powodem problemów/zlego odczytu polożenia wału ? Ps. mozna sprawdzic jego rezystacje i ocenic stan ?

Trepek - dawka paliwa na rozgrzanym silniku /bez klimy/ to wg VAG ok 4.6 - czyli tyle +/- co przed wymontowaniem pompy do uszczelniania /sprawdzałem/. Co do rozrządu to w sobote ściągałem cały przód i sprawdzałem 3x. Zero na kole idealnie przecina sie w okienku. Co do napiec impulsatora - masz na mysli czujnik położenia wału ? Musze go sprawdzic .... podczas poprawiania przewodów po instalacji pompy pekła mi lekko izolacja przy wtyczce od tego czujnika ....ale podejrzewam ze to nie ma wpływu na jego działanie /na VAG brak błedów/.

poluzowane przewody rzeczywiscie pomagają w swobodnym poruszaniu pompą .... ale nie do końca mi to pomogło. Sprawdziłem kąt wtrysku na max położeniach w fasolach: - pompa w "kierunku" silnika - kąt 120 - pompa "od silnika" - auto nie odpala Minimalny kąt wtrysku przy którym silnik pracuje równo to 54-60. Wg mnie powienien pracowac płynnie nawet gruubo poniżej 40 .......

tylna sruba byla luzowana .....jutro sprobuje calkiem ją wykrecic

no tak , AFN ma jednoczesciowe koło. Co do przewodów - mało prawdopodobne, dociągając pompe do skrajnych położeń na fasolach.Jutro sprawdze ile mm ma w skrajnych położniach - poluzuje tez przewody dla 100% pewnosci.

co do luzu - nie wiem. Kumpel który jest mechanikiem twierdzi ze nie ma możliwości zmontowania czegoś odwrotnie wewnątrz pompy tak zeby silnik pracował na tych ustawieniach....

pompa miala tulejowanie + wymiana uszczelnień Widze ze zajmujesz sie regeneracją pomp,szkoda ze wszczesniej tego nie wiedziałem .Czy jest mozliwosc ze pompa została źle zmontowana?

Lishoo - napisalem Ci wiadomosc na priv, zerknij. Wspominasz o otworze blokującym w korpusie pompy ... akurat nie wydaje mi sie zeby w tym typie pompy on istniał, jest w kole pompy oraz w płycie mocującej pompe. Przez montażem rozrządu korpus pompy ustawiłem na środek "fasolek".

tez mi sie tak wydaje ....ze tu temat z pompą bedzie

problem w tym ze wszystko sprawdzalem z kumplem który jest mechanikiem .... rozrząd + koło pompy idealnie w blokadach. Auto jezdzi ale jest zamulone ....cos musi byc nie tak skoro cały zakres fasolek daje tylko takie małe zmiany.

dziś jeszcze raz przejrzałem wszystko: rozrząd OK, otwór blokady koła pompy tez OK. Wartości statycznego kąta wtrysku zmieniają się przy poruszaniu pompą w zakresie fasolek od 78 - 58 /skrajne wartości/, wiec ciągle nie można dotrzeć do książkowych 49-51. W przeszłości regulowałem kąt wtrysku kilka razy - wystarczyło obrócić pompą o milimetr lub dwa żeby zmienić drastycznie wartości kąta wtrysku. Teraz to chyba tez obstawiam pompę .....

dzis jeszcze raz przejrze auto.... koło pompy napewno jest OK - założyłem to które zdemontowałem.

sądzisz ze jakby był uwalony to pompa nie reagowałaby na obrót?

N108 reguluje dynamiczny kąt wtrysku - popraw mnie jak sie myle /wartości kąta po podniesieniu obrotów w moim przypadku sie zmieniają/. U mnie jest problem z ustawieniem statycznego ....

to tez jest opcja, ale pompa przeszła przez stanowisko testowe ....

basic settings

obawiam sie ze podawana przez VAG wartosc nie jest prawidłowa .... przy skrajnych odchyleniach pompy praktycznie nie słychac różnicy w pracy silnika - wiec cos tu nie gra

Panowie, moze ktoś doradzi bo pomysły na rozwiązanie problemu sie skończyły. Po uszczelnieniu i kalibracji pompy wtryskowej w profesjonalnym zakładzie + wymiana rozrządu z kolegą mechanikiem nie ma możliwości regulacji kąta wtrysku - objawia się to wartościami w przedziale 55-64 w polu 2 grupy 000 basic settings VAG. Dodam ze regulowałem kilkakrotnie już kąt wtrysku i nigdy nie było z tym problemów, w tej chwili niezależnie od przestawiania pompy wtryskowej kąt się nie zmienia i trzyma zakres 55-64. Pomiary wykonywane przy w pełni nagrzanym silniku oczywiście, na VAGu brak błedów jakichkolwiek ....a przed całą akcją wszystko było gitara. Odrzucam : - zle zmontowany rozrząd - sprawdzony 3x po instalacji - pompa uszczelniona w najlepszym zakładzie w okolicy Robi sie chłodno .....no i jest problem z porannym rozruchem, wiec temat robi sie pilny ....

numery licznika muszą gra czy wystarczy ze bedzie od diesla ?